Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mr. Dry
Status: Offline
Dni: 6201 (87%)
Postów: 877
Wiek: 45
Częstochowa
|
Pon 04 Sty 10, 20:05:04 |
|
|
Ja też kupiłem opony Rubena, tyle że Grippen rozmiar niby 700x35. Według producenta, bo po zmierzeniu wyszło, że rozmiar jak w pysk 700x32. Na przodzie jeszcze mam, ale na tyle po około 1000 km pojawiło się płutno , więc z początkiem grudnia wymieniłem na starą zjechaną o przebiegu ponad 10kkm Dębice Gronostaj, ktróra w porównaniu do Rubeny wygląda prawie jak nówka.
Nieważne gdzie jest pies pogrzebany, jeśli masz siłę kopać znajdziesz zwłoki... |
|
Powrót do góry |
|
Szympex
Status: Offline
Dni: 4730 (66%)
Postów: 52
Wiek: 29
Jaskrów
|
Wto 28 Cze 11, 9:32:39 |
|
|
Jak już wcześniej niektórzy pisali, nikomu nie polecam bidonów Gianta.
Używałem takiego z tydzień i podczas zamykania ustnik po prostu wpadł do środka |
|
Powrót do góry |
|
Reklama |
|
Piksel
Status: Offline
Dni: 4733 (67%)
Postów: 263
Podjasnogórska
|
Sob 22 Paź 11, 21:14:39 |
|
|
Manetki shimano alivio 2010.Działają dosyć fajnie, ale są podłej jakości w lewej po 1500km odpadła mi tak po prostu dźwignia.Tyle było tych elementów, że wszystkich nie znalazłem i było po manetce.Prawa przez 1500km działała dobrze, ale po przygodzie z lewą zdjąłem ją i kupiłem deore.
Torebka podsiodłowa btwin.Tania (25zł), fajnie wykonana, ale ma jedną dużą wadę.Odpinający się zamek w czasie jazdy.Przez to straciłem mój ukochany mulitool. |
|
Powrót do góry |
|
Gość
|
|
Powrót do góry |
|
konarider
Status: Offline
Dni: 5124 (72%)
Postów: 112
Wiek: 42
Częstochowa - Lisiniec
|
Nie 12 Sie 12, 17:12:57 |
|
|
Zdecydowanie nie polecam ciuchów/kompletów na rower firmy MONTON. Jest ich masa na allegro - podrabiają teamowe stroje kolarskie. Materiał to barwiona lycra która nie przepuszcza powietrza.
jeśli ktoś ma białe siodło to wkrótce siodło również w gratisie zabarwi się pod kolor spodenek.
bardzo słabej jakości wkładka- po kilku praniach robi się szmata.
Oferują np całe komplety pearl izumi za 230 gdzie sama oryginalna koszulka to koszt około 360 zł.
Aha, no moim stroju speca chińczyk który owy strój "projektował" zrobł literówkę i zamiast "body geometry" jest "body geomotory" - taki bonusik
Pozdrawiam
Jacek |
|
Powrót do góry |
|
voit
Status: Offline
Dni: 4636 (65%)
Postów: 465
Wiek: 50
Częstochowa 1000-lecie
|
Nie 12 Sie 12, 17:25:40 |
|
|
konarider napisał: | Zdecydowanie nie polecam ciuchów/kompletów na rower firmy MONTON. Jest ich masa na allegro - podrabiają teamowe stroje kolarskie. Materiał to barwiona lycra która nie przepuszcza powietrza.
jeśli ktoś ma białe siodło to wkrótce siodło również w gratisie zabarwi się pod kolor spodenek.
bardzo słabej jakości wkładka- po kilku praniach robi się szmata.
Oferują np całe komplety pearl izumi za 230 gdzie sama oryginalna koszulka to koszt około 360 zł.
