wczytywanie...
Częstochowskie Forum Rowerowe - Strona Główna » Hyde-Park

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Włókniarz Częstochowa Idź do strony 1, 2  Następny
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Wojtek Mężczyzna



Status: Offline
Dni: 6850 (97%)
Postów: 136


Post Sro 10 Maj 06, 23:19:03     Włókniarz Częstochowa Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

jak w temacie
wasz stosunek do tego klubu ?
czy w ogóle posiadacie jakis stosunek ? Wink
czy ktos moze chodzi na spotkania ligowe ?

ja osobiście chodzę na CKM odkąd pamiętam i myślę ze to sie raczej prędko nie zmieni ... tym bardziej teraz ....piękny nowy stadion ...wreszcie jest gdzie siedziec Very Happy Twisted Evil
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Gadu-Gadu    
MonteRochee Mężczyzna



Status: Offline
Przebieg: 7051 (100%)
Kondycha: 1726

Kawodrza Dolna

Post Czw 11 Maj 06, 0:33:54     Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

jeśli już gdzieś chodzę to na Limanowskiego 83 Razz Twisted Evil
od momentu jak na stojąco pod stół wchodziłem Smile



...pozdrowienia dla wszystkich rowerowych teoretyków...ja jak Speedy jeszcze żyję... Smile


Ostatnio zmieniony przez MonteRochee dnia Czw 11 Maj 06, 0:35:01, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email   Tlen    
Reklama
fr33 Mężczyzna



Status: Offline
Dni: 6987 (99%)
Postów: 933
Wiek: 42

Częstochowa

Post Czw 11 Maj 06, 0:34:53     Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

razem z kumplem zrobilismy prezentacje odnosnie wlokniarza (pod patronatem senatora Laseckiego) .. robilem rowniez ankiete wsrod kibicow z ktorej pozyskalismy wiele barszo fajnych danych.. jak bedziemy prezentowac to publicznie to serdecznie wszystkich zainteresowanych zapraszam Smile ..


Jurajski Klub Alfa Romeo
www.jkar.org
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Gadu-Gadu    
Poisonek Mężczyzna



Status: Offline
Dni: 6949 (99%)
Postów: 3301
Wiek: 49


Post Czw 11 Maj 06, 9:14:46     Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Pierwszy raz byłem na Włókniarzu jak miałem trzy lata. Kibicowałem Jarmule, Cieślakowi, Jurczyńskiemu. Rosłem razem z karierami Drabika i Rachwalika. Przeżywałem dramaty Kafla. Cieszyłem się z sukcesów Ułamka i Osumka. Temat mojej pracy licencjackiej to: "Kariera zawodnicza Marka Cieślaka", temat mojej pracy magisterskiej to "Starty reprezentantów Polski i Finałach Mistrzostw Świata". Tak że widać jaki mam stosunek do żużla i Włókniarza... Very Happy


Dream Big, Play Hard, LIVESTRONG
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora Gadu-Gadu    
macus Mężczyzna



Status: Offline
Dni: 7052 (100%)
Postów: 545

Cz-wa (Zawodzie)

Post Czw 11 Maj 06, 14:42:36     Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Nie lubię żużla i czuję się w tym osamotniony mieszkając na Zawodziu, parę kroków od stadionu. Smile


Arrow www.czestochowaforum.pl - nowy adres!

1 Kor. 10:23
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Gadu-Gadu Tlen Jabber  
MonteRochee Mężczyzna



Status: Offline
Przebieg: 7051 (100%)
Kondycha: 1726

Kawodrza Dolna

Post Pią 12 Maj 06, 0:17:24     Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

macus napisał:
Nie lubię żużla i czuję się w tym osamotniony mieszkając na Zawodziu, parę kroków od stadionu. Smile
'

NIe jesteś sam macus Laughing



...pozdrowienia dla wszystkich rowerowych teoretyków...ja jak Speedy jeszcze żyję... Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email   Tlen    
t3d1 (usunięty)







Post Pią 12 Maj 06, 17:56:24     Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Od 4 roku zycia, do dzisiaj, bez jednego sezonu. Wiecej nie trzeba pisac Smile

W sobote wszyscy na mecz z Lesznem Smile
Powrót do góry
Wojtek Mężczyzna



Status: Offline
Dni: 6850 (97%)
Postów: 136


Post Pią 12 Maj 06, 21:13:21     Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

no w sobotę będzie prawdziwa bitwa Very Happy w końcu z lesznem mamy kosę Twisted Evil

osobiście obstawiam 55:35 Smile


lubisz dziwnych ludzi ?? to klauna se namaluj.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Gadu-Gadu    
Marcin Mężczyzna



Status: Offline
Dni: 6889 (98%)
Postów: 831
Wiek: 33

Cz-wa centrum

Post Pią 12 Maj 06, 21:14:39     Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

MonteRochee napisał:
macus napisał:
Nie lubię żużla i czuję się w tym osamotniony mieszkając na Zawodziu, parę kroków od stadionu. Smile
'

NIe jesteś sam macus Laughing


ja też nie jestem fanem tego sportu
Powrót do góry
Zobacz profil autora Galeria użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Gadu-Gadu    
bikerx Mężczyzna



Status: Offline
Dni: 6630 (94%)
Postów: 490


Post Sob 13 Maj 06, 9:41:33     Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

.......a dla mnie z ceną biletów przeginają?! Sad
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość      
piotrusb Mężczyzna



Status: Offline
Dni: 6928 (98%)
Postów: 838
Wiek: 33

Częstochowa - Ostatni Grosz

Post Sob 13 Maj 06, 16:51:22     Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

bikerx napisał:
.......a dla mnie z ceną biletów przeginają?! Sad


No, trochę drogo Rolling Eyes

Ja na Włókniarzu po raz ostatni byłem chyba w wieku kilku lat. Tak na pełnym meczu, bo nie liczę przed ostatniego, odwołanego spotkania z Unią.

Pozdrawiam
Piotrek
Powrót do góry
Zobacz profil autora Galeria użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora Gadu-Gadu    
Wojtek Mężczyzna



Status: Offline
Dni: 6850 (97%)
Postów: 136


Post Sob 13 Maj 06, 16:56:35     Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

dzisiaj nici z włókniarza Sad ... no ale kasprzak nie jezdzi to nawet szkoda kasy Razz Wink



najpiękniejszy bieg jaki widział częstochowski stadion Exclamation Exclamation
http://www.youtube.com/watch?v=-m3r6sQgbuY&search=czestochowa Exclamation Very HappyVery Happy Twisted Evil
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Gadu-Gadu    
piotrusb Mężczyzna



Status: Offline
Dni: 6928 (98%)
Postów: 838
Wiek: 33

Częstochowa - Ostatni Grosz

Post Pon 30 Kwi 07, 13:16:19     Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Wznawiam temat... Włókniarz ostatnio coś przegrywa, na cztery spotkania wygrał zaledwie jedno a wczoraj uległ Apatorowi :/ Trzymam kciuki za chłopaków Very Happy


"Dumni po zwycięstwie, wierni po porażce"


www.piotrusb.fotolog.pl
MISTRZ, MISTRZ CKM !
Powrót do góry
Zobacz profil autora Galeria użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora Gadu-Gadu    
ktoś



Status: Offline
Dni: 6222 (88%)
Postów: 68


Post Pon 30 Kwi 07, 14:08:30     Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Kosa z Lesznem? Pierwsze słyszę. Już widzę jak choćby 2 pktami wygramy z Bykami. Jakoś nie jestem optymistą.


Wasz "ulubieniec" powraca.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość      
piotrusb Mężczyzna



Status: Offline
Dni: 6928 (98%)
Postów: 838
Wiek: 33

Częstochowa - Ostatni Grosz

Post Nie 06 Maj 07, 12:15:35     Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Trochę zdjęć z wczorajszego treningu, gdyby ktoś był zainteresowany to zapraszam do olgądania Very Happy

http://traugutt.net/piotrek/galeria/czarny_sport/album/


www.piotrusb.fotolog.pl
MISTRZ, MISTRZ CKM !
Powrót do góry
Zobacz profil autora Galeria użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora Gadu-Gadu    
Poisonek Mężczyzna



Status: Offline
Dni: 6949 (99%)
Postów: 3301
Wiek: 49


Post Czw 23 Kwi 09, 19:25:50     Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Z joemonster.org
Cytat:
Sławka Drabika złote myśli

