wczytywanie...
Częstochowskie Forum Rowerowe - Strona Główna » Z życia rowerzysty...

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Rowerowa kultura Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
blabla Mężczyzna



Status: Offline
Dni: 6650 (94%)
Postów: 686

cz-wa błeszno/grosz

Post Pią 21 Kwi 06, 13:48:04     Rowerowa kultura Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Piszcie jakie macie doświadczenia w kwestii pozdrawiania innych rowerzystów mijanych lub wyprzedzanch przez was. Czy praktykujecie takie coś, jaka jest reakcja ludzi pozdrawianych przez was. Czy uważacie, że pozdrawianie się na trasie jest fajną rzeczą czy może was to wkurza ???

Na poczatek podzielę się z wami swoimi spostrzeżeniami, osobiście staram się pozdrawiać wszystkich rowerzystów z małymi wyjatkami typu: babcia na ukrainie w drodze do koscioła, dziadek na składaku w drodze do sklepu po piwko itp. Doszedłem do następujących wniosków :
- prawie zawsze odpowiadają pozdrowieniem lub mnie uprzedzają bikerzy na rowerkach do xc, wyjatkiem są cyborgi na super wypasionych i mega odchudzonych rowerkach - ci jak się domyslam nie pozdrawiaja ludzi którzy nie maja amorka za minimum 1500 zł i połowy elementów karbonowych,
- drugą grupę stanowią posiadacze rowerów zjazdowych i tym podobnych- ci najczęściej patrzą na ciebie jak na debila i ewentualnie cos tam burkna pod nosem, chociaż nie zawsze
- no i trzecia grupa, czyli szosowcy- ci jak odpowiedza na pozdrowienie to jest prawdziwe święto, przecież podniesienie ręki do góry spowolniło by ich o kilka sekund. Takie sa moje spostrzeżenia ciekawe jakie wy macie opinie na ten temat ?


........blaaaaaaaaaaaaaaaa.......
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Gadu-Gadu    
cysiek Mężczyzna



Status: Offline
Dni: 6612 (94%)
Postów: 76
Wiek: 35

Last Grosz

Post Pią 21 Kwi 06, 14:02:41     Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

ja jakos jezdze w Dwonhillu i innych odmianach extremalnego i grawaitacyjnego kolarstwa gorskiego i jakos mi nikt czesc nie mowil wiec nie wiem skad pomysl ze nie odpowiadaja lub cos burkna fakt ze dostac sie do takiej grupy nie trzeba miec samego sprzetu ale nie przesadzajmy ze nikt z naszej grupy nie umie chocby czesc odpowiedziec pozdro Shocked


Born 2 Ride - Ride 2 Die www.halas.xt.pl
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora      
Reklama
Poisonek Mężczyzna



Status: Offline
Dni: 6949 (99%)
Postów: 3301
Wiek: 49


Post Pią 21 Kwi 06, 14:03:15     Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Pozdrawiam wszystkich przez podniesienie ręki za wyjątkiem tych babć i dziadków z poprzedniego posta. Reakcje tak jak piszesz są różne, ale myślę, że nie jest to związane z rodzajem bike`a. Trzeba poprostu okazać trochę kultury i życzliwości, a to wiąże się już nie z rowerem a z charakterem. Kilka lat temu budziłem zdziwienie takim zachowaniem, ale teraz już coraz więcej osób odpowiada na ten przyjazny gest. No i raźniej się robi na trasie po takim geście rowerowej solidarności. A co do ludzi którzy nie odpowiadają to faktycznie... nie przypominam sobie, żeby mi odmachnął na trasie jakiś DH lub FR. Może dlatego, że rzadko się ich spotyka gdzie indziej niż w city Twisted Evil


Dream Big, Play Hard, LIVESTRONG
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora Gadu-Gadu    
cysiek Mężczyzna



Status: Offline
Dni: 6612 (94%)
Postów: 76
Wiek: 35

Last Grosz

Post Pią 21 Kwi 06, 14:08:51     Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

jezeli sa w city czesto to sa to typowi lanserzy jezdzacy w kolko po alejach w ta i spowrotem zeby sie chwalic rowerem a umiejetnosci zadnych pozatym ludzi od dh i fr oraz dirtu jezdza na haldach w laskach itp czy z dala od srodka miasta dlatego Ci ktorych sie spotyka w miescie to pseudo riderzy tepieni i wysmiewani przez team czestochowskich riderow dlatego wyjatki podszywaczy nie moga stanowic reguly pozdro Shocked


Born 2 Ride - Ride 2 Die www.halas.xt.pl
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora      
fr33 Mężczyzna



Status: Offline
Dni: 6987 (99%)
Postów: 933
Wiek: 42

Częstochowa

Post Pią 21 Kwi 06, 14:27:37     Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

bardzo podoba mi sie pozdrawianie. Jezdzac po szlakach i z dala od miejscowosci spotykam przewaznie ludzi kochajacych rowery a tacy ludzi sa z reuly dosc mili i prawie zawsze odpowiadaja a czasem nawet sie zarzymuja zeby zamienic pare