Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
endecja_czwa
Status: Offline
Dni: 5358 (75%)
Postów: 373
Wiek: 47
|
Pon 12 Paź 09, 20:10:48 [Rama] Pęknieta rama - reklamacja |
|
|
Proszę szanowną brać rowerową o radę.
Trzy miesiące temu kupiłem MBK AM 585. Dzisiaj zaprowadziłem go do reklamacji bo okazało się, że pękła rama w okolicach mocowania sztycy.
Sądziłem, że taka rzecz podlega bezapelacyjnej gwarancji gdy tymczasem usłyszałem, że stało się to z mojej winy , gdyż miałem za bardzo do tyłu przesunięte siodełko co spowodowało zbytnie przeciążenie ramy w tym miejscu dlatego najprawdopodobniej reklamacja uwzględniona nie zostanie
Czy sprzedawca miał rację?
Czy ktoś miał już z podobną sytuacją do czynienia?
Co robić jeśli reklamacja zostanie faktycznie oddalona? |
|
Powrót do góry |
|
Lukas
Status: Offline
Dni: 6969 (98%)
Postów: 1116
Wiek: 38
Częstochowa [Tysiąclecie]
|
Pon 12 Paź 09, 20:59:25 |
|
|
Jeśli używałeś sztycy poza marginesem bezpieczeństwa to możesz mieć problem, ponieważ każda sztyca posiada wskaźnik punktu maksymalnego po którym nie powinieneś jej dalej wyciągać. W tym wypadku sprzedawca ma prawo zrzucić winę na Ciebie i trudno mu się dziwić.
W przeciwnym jednak razie jeśli jesteś pewien, że sztyca nie była wyciągana ponad bezpieczny poziom to masz prawo żądać naprawy lub wymiany wadliwej ramy. W tym przypadku to sprzedawca musi Ci udowodnić Twoją winę.
Jeśli sprawa nie zostanie rozwiązana polubownie to pozostaje Ci np. opinia niezależnego rzeczoznawcy bądź też osobista walka poprzez http://www.uokik.gov.pl/
Takie jest moje zdanie w tej kwestii, powodzenia!
|
|
Powrót do góry |
|
Reklama |
|
endecja_czwa
Status: Offline
Dni: 5358 (75%)
Postów: 373
Wiek: 47
|
Pon 12 Paź 09, 21:02:39 |
|
|
Nie chodzi o wysokość sztycy ale o odległość mocowania samego siodełka do tyłu i do przodu.
"Kapitalizm to nierówny podział dóbr, komunizm to równy podział nędzy" |
|
Powrót do góry |
|
Lukas
Status: Offline
Dni: 6969 (98%)
Postów: 1116
Wiek: 38
Częstochowa [Tysiąclecie]
|
Pon 12 Paź 09, 21:05:55 |
|
|
Nie wiem jak to siodło daleko wysunąłeś, ale zarzut brzmi absurdalnie i sądzę, że nie miało to żadnego wpływu na ramę. To już prędzej by Ci pręty w siodle poszły niż rama.
W takiej sytuacji wydaje się, że to Ty masz rację.
-- edit --
pamiętać jednak trzeba, że na prętach siodła też są (powinny być?) wskaźniki maksymalnych pozycji i ich przekroczenie też mogło mieć wpływ na przenoszenie sił. Żeby w takim razie pręty siodła były wytrzymalsze od ramy to niezłe jaja.
|
|
Powrót do góry |
|
Jacek
Status: Offline
Dni: 6904 (97%)
Postów: 499
Poczesna
|
Pon 12 Paź 09, 21:11:12 |
|
|
Odległość mocowania siodełka nie ma tu nic do rzeczy. Możesz je dowolnie przesuwać. W końcu po coś jest tam taka możliwość. Nie daj się zbyć. Jeżeli jest tak jak piszesz to racja jest po Twojej stronie.