Sławek Drabik to żużlowiec znany ze swoich niekonwencjonalnych wypowiedzi podczas wywiadów. Ogólnie jest swój chłop i wypić lubi! Oto jego najlepsze teksty wybrane z http://czestochowaforum.pl

Dziennikarz: Panie Sławku, czemu tak często słyszy się o sprawach alkoholowych, których pan jest głównym bohaterem?
Sławek: A, bo może jakiś sponsor od wina się zakręci…

Dziennikarz: Czy będzie pan atakował GP?
Sławek: No pewnie, GP a potem tytuł! Nie ma pierdzenia w kijek.

- O torze w Lublanie wiem tylko tyle, że jest tak przyczepny, iż wystają tylko kaski zawodników - powiedział Drabik przed półfinałem kontynentalnym IMŚ w 1999 roku.

Dziennikarz: Niestety kontuzja nie pozwoliła Ci na start ale jesteś w parkingu i pomagasz swojej drużynie.
Sławek: E tam pomagam, raczej przeszkadzam przeciwnikom, przebijam opony i takie tam.

Wypowiedź znajdującego się w szpitalu Sławka Drabika po karambolu w kwalifikacjach do IMS, kiedy nabawił się kontuzji kręgosłupa:
Dziennikarz: Jak się pan czuje?
Sławek: Jest fajnie, dużo mnie tu szprycują.

Upalny dzień finału IMP (nie pamiętam który rok) dziennikarka relacjonującej zawody telewizji: Panie Sławku, można powiedzieć, że jest Pan czarnym koniem zawodów…
Sławek: Jest za gorąco, żeby być czarnym.

Wypowiedź Sławka nie wiadomo dla kogo i kiedy:
- W niektórych klubach na widok mistrza świata sikano po nogach. Kolacje, bankiety, cuda na kiju. Najchętniej wynajęli by mu Murzynów, żeby go wachlowali.

Dziennikarz: Jak wygląda życie żużlowca?
Sławek: Zawody, ostro w beret, zawody, ostro w beret…

Dziennikarz: Jaki typujesz wynik?
Sławek: Tradycyjnie piłkarski. 3:1.
W innej wersji – Włókniarz wygra w karnych.

Wspomnienie karambolu w Czechach w wersji „Drabola”:
- No, kupa była konkretna. Ale taką mam robotę, a nie inną. Moment nieuwagi i po zabawie. Nic nie mogłem poradzić. To tak, jakbyś stał na światłach nowym mercedesem, a tu ktoś nagle wali cię w dupę Syreną Bosto, a na łeb spada ci cylinder...Teraz mi do śmiechu, ale wtedy nie było.

Sławek nie zgadzając się z decyzją arbitra dotyczącą interpretacji zajścia na torze stwierdził dla TV:
- Nie wiem co robił sędzia, może kanapki jadł.

Dziennikarz: „Slammer” jak pojedziesz w tym biegu ?
Sławek: Standardowo najpierw prosto a potem trochę w lewo

Dziennikarz: Dochodzą słuchy, że będziesz jeździł w Łodzi
Sławek: A tak, słyszałem... w łodzi podwodnej.

Dziennikarz: Jakie tory sprawiają Ci najwięcej trudności?
Sławek: Kwadratowe.

Przed jedną z rund GP poproszono Drabika o wskazanie kandydata do przydzielenia „dzikiej karty”. Oto co odpowiedział:
- Wskazałbym na Matysiaka, z nim było by najlepsze show. Raz w lidze gościu wyjechał do biegu bez plastronu. Pamiętam, że kiedyś jeździliśmy w Tarnowie, a on pod taśmą pojawił się bez kasku. Cofnął go kierownik startu. Na pewno Matysiaka będzie brakować w GP we Wrocławiu.

Dziennikarz: Sławku, a freestyle ala Travis Pastrana uprawiasz?"
Sławek: A jak! Tylko ostatnio zapomniałem do basenu gąbek załadować i był dzwon na plecy.

Dziennikarz: Sławek, co jest przyczyną tego, że jesteś w takiej wyśmienitej formie?
Sławek: No cóż, zmieniłem łychę zwykłą na dwunastoletnią.

