Gdzie najdalej rowerem?

[krysiekk]

Aby wszystko było jasne, prosiłbym w tym temacie pisać gdzie najdalej byliście rowerem w 1 dzień , ewentualnie można napisać jaka odległość jest do danego miejsca. Wyprawy z udziałem innych środków transportu typu pociąg się nie liczą.

Temat "ile najwiecej w 1 dzień" moim zdaniem różni się od tego tematu tym, że tu piszemy, a bynajmniej prosił bym pisać gdzie bylismy najdalej rowerem , a nie tym ile przejechaliśmy km.
Jeżeli Moderatorzy nadal będą twierdzić że te tematy niczym się nie różnią, proszę poprosić XeLiBrI żeby zmienił nazwe tematu tak, by pasowała do oby dwóch.

[MonteRochee]

Rabka Zdrój i okolice uzdrowiska czyli mój temat pracy licencjackiej.
Trochę się tam hasało

Oczywiście na miejscu bez podróży docelowej

---

...pozdrowienia dla wszystkich rowerowych teoretyków...ja jak Speedy jeszcze żyję...

[fr33]

Krakow ...

u smoka na kawie

---

Jurajski Klub Alfa Romeo
www.jkar.org

[XeLiBrI]

ja osobiście nad morzem jeździłem
jeżeli chodzi w jeden dzień najwięcej to ponad 120 km. ( właśnie nad morzem )

---

http://budzik.fotolog.pl/

[krysiekk]

Ok, Panie Moderatorze, już nie będe .
No to napisze tylko tyle że najdalej w Kłobucku i Kłomnicach.
Może być?

[Poisonek]

[bikerx]

....kłócić się z modami i adminem nie zamierzam, bo ??? (jest na to odpowiedni temat)!
...nie zamierzam też bronić innych forumowiczów, bo czasami działają za szybko....................ale?
....nie rozumiem takiej napastliwości, zaraz na różowo???
..przecież gdzie najdalej na rowerze różni się od ile najwięcej w jeden dzień!!!!!!!!
w 1 dzień to w 1 dzień, ile ,wszystko jasne!!!

a, gdzie najdalej na rowerze to co innego ( najdalej można być we włoszech, ale jechać 2 tygodnie, albo część trasy pociągiem)!!!!!!!!!!!!!

..ja najdalej na rowerze byłem w bolesławowie na pojezierzu

[Poisonek]

"2. Ramka moderacyjna

W tej ramce zawarte są wszelkie zastrzeżenia dotyczące wiadomości. Może to być zwykłe zwrócenie uwagi, prośba o poprawienie posta itp. Ramki tego typu mają na celu informowanie autorów w jaki sposób powinni poprawnie pisać posty, żeby nie trzeba było ich w przyszłości moderować.

Ramki moderacyjne nie są ostrzeżeniami! Nie należy ich traktować jak "czerwonej kartki", czy ujmy na honorze. Zdarzają się najlepszym i nie należy się zbytnio przejmować pojedyńczymi dopiskami. Powinny być jednak wskazówką jak pisać dobre posty. Oczywiście, ciągłe upomnienia kwalifikują się do ostrzeżenia użytkownika i wykrzyknika przy nick'u."

Powyżej wyciąg z regulaminu. Zwracam uwagę na wytłuszczony tekst... Nie mam nic do nikogo. Jako moderator dbam o higienę i przejrzystość forum po to aby wszycy mogli po nim poruszać się w miarę sprawnie. W ostatnim czasie przybyło nam wielu userów, którzy niestety nie do końca czytając wszystkie tematy zakładają nowe, ale już istniejące. Robi sie w związku z tym poważny burdel i gdybyśmy nic z tym nie robili to za pół roku nikt by tu nic nie znalazł a dyskusja na jeden temat mogłaby się toczyć w kilku odrębnych wątkach. Temat dla mnie jednoznaczny: "gdzie najdalej na rowerze" jest w zasadzie tym samym co "ile najwięcej w jeden dzień". Bo jest jak byk napisane "na rowerze" a nie "z rowerem"... Idąc takim tokiem myślenia, mógłbym założyć tematy typu: "udane zakupy rowerowe w sklepie", "udane zakupy rowerowe w internecie", "udane zakupy rowerowe u babci Fredzi" itd. Napisałem w ramce, że uważam iż nie trzeba było zakładać do tego nowego tematu. I takie mam prawo jako moderator...

---

Dream Big, Play Hard, LIVESTRONG