|
|
Powrót do góry |
|
endecja_czwa
Status: Offline
Dni: 5358 (75%)
Postów: 373
Wiek: 47
|
Pon 12 Paź 09, 21:14:57 |
|
|
Facet twierdzi że przesunięcie siodełka spowodowało podwojenie nacisku na ten element ramy
Cóż, jutro się okaże co z tym zrobią ale chyba się w sądzie skończy sprawa
Swoją drogą cud się stał, że rama nie pękła całkowicie bo chyba bym kwiatki od spodu wąchał
"Kapitalizm to nierówny podział dóbr, komunizm to równy podział nędzy" |
|
Powrót do góry |
|
Lukas
Status: Offline
Dni: 6969 (98%)
Postów: 1116
Wiek: 38
Częstochowa [Tysiąclecie]
|
Pon 12 Paź 09, 21:23:32 |
|
|
Są polubowne sądy (u nas z tego co wiem na Sobieskiego 7), które szybko załatwiają takie sprawy i zazwyczaj na korzyść konsumenta. Walcz o swoje i nie poddawaj się.
Skoro sprzedawca gada coś o podwojeniu nacisku na ten element ramy to poproś go jutro o wyprowadzenie wzorów na ten nacisk, niech Ci zmierzy siły i udowodni, że tak właśnie było. Zażądaj do tego spisu materiałów i stopów z jakich wykonane są pręty siodła, sztyca, sama rama i jaką techniką były robione spawy. Potem poproś go, aby dokonał analizy tego wszystkiego i wskazał Ci jaką siłą musiałeś działać, że zniszczyłeś ten element ramy (do tego niech Ci oczywiście pokaże papier na którym jest napisane z jakimi siłami należy działać, aby nie stracić gwarancji). Jak gość ma rację to Ci to wszystko wyprowadzi i udowodni w ułamek sekundy, a jak się zacznie motać to koniec gadki i bez nowej ramy nie wychodź
Powodzenia.
|
|
Powrót do góry |
|
endecja_czwa
Status: Offline
Dni: 5358 (75%)
Postów: 373
Wiek: 47
|
Pon 12 Paź 09, 21:34:23 |
|
|
Mam nadzieję, że wszystko zakończy się pomyślnie.
Dzięki za poradę
"Kapitalizm to nierówny podział dóbr, komunizm to równy podział nędzy" |
|
Powrót do góry |
|
Sikor
Status: Offline
Dni: 5631 (79%)
Postów: 128
Wiek: 49
Częstochowa - Lisiniec
|
Wto 13 Paź 09, 7:03:45 |
|
|
Może podrzuć, który to sklep prawi takie teorie coby inni mogli wziąć poprawkę przy zakupie nowego roweru... |
|
Powrót do góry |
|
endecja_czwa
Status: Offline
Dni: 5358 (75%)
Postów: 373
Wiek: 47
|
Wto 13 Paź 09, 7:34:54 |
|
|
Jak będą mnie chcieli wydymać to zrobię odpowiednią antyreklamę |
|
Powrót do góry |
|
blabla
Status: Offline
Dni: 6715 (94%)
Postów: 686
cz-wa błeszno/grosz
|
Wto 13 Paź 09, 9:19:02 |
|
|
heheh, mbk to pewnie bartolewski na drogowców lub sląskiej - koleś ewidentnie gada bzdury przesunięcie siodełka nie ma nic do rzeczy, ciekawe co by powiedział jak byś zamontował sztycę z offsetem, czyli jarzemkiem przesuniętym do tyłu właśnie w celu dobrania odpowiedniej pozycji na rowerze, niech ci koleś, pokaże napis na ramie albo w jej instrukcji, że jest zakaz stosowania takich sztyc, a ponieważ ci nie pokaże bo takich zapisów nie ma , to może cie pocałować w sam środek dupy i bez gadania przyjąć reklamacje. no chyba, że sztyca była wysunięta poza ogranicznik .