Aha, no moim stroju speca chińczyk który owy strój "projektował" zrobł literówkę i zamiast "body geometry" jest "body geomotory" - taki bonusik |
Dzięki za info bo rozważałem kupno takiego kompletu z tego "Montonu"
|
|
Powrót do góry |
|
konarider
Status: Offline
Dni: 5124 (72%)
Postów: 112
Wiek: 42
Częstochowa - Lisiniec
|
Nie 12 Sie 12, 21:16:15 |
|
|
to w dobrym momencie napisałem posta
szkoda kasy na te komplety.
pozdrawiam
Pozdrawiam
Jacek |
|
Powrót do góry |
|
rafik1000
Status: Offline
Dni: 4310 (61%)
Postów: 169
Wiek: 53
Raków
|
Pon 09 Gru 13, 16:51:34 Kamerka GOCLEVER DVR EXTREME SILVER z Biedronki |
|
|
Skuszony niską ceną postanowiłem zakupić ww. sprzęt w celu nagrywania moich wycieczek. Cena 199 zł więc nie duża. link do sprzętu:
http://www.goclever.com/pl/produkty,c1/kamery,c13/dvr-extreme-silver,a298.html
Zadowolony jak nie wiem co gnałem do domu. Podłączyłem kamerkę i czytając instrukcje okazało się że trzeba wgrać aktualizację żeby można było jej używać jako kamery sportowej i wideorejestratora. Bez tego robi zdjęcia w rozdzielczości chyba 100 pikseli a film kręciła taki że mój Boże. Ale coż mówię sobie zaktualizuje i będzie śmigać. Wszystko poszło ładnie ale kamerka się już nie włączyła. Wiec ja w buty i do Biedronki wymienić sprzęt. Wróciłem i zasiadłem działać w sprzęcie. I dobrze że butów nie ściągałem bo za chwilę gnałem z powrotem. W międzyczasie połaczyłem się z producentem otrzymując informację iż muszę wysłać kamerkę do naprawy gdyż wystąpił jakiś błąd w trakcie aktualizacji o którym oni wiedzą. Doszedłem do Biedronki -oddałem sprzęt -kupiłem piwko i teraz siedzę i wylewam żale.
To chyba były moje ostatnie zakupy sprzętu w Biedronce
|
|
Powrót do góry |
|
beatrycze
Status: Offline
Dni: 3962 (56%)
Postów: 13
Wiek: 43
|
Sro 19 Lut 14, 16:03:23 |
|
|
Ja też się wypowiem, może komuś się przyda....
Nieudanym zakupem dla nas okazał się rowerek biegowy. Dziecko bało się na nim jazdy jak ognia. Musieliśmy się przesiąść na trójkołowy http://www.arti.pl/rowerki-dzieciece_kat9.html. Pewnie dłużej nam zejdzie z nauką jazdy na normalnym rowerku, ale przynajmniej dziecko czuje się bezpiecznie. |
|
Powrót do góry |
|
outsider
Status: Offline
Dni: 7023 (99%)
Postów: 1704
Raków Zachód
|
Wto 25 Lut 14, 10:17:03 |
|
|
Czy napewno chodzi o to że rowerek był zły i nie polecasz jego zakupu czy raczej masz bojące się dziecko?
"Jaki trenig - taki czas"
"Ból przeminie - chwała pozostanie" |
|
Powrót do góry |
|
kirk
Status: Offline
Dni: 3560 (50%)
Postów: 26
Wiek: 38
Częstochowa / Ostatni Grosz
|
Nie 26 Kwi 15, 13:00:21 |
|
|
W 2014 kupiłem sobie pokrowiec na telefon Kross Dry Pocket
mocowane jest na mostku kierownicy ale jest strasznie licho wykonane ,lata we wszystkie strony i zamiast delektować się jazdą to ciągle zerkałem czy jeszcze jest
Koszt : 65 zł |
|
Powrót do góry |
|
grzesiu
Status: Offline
Dni: 3206 (45%)
Postów: 1
|
Nie 20 Wrz 15, 2:35:43 |
|
|
Jak kiedyś kupiłem kolarkę za tak zwany psi grosz. Niestety nie pojeździłem sobie bo problemy techniczne po krótkim czasie dały się we znaki. Co chwile opona w przednim kole wychodziła z rafki i przerzutki nawalały. To była lekcja ze wszystko ma swoja cenę i jak się chce mieć coś dobrego to trzeba za to zapłacić. |
|
Powrót do góry |
|
Sebiq
Status: Offline
Dni: 5999 (84%)
Postów: 691
Częstochowa - Ostatni Groszek
|
Sro 07 Wrz 16, 20:52:14 O tym, jak sprzedawca chciał mnie wydymać na 10 zł... |
|
|
Witam!