Dziennikarz: Jeśli nie żużel to co? Jak myślisz, czym byś się zajmował?
Sławek: Pewnie zbieraniem butelek.

Dziennikarz: We Wrocławiu sprzęt przygotowywała Ci babcia, czy coś się zmieniło w tym temacie?
Sławek: Babcia się trochę roztyła i teraz jest poważny problem, bo nie mieści się w warsztacie...

Dziennikarz: Jaka jest najlepsza impreza według dwukrotnego indywidualnego mistrza Polski?
Sławek: Najlepsza impreza jest po wypiciu trzech litrów whisky na głowę.

Po jakiś zawodach, w których Sławkowi nie poszło najlepiej redaktor (nie pamiętam kto) zapytał Slammera:
Dziennikarz: Panie Sławku! Co się stało? Czemu taka słaba postawa na torze"?
Sławek: Wytrzeźwiałem!

Dziennikarz: Panie Sławku niedawno zmienił Pan stan cywilny jak zapatruje się Pańska małżonka na to wszystko
Sławek: Wie pan jak jadę to się rozglądam gdzie siedzi, ale jadę tak szybko że jej nie widzę.

Spiker: Panie Sławku co Pan robi? (pyta grzebiącego przy sprzęcie Drabika)
Sławek: Reguluję hamulce...
(dla nie interesujących się tym sportem: motory żużlowe nie mają hamulców)

Dziennikarz: Co sądzisz o pomyśle, aby w polskich klubach mógł startować tylko jeden obcokrajowiec?
Sławek: Wolałbym się na ten temat nie wypowiadać, bo w tym roku najdalej byłem za granicą w Zielonej Górze.

Dziennikarz: Czy pamięta kiedy ostatnio zdobył szesnaście punktów w lidze?
Sławek: To musiało być zaraz po wyzwoleniu, wtedy tor w Zielonej Górze był jeszcze zaminowany.

Czatowicz: Zmieniłeś klub, ale opiekun twojego sprzętu nie zmienił się?
Sławek: Oczywiście, że nie. Babcia wie o co chodzi. Do sezonu jest przygotowana perfekt. Zakupiłem jej reformy oraz góralskie skarpety. Powinno być dobrze.

Czatowicz: Z jakim klubem do tej pory najlepiej układała Ci się współpraca?
Sławek: Z Częstochową, Koreą Południową i Afryką

Wywiad z TV, reporterka się pyta Sławomira:
- Panie Sławku, dlaczego pan tak dobrze jeździ?
- Pomagają mi jogurciki podawane przez babunie w topless
- Jogurciki?
- Bardziej ten topless

- Co pan pije?
- Kwas z akumulatorów.

*** I na koniec perełka, absolutny hit (według mnie - cacp) ***

Drabik zapytany jak chodzą motory, odpowiedział plując w mikrofon:
- Brrrrrr brym brym bryyyyyyymmmm.



Dream Big, Play Hard, LIVESTRONG
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora Gadu-Gadu    
Poisonek Mężczyzna



Status: Offline
Dni: 6949 (99%)
Postów: 3301
Wiek: 49


Post Nie 13 Maj 12, 23:57:41     Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Lee Richardson.... Jeździł dla nas... Bronił barw częstochowskiego Włókniarza przez wiele lat. Spoczywaj w pokoju Lee........................


Dream Big, Play Hard, LIVESTRONG
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora Gadu-Gadu    
pietro1978 Mężczyzna



Status: Offline
Dni: 4767 (68%)
Postów: 186
Wiek: 45

Częstochowa-Północ

Post Pon 14 Maj 12, 6:46:13     Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Wielka tragedia-brak słów Sad
LEE SPOCZYWAJ W POKOJU
CKM nigdy cię nie zapomni
I jeszcze ta farsa w Gorzowie-co za ku... chamy Evil or Very Mad


pietro1978
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość      
Tomas_1982 Mężczyzna



Status: Offline
Dni: 5034 (71%)
Postów: 442
Wiek: 41

Częstochowa - Błeszno Stare

Post Pon 14 Maj 12, 9:35:15     Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Kurde, wiem że przy odpowiednim pechu to i w talerzu zupy można się utopić ale ten wypadek z początku nie wyglądał na aż tak groźny Sad Wielokrotnie, nawet na żywo widywałem większe "dzwony" żużlowców po których wstawali, otrzepywali kombinezon i kuśtykali do parku maszyn.