........blaaaaaaaaaaaaaaaa....... |
|
Powrót do góry |
|
outsider
Status: Offline
Dni: 7025 (99%)
Postów: 1704
Raków Zachód
|
Wto 13 Paź 09, 9:48:29 |
|
|
Swoją drogą sprzedawcy naprawdę wymyślają już genialne ściemy żeby tylko nie wymienić ramy i tak zastanawiam się po co, przecież i tak wymienia to w konsekwencji producent czy przedstawiciel handlowy na dany kraj ale tak to u nas jest z tą mentalnością części handlarzy, pie***ć głupoty może klient się zniechęci.
Jak będą robić problemy daj znać mam namiar na świetnego prawnika (tani) który ostatnio rozłożył na łopatki właściciela sklepu obuwniczego
(Jak wyjechał z pismem to właściciel prawie się zesrał w spodnie ...)
"Jaki trenig - taki czas"
"Ból przeminie - chwała pozostanie" |
|
Powrót do góry |
|
endecja_czwa
Status: Offline
Dni: 5358 (75%)
Postów: 373
Wiek: 47
|
Wto 13 Paź 09, 14:50:16 |
|
|
Właśnie poinformowano mnie, że wysyłają ramę na oględziny do producenta do Francji. Zaje....ście, do 30 dni czekania. |
|
Powrót do góry |
|
fasol
Status: Offline
Dni: 5500 (77%)
Postów: 174
|
Wto 13 Paź 09, 16:37:53 |
|
|
Wysunięcie siodełka lekko zmienia moment gnący i rzeczywiście bardziej obciąża ramę, ale ta zmiana jest tak minimalna, że na pewno nie może być przyczyną pęknięcia. Podwojenie nacisku (orientacyjnie) wystąpiło by wtedy gdybyś wysunął siodełko na taką odległość jaka jest między końcem ramy a mocowaniem siodełka (długość sztycy minus ta część, która jest w ramie), czyli jest to jak najbardziej niemożliwe, więc sprzedawca gada bzdury. |
|
Powrót do góry |
|
Lukas
Status: Offline
Dni: 6969 (98%)
Postów: 1116
Wiek: 38
Częstochowa [Tysiąclecie]
|
Wto 13 Paź 09, 17:28:17 |
|
|
Tylko dopilnuj, aby ta rama faktycznie do tej Francji dotarła, a nie przeleżała te 30 dni u nich na magazynie.
Jakieś papiery, pieczątki, opinia po francusku (angielsku), wpis do karty gwarancyjnej etc.
Jeśli Blabla ma rację i jest to Bartolewski (czyli tzw. Scout) to bym był tutaj dwa razy bardziej ostrożny. Zraziłem się do nich okropnie i twierdzę, że mają jeden z najgorszych serwisów w Częstochowie. Kupiłem u nich na Śląskiej moją starą Meridkę i potem żałowałem - nie roweru, ale tego, że kupiłem ją u nich. W ciągu trzech miesięcy nie byli w stanie naprawić mi wolnobiegu. Nie znałem się wtedy na sprzęcie rowerowym i tak mnie zwodzili (tzn. "reperowali") aż do momentu wygaśnięcia gwarancji. Potem złożyłem sobie całe koło na kasecie u Młodego i jeżdżę na nim do dziś bez centrowania.
Partacze i tyle. Skoro nie można zagwarantować dobrego serwisu to się go komuś zleca, a nie robi z własnych klientów idiotów.
To wszystko oczywiście ma rację bytu w tym wątku jeśli mowa o Bartolewskim/Scoucie
|
|
Powrót do góry |
|
endecja_czwa
Status: Offline
Dni: 5358 (75%)
Postów: 373
Wiek: 47
|
Wto 13 Paź 09, 18:48:41 |
|
|
Słusznie skonstatowaliście, że to Scout. Szkoda gadać... Co do opinii o serwisie to w 100 % potwierdzam co Lukas mówi. najfajniejsze jest to, że trzeba płacić tam za przegląd gwarancyjny .
A ze śmiesznych rzeczy to raz kumpel oddał ramę do smarowania a jak odebrał to się prawie nie zabił bo mu przy okazji nasmarowali tarcze hamulcowe
Wracając do ramy to byłem u Miejskiego Rzecznika Konsumentów i wiem już mniej więcej co i jak. |
|
Powrót do góry |
|
Sebiq
Status: Offline
Dni: 6000 (84%)
Postów: 691
Częstochowa - Ostatni Groszek
|
Wto 13 Paź 09, 19:11:29 |
|
|
Mam nadzieję, że złożyłeś reklamację z tytułu niezgodności towaru z umową, a nie bazowałeś na ichniejszych gwarancjach. Ale skoro byłeś u Rzecznika to pewnie tak zrobiłeś.
Życzę powodzenia! Pisz, jak sytuacja będzie się rozwijać.
"Każdy, kto wykaże zdecydowaną inicjatywę,
może wyrwać się z kieratu codzienności."
Andrzej Zawada, himalaista (1928-2000) |
|
Powrót do góry |
|
endecja_czwa
Status: Offline
Dni: 5358 (75%)
Postów: 373
Wiek: 47
|
Wto 13 Paź 09, 19:16:34 |
|
|
Niestety na ichniejszej gwarancji ale nie mówi ona o żadnych szczegółach użytkowania ramy a stwierdza jedynie, że uszkodzenia ramy podlegają reklamacji i tyle.
Tak czy inaczej nie spławią mnie na pewno.
"Kapitalizm to nierówny podział dóbr, komunizm to równy podział nędzy" |
|
Powrót do góry |
|
Sebiq
Status: Offline
Dni: 6000 (84%)
Postów: 691
Częstochowa - Ostatni Groszek
|
Wto 13 Paź 09, 19:24:30 |
|
|
W takim razie martwiłbym się tylko czasem załatwiania tejże reklamacji. Jeśli gość twierdzi, że rama jedzie do Francji... to może potrwać.
Natomiast czas rozpatrywania reklamacji złożonej z tytułu niezgodności [...] jest sprecyzowany w kodeksie, więc stoi za tym ściśle prawny przepis, a nie widzi-mi-się producenta/sprzedawcy (jakkolwiek by to ujęto w karcie gwarancyjnej). Tego typu reklamacji nie chcą przyjmować sprzedawcy, choć mają obowiązek! Większość ludzi zostaje zbywana tekstem: bez gwarancji [edit: chodzi mi o kartę gwarancyjną] nie ma reklamacji... A wystarczy przecież paragon. Ale to tak na marginesie.
"Każdy, kto wykaże zdecydowaną inicjatywę,
może wyrwać się z kieratu codzienności."
Andrzej Zawada, himalaista (1928-2000)
Ostatnio zmieniony przez Sebiq dnia Pon 19 Paź 09, 18:26:22, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
endecja_czwa
Status: Offline
Dni: 5358 (75%)
Postów: 373
Wiek: 47
|
Wto 13 Paź 09, 19:28:47 |
|
|
Powołali się chyba właśnie na te zapisy, że rozpatrywanie gwarancji może trwać do 2 tyg. a poza granicą do 30 dni więc wiem ile będę maksymalnie czekał.
"Kapitalizm to nierówny podział dóbr, komunizm to równy podział nędzy" |
|
Powrót do góry |
|
marsman
Status: Offline
Dni: 5929 (83%)
Postów: 732
|
Wto 13 Paź 09, 21:01:48 |
|
|
blabla napisał: | koleś ewidentnie gada bzdury |
czyżby to ten guru z drogowców. gość który wszystko o wszystkim wie
... najczęściej gdy coś z jego ust słyszę to właśnie bzdury
akurat sklepy p. Bartolewskiego polecam tym co wiedzą co chcą kupić. każdemu kto szukałby pomocy w zakupie stanowczo odradzam |
|
Powrót do góry |
|
endecja_czwa
Status: Offline
Dni: 5358 (75%)
Postów: 373
Wiek: 47
|
Pon 19 Paź 09, 18:15:57 |
|
|
Niech mi ktoś powie czy można dokonać rzeczowej oceny pękniętej ramy na podstawie zdjęć??!!