Opiszę moją przygodę z nieuczciwym sprzedawcą. Sprawa dotyczyła zwrotu kosztów przesyłki z tytułu odstąpienia od umowy sprzedaży. Sprzedawca nie zwrócił mi pieniędzy za wysyłkę (tę przy zakupie) i ignorował moje upomnienia. Z pomocą Miejskiego Rzecznika Konsumentów udało się te pieniądze odzyskać.
Na początku czerwca kupiłem w sklepie internetowym bikecenter.pl buty rowerowe Shimano SH-MT33-L. Buty przyszły szybko, wyglądały fajnie, lecz na tym radość się skończyła. Pomimo właściwie dobranej długości obuwia, okazały się one tak wąskie, że nawet siedzenie w nich było dyskomfortem(!) Nie wiem co Shimano porobiło... Buty musiałem zatem odesłać sprzedawcy, informując go uprzednio o odstąpieniu od umowy sprzedaży. Sprzedawca zwrócił mi pieniądze za buty, ale za wysyłkę (tę przy zakupie, bo odesłanie jest zawsze na nasz koszt) już nie. Nie zgłębiając się nad możliwymi przyczynami tego, postanowiłem przypomnieć sprzedawcy o zaległości finansowej. Napisałem maila:
https://i.imgur.com/CVgMMNh.jpg
Brak odpowiedzi. Brak kasy na koncie. Przypomniałem się za jakiś czas ponownie:
https://i.imgur.com/uL7FVqy.jpg
Brak odpowiedzi. Nadal brak kasy na koncie. Oj, nieładnie tak...
Za radą Miejskiego Rzecznika Konsumentów napisałem wezwanie do uregulowania zaległości finansowej, które wysłałem sprzedawcy listem poleconym za pisemnym potwierdzeniem odbioru:
https://i.imgur.com/lxk1OF7.jpg
Sprzedawca odebrał pismo, ja dostałem potwierdzenie. A kasy nadal brak! Pan Rzecznik poradził złożyć w kancelarii Urzędu Miasta pismo adresowane do niego z prośbą o interwencję, załączając kopie niezbędnych dokumentów.
https://i.imgur.com/DS3M3Ye.jpg
Tak też uczyniłem i to było wszystko z mojej strony. Rzecznik Konsumentów wystąpił do sprzedawcy z argumentami większego kalibru niż moje i finalnie odzyskałem należne i długo wyczekiwane 10 zł.
Dokument od Rzecznika Konsumentów:
https://i.imgur.com/tshQblW.jpg
oraz załączone pismo od sprzedawcy:
https://i.imgur.com/Av1yD45.jpg
Sprawa toczyła się długo, ponieważ przez wyjazdy urlopowe nie miałem czasu zajmować się nią.
Podsumowując... rzeczowa kwota to 10 zł. Odjąć trzeba cenę wysłania listu - 6,20 zł. Zostaje niewiele. Nie ponosiłem przy tym żadnych kosztów dojazdu do biura Rzecznika Konsumentów. Wielu by pewnie sprawę olało, bo "szkoda czasu i pieniędzy". Ja jednak uważam, że warto dochodzić swoich praw, przy okazji niejako prostując myślenie takich biznesmenów. Końce końców sprzedawca nie kwapił się napisać mi zdawkowego "przepraszam", więc ze swej strony sklepu bikecenter.pl nie polecam. No chyba, że kupujemy, płacimy i wierzymy, że nie będzie problemów z towarem, problemów z czymkolwiek. Wtedy to chyba u wszystkich sprzedawców jest fajnie i miło.
