Stare Maxxis Minotaur niestety zluzyly sie stanowczo za szybko...
Mysle nad (biorac pod uwage glownie jazde na jurze, czasem wypad w gory no i to ze na ta jure trzeba asfaltem dojezdzac):
IRC Mythos XC
IRC Mythos XC II (swoja droga nie udalo mi sie znalezc czy druga wersja jest faktycznie lepsza/gorsza kontynuacja jakze zachwalanej pierwszej)
Continental Explorer
Continental Survival Pro
RITCHEY Z-MAX
rozmiar 1,95 - max 2,1
A moze jakies inne? ... moze jednak inne maxxisy sie tak szybko nie zetra?
No i jezcze pytanie czy opony kewlarowe maja jakies inne zalety poza waga i tym ze mozna spakowac je sobie do plecaka?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach