|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
damzac
Status: Offline
Dni: 7108 (100%)
Postów: 562
Wiek: 40
Myszków DWA KOŁA I PASJA
|
Czw 13 Wrz 07, 10:50:15 MTB Marathon - Istebna 22.09.07 |
|
|
wybieram sie na maraton do Istebnej, wiecej informacji znajdziecie tutaj: http://www.mtbmarathon.com/index.php?action=10&id=info bede jechal pociagiem w piatek (niestety tak tylko moge) wyjazd na Katowice o 16:40 tam przesiadka i dalej na Wisła Głębce, dwa noclegi (bo z piatku na sobote i z soboty na niedziele) gdzies sie znajdzie... powrót w niedziele pociagiem do cz-wy cos po godz. 15, jakby sie ktos wybieral mozemy sie zgadac...? niestety innej mozliwosci dotarcia tam i powrotu nie ma (a samochodu brak) zainteresowanych prosze o kontakt na gg...
ps. nocleg 15zł os/noc, bilet normalny ok 25zł ze stacji w Wiśle Glębce odbiór samochodem i dowóz do kwatery (koszt nieznany ale sadzac po cenie za nocel nie bedzie wielki)
http://zabiegani.czest.pl |
|
Powrót do góry |
|
damzac
Status: Offline
Dni: 7108 (100%)
Postów: 562
Wiek: 40
Myszków DWA KOŁA I PASJA
|
Pią 21 Wrz 07, 11:10:29 |
|
|
no to ruszam na istebniańskie trasy, wygląda na to ze z Naszego forum nikt sie nie wybiera:)
http://zabiegani.czest.pl |
|
Powrót do góry |
|
Reklama |
|
damzac
Status: Offline
Dni: 7108 (100%)
Postów: 562
Wiek: 40
Myszków DWA KOŁA I PASJA
|
Czw 27 Wrz 07, 9:51:27 |
|
|
mój pierwszy górski maraton a drugi w ogóle:) Góry dały chyba nie tylko mnie dobrą lekcje pokory, założenie sobie celu ze wbije sie na GIGA zostalo zweryfikowane na trasie udalo sie aż MEGA, Istebna uwazana za jeden z trudniejszych maratonów w Polsce faktycznie takim jest! ostatnie 12km z 48km przyplacilem strata dobrych 100 miejsc jak nie wiecej... po prostu nogi odmowily posluszenstwa, niesamowite skurcze pewnie byly wynikiem braku odpowiedniego przygotowania kondycyjnego (bo przeciez ten sezon to tylko 4000km) jak i zapomnienia w duchu walki o takim czyms na trasie wyscigu jak odpowiednie odzywianie sie, chec wjechania na GIGA spowodowalo ze naprawde zapomnailem o wszystkim a w glowie mialem tylko jedno słowo GIGA dopoki nie zlapał mnie GiGa - ntyczny skórcz:), jak wspomnailem trasa trudna technicznie i niebezpieczna (kilka osob w szpitalu), wymagajaca uwagi 97% to teren i co chiwle hardcorowe podjazdy i zjazdy (nastronienia sięgające 16%! 8 i 10% byly na rozgrzewke juz na pierwszych 5 km) suma przewyższeń na tym odcinku to 1753m predkosci dochodzace do 70km/h byly czyms normalnym:) liczne szutrowki (z duzymi kamieniami tez) blotniste podloze (niesamowice lepiaca sie maź) korzenie i strumyki daly niezle w kosci mojemu rowerkowi, 3 gleby rece pozdzierane i nogi, przy tym swietna atmosfera, możliwośc scigania się z takimi zawodnikami jak Galiński czy Brzózka i inni znani... choć tylko na pierwszych km dają olbrzymią satysfakcję a nowe znajomosci ktore zawiazywaly sie na trasie miedzy uczestnikami, na trwale utkwia mi w pamieci, jak podaja media wystartowalo 750 osob z tego ukonczylo 639 a gdzie reszta? sami sie domyslcie, w kalsyfikacji MEGA na 486 osob zajalem dopiero 253 miejsce, a w M2 114/187, krotko podsumowujac - POLECAM ten maraton dosc dobra organizacja swietne widoki i mozliwosc sprawdzenia siebie sa warte podjecia proby zmierzenia sie z gorami, mimo ze jest to bardzo ciezki maraton (zobaczccie w linku zeby niebylo ze przesadzam - http://www.bikeworld.pl/rower/artykul/2397/1/ )a jesli pomyslalby ktos ze to malo rozsadne stratowac w pierwszym maratonie i to odrazu w gorach od siebie dodam ze gdzies i kiedys trzeba zaczac realizowac marzenia, a doloze do tego slowa poznanej uczestniczki na trasie (swoja droga niemilosiernie mnie objechala w koncowce, od soboty "słaba płeć" nie obowiązuje tylko kobiet) "Poprostu to Kocham" co to juz sami zgadnijce?
ps. swoj monolog uwazam za zamkniety:)
a jeszcze doloże ze dałem z siebie wszytsko!
http://zabiegani.czest.pl |
|
Powrót do góry |
|
outsider
Status: Offline
Dni: 7023 (99%)
Postów: 1704
Raków Zachód
|
Pią 28 Wrz 07, 10:20:34 |
|
|
No nie przesadzaj, aż tak tragicznie nie jest, trasa trudna ale bez przesady. Skurcze są wynikiem słabego przygotowania siłowego i złej diety przed startem. Ja tam uwielbiam jeździć po górach ale coraz mniej mnie kręcą maratony.
Jak to mówią:dopiero maraton w Istebnej zrobi z ciebie mężczyznę
"Jaki trenig - taki czas"
"Ból przeminie - chwała pozostanie" |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
iCGstation v1.0 Template By Ray © 2003, 2004 iOptional
Kontakt z osoba zarzadzajaca witryna: Speedy
|
|
|
|