Mam nadzieję, że ten wpis będzie pomocny.
Pozdrawiam
Seb
"Każdy, kto wykaże zdecydowaną inicjatywę,
może wyrwać się z kieratu codzienności."
Andrzej Zawada, himalaista (1928-2000) |
|
Powrót do góry |
|
Mr. Dry
Status: Offline
Dni: 6201 (87%)
Postów: 877
Wiek: 45
Częstochowa
|
Pon 01 Kwi 19, 21:09:44 |
|
|
Ochraniacze Kross Cloth w wersji fluo - słaby materiał, łatwo się dziurawi na kamieniach więc raczej na szosę i nie na mróz tylko jak cieplej a na ulicy syf lub mokro. Jednak po kilku wypadach nie mogę ich doprać.
Nieważne gdzie jest pies pogrzebany, jeśli masz siłę kopać znajdziesz zwłoki... |
|
Powrót do góry |
|
Poisonek
Status: Offline
Dni: 7012 (99%)
Postów: 3301
Wiek: 49
|
Sro 01 Kwi 20, 17:34:20 |
|
|
Absolutnie nie polecam samoprzylepnych łatek Park Tool. Z pozoru wszystko bardzo wygodne: samoprzylepne naklejeczki w minimalistycznym opakowaniu wielkości 3x3x0,5 cm, które można nosić w portfelu. Jednak można je traktować tylko jako łatki dojazdowe do domu po sklejeniu dziury. Po jakimś czasie łatki tracą swą elastyczność (nie są wykonane z gumy) i zaczynają pękać - przepuszczać powietrze. Nie da się na nie nakleić kolejnej łatki. Żeby ratować dętkę łatkę trzeba zrywać, co może skończyć się rozerwaniem dętki. Dla mnie porażka.
Dream Big, Play Hard, LIVESTRONG
|
|
Powrót do góry |
|
Mr. Dry
Status: Offline
Dni: 6201 (87%)
Postów: 877
Wiek: 45
Częstochowa
|
Pią 20 Lis 20, 17:26:30 |
|
|
Tylne lampiszcze Infun f50. Miało być coś ekstra a okazała się kupa. Przynajmniej mój egzemplarz. Lampka jest wyposażona w światło stop, które włącza się automatycznie w każdym trybie. Niestety moja sztuka zapala stop przy byle poruszeniu i wygląda to tak, że jakieś 3 sekundy jest wybrany tryb a kolejne 3 światła stop. I tak w kółko podczas jazdy.Na lampkę skusiłem się ze względu na czas działania bo na maksa miało być to 15 godzin. Postanowiłem sprawdzić ile wytrzyma i włączyłem najmocniejszy tryb. Wytrzymała jakieś 7h ale przez jakieś 1,5h "była wstrząsana" czy to w kieszeni czy na rowerze. Coś czuję, że jeśli podczas ciągłej jazdy wytrzyma 3 godziny to będzie sukces. Dobrze, że kasa zwrócona ale tak czy siak muszę się rozejrzeć za czymś innym.
Nieważne gdzie jest pies pogrzebany, jeśli masz siłę kopać znajdziesz zwłoki... |
|
Powrót do góry |
|
kukurydza_65
Status: Offline
Dni: 62 (1%)
Postów: 3
|
Czw 04 Kwi 24, 12:04:48 |
|
|
---------- 12:02 04.04.2024 ----------
Moim największym błędem było sprzedanie starego roweru i zastąpienie go składakiem - tak "żeby się zmieścił do mieszkania". Zero frajdy z jazdy. Już wolę wysłuchiwać pretensji "o ten rower, co tylko zawadza"
---------- 12:04 ----------
Moim największym błędem było sprzedanie starego roweru i zastąpienie go składakiem - tak "żeby się zmieścił do mieszkania". Zero frajdy z jazdy. Już wolę wysłuchiwać pretensji "o ten rower, co tylko zawadza" |
|
Powrót do góry |
|
|