Byłem właśnie na Drogowców żeby zabrać mocowanie światła ze sztycy i okazało się, że pomimo upływu tygodnia rower ciągle tam stoi pomimo zapewnień, że zostanie wysłany do producenta.
Pan sprzedawca powiedział, że najpierw dokonują wstępnej analizy właśnie na bazie zdjęć a potem ewentualnie wysyłają sam rower.
Cóż chyba czeka mnie długa droga procesowa bo coś mnie się widzi, że ściemniają na maxa |
|
Powrót do góry |
|
Sebiq
Status: Offline
Dni: 6000 (84%)
Postów: 691
Częstochowa - Ostatni Groszek
|
Pon 19 Paź 09, 18:31:29 |
|
|
endecja_czwa napisał: | Pan sprzedawca powiedział, że najpierw dokonują wstępnej analizy właśnie na bazie zdjęć a potem ewentualnie wysyłają sam rower. |
I właśnie to "ewentualnie" jest niepokojące... Ja myślę, że on ściemnia na bezczelnego... no, chyba żeby tam u producenta pracują goście o podobnym toku myślenia (czyli reklamacja = kłopoty; dajcie nam spokój). Ale to jest moje przypuszczenie tylko... chyba.
"Każdy, kto wykaże zdecydowaną inicjatywę,
może wyrwać się z kieratu codzienności."
Andrzej Zawada, himalaista (1928-2000) |
|
Powrót do góry |
|
szczepan
Status: Offline
Dni: 7053 (99%)
Postów: 3236
Wiek: 37
cZwA/ ŁdZ / kRk / wrocLove
|
Pon 19 Paź 09, 20:43:52 |
|
|
Cóż, w takim wypadku pozostaje sprawdzić warunki na karcie gwarancyjnej, zostawiasz ramę, bierzesz pokwitowanie i jeśli po upływie czasu określonego warunkami gwarancji nie skontaktują się z Tobą (bądź Ty z nimi) przysługuje Ci pełen zwrot gotówki lub wymiana na nowe (takie same bądź o zbliżonych parametrach).
© Copyright by Szczepan ® All Rights Reserved
|
|
Powrót do góry |
|
Lukas
Status: Offline
Dni: 6969 (98%)
Postów: 1116
Wiek: 38
Częstochowa [Tysiąclecie]
|
Pon 19 Paź 09, 20:55:02 |
|
|
A kto jest dystrybutorem tej marki na kraj?
Nie daj Boże żeby oni.. sprawdź - jeśli jest jakiś importer krajowy to do niego uderz i poskarż się, że ich marka cierpi przez partaczy z Bartolewskiego.
Serwisem to oni grzeszą niemiłosiernie. Do dziś pamiętam jak "pan serwisant" mi przykręcał wolnobieg - młotkiem. Na Śląśkiej. Gdy za trzecim razem poprosiłem o wymianę wadliwej części to był szok i przerażenie. Pan mnie uświadomił, że on z miłą chęcią to zrobi.. ale muszę uprosić szefa. Pytam się gdzie szef jest - nie, nie chodziło o kierownika sklepu na Śląśkiej - kazali mi na kolanach iść do samego Bartolewskiego i prosić o wymianę wolnobiegu po trzykrotnej naprawie gwarancyjnej.
Kpiny po prostu. Radzę się z nimi nie patyczkować tylko od razu walić z ostrej rury. Ta rama Francję zobaczy chyba na zdjęciach. Pisałem, że pewnie przeleży u nich te 30 dni na magazynie i tyle z tego będzie. Współczuję użerania się z nimi ;/
|
|
Powrót do góry |
|
|