Teraz pewnie zaczną się wywody na temat oszczędności w zabezpieczeniach, dmuchane bandy tylko na zakręcie to jakieś delikatnie ujmując nieporozumienie. Zawodnicy powinni odmawiać startów na takim torze to pewnie właściciele obiektów i drużyn szybko znaleźli by $ na zabezpieczenie 100% toru. Nie jestem aż tak w temacie i jeśli palnę bzdurę to niech mnie ktoś poprawi ale wydaje mi się że na GP dmuchańce stoją na całej rozpiętości toru?

Te jednorazowo wydane kiladziesiąt tysięcy PLN to pewnie mały pikuś przy stratach wynikających z kontuzji czy niespodziewanej i tragicznej śmierci zawodnika Sad Szkoda Chłopa jak nie wiem co, lubiłem go oglądać kiedy jeździł u nas a ja znajdywałem czas na chodzenie na mecze.

Kiboli skandujących po wypadku różne hasła bym do końca życia na stadion nie wpuścił, dno dna i dwa metry mułu ... to ich "jedzieemyy, jedziemmy" ekhmmm szkoda nawet komentować.



Kontakt: 502 606 949
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora      
_omar_ Mężczyzna



Status: Offline
Dni: 4746 (67%)
Postów: 174
Wiek: 40

Częstochowa 1000-lecie

Post Pon 14 Maj 12, 9:44:25     Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

co do kiboli to jak najbardziej popieram Cie Tomas, co do toru juz nie do konca - bo tor byl sprawdzany przed meczem i zadna ekipa nie wniosla zadnych uwag. Moze koleina powstala po ktoryms biegu bo nie tylko Lee podnioslo tam kolo w tym miejscu... jesli tak to gdzie byl sedzie ze nie nakazal rownania toru w tym miejscu by nie zagrazal zawodnikom. Bandy dmuchane na trasie - temat byl juz omawiany w gronie 'ekspertow' i zdecydowano ze dmuchane bandy wystarcza na lukach.
Ponadto zginal czlowiek, sympatyczny gosciu, usmiechniety Rico ktory jezdzil w Czewie a teraz mam wrazenie ze niektorzy na jego smierci chca ugrac nie wiadomo co. Ta cala błazenada w parku maszyn w Gorzowie - wstyd taki, ze szkoda gadac - wiem bo widzialem w tv.
Na jakims forum ktos madrze napisal - tutaj 'wygrali' kibice Falubazu, a Gollob i jego wymachiowanie łapami jakby byl zdziwiony ze Zielona nie chce jechac - chociaz oni tez cos krecili, żałosny jest ten facet, nigdy go nie lubilem, ale teraz to juz nawet on przesadzil, tak samo jak Zagar odsuwajacy kamere i grożący palcem operatorowi....
I ostatnie, co do dzwonów na otrach żużowych. Czesto jest tak, ze te z pozoru wygladajace 'niewinnie' koncza sie tragicznie a te po ktorych ciarki przechodza po plecach maja konsekwencje w postaci powtórki biegu w 3 osobowym skladzie...


Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora Gadu-Gadu Tlen Jabber  
Tomas_1982 Mężczyzna



Status: Offline
Dni: 5034 (71%)
Postów: 442
Wiek: 41

Częstochowa - Błeszno Stare

Post Pon 14 Maj 12, 10:31:40     Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Nie miałem na myśli stanu nawierzchni, chodziło mi wyłącznie o bandy, w końcu to głównie one stanowią zabezpieczenie przed wypadnięciem poza obrys toru. Fizyki nie oszukamy, siła odśrodkowa, sposób układania motoru zawsze będą wypychały zawodników właśnie w tamtą stronę.

Co do zdania ekspertów i tego że wystarczy zabezpieczyć łuki to Lee ponosząc najwyższy z możliwych kosztów udowodnił wczoraj że nie mieli racji Sad



Kontakt: 502 606 949
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora      
_omar_ Mężczyzna



Status: Offline
Dni: 4746 (67%)
Postów: 174
Wiek: 40

Częstochowa 1000-lecie

Post Pon 14 Maj 12, 10:40:48     Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Tomas_1982 napisał:
Nie miałem na myśli stanu nawierzchni, chodziło mi wyłącznie o bandy, w końcu to głównie one stanowią zabezpieczenie przed wypadnięciem poza obrys toru. Fizyki nie oszukamy, siła odśrodkowa, sposób układania motoru zawsze będą wypychały zawodników właśnie w tamtą stronę.

Co do zdania ekspertów i tego że wystarczy zabezpieczyć łuki to Lee ponosząc najwyższy z możliwych kosztów udowodnił wczoraj że nie mieli racji Sad


wiesz, ce iksperci o których pisali jako argumenty podawali sytuacje kiedy zawodnicy jeżdzą po dużej i czesto wrecz ocieraja sie o bande wiec w przypadku zahaczenia hakiem o taki dmuchaniec prawdopodobnie lecieliby jak z katapulty.
W kazdym razie najbardziej szkoda Lee ktory nie byl jakims chamem na torze i jakos nie kojarze zeby jezdzil na granicy faul.


Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora Gadu-Gadu Tlen Jabber  
Poisonek Mężczyzna



Status: Offline
Dni: 6949 (99%)
Postów: 3301
Wiek: 49


Post Pon 14 Maj 12, 11:02:54     Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

_omar_ ma rację. Dmuchana banda na prostej powodowała by więcej szkód niż pożytku. Wiem, że w obliczu wypadku Lee brzmi to idiotycznie ale tak właśnie jest. Zawodnicy dotykają bandy na łuku niezmiernie rzadko. Na prostej praktycznie zdarza się to w każdym wyścigu. Zaczepianie hakiem lub kierownicą byłoby na porządku dziennym. Dmuchanych band na prostych nie ma nawet na imprezach z cyklu Grand Prix. Lee miał po prostu strasznego pecha... Crying or Very sad


Dream Big, Play Hard, LIVESTRONG
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora Gadu-Gadu    
_omar_ Mężczyzna



Status: Offline
Dni: 4746 (67%)
Postów: 174
Wiek: 40

Częstochowa 1000-lecie

Post Pon 14 Maj 12, 11:28:16     Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

arektacana napisał:
_omar_ ma rację. Dmuchana banda na prostej powodowała by więcej szkód niż pożytku. Wiem, że w obliczu wypadku Lee brzmi to idiotycznie ale tak właśnie jest. Zawodnicy dotykają bandy na łuku niezmiernie rzadko. Na prostej praktycznie zdarza się to w każdym wyścigu. Zaczepianie hakiem lub kierownicą byłoby na porządku dziennym. Dmuchanych band na prostych nie ma nawet na imprezach z cyklu Grand Prix. Lee miał po prostu strasznego pecha... Crying or Very sad


przypomne tylko mecz z ubieglego sezonu z Gorzowem w Czewie kiedy Łaguta chcial 'po swojemu' wepchnac sie za Golloba na pierwszym luku pod banda i zahaczyl o nia hakiem - polecial i upadl tak, ze moje pierwsze slowa brzmialy '..nie zyje..?!!' Upadl jak jakis klocek, calkowicie bezwadnie... Fakt, ze sie pozbieral, ale on w koncu jest z Rosji a to wiele tlumaczy Wink)


Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora Gadu-Gadu Tlen Jabber  
Tomas_1982 Mężczyzna



Status: Offline
Dni: 5034 (71%)
Postów: 442
Wiek: 41

Częstochowa - Błeszno Stare

Post Pon 14 Maj 12, 11:43:41     Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Dobra, macie racje. Skupiłem się na plusach takiego zabezpieczenia a nie pomyślałem o zagrożeniach ... to trochę jak z zapinaniem pasów, w większości przypadków ratują życie, w ekstremalnych wyjątkowych sytuacjach mogą jednak zaszkodzić Confused

Pech, niefortunny zbieg zdarzeń, niesprzyjające okoliczności to chyba jednak jedyni winowajcy tej tragedii ...



Kontakt: 502 606 949
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora      
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Częstochowskie Forum Rowerowe - Strona Główna » Hyde-Park Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
iCGstation v1.0 Template By Ray © 2003, 2004 iOptional


Kontakt z osoba zarzadzajaca witryna: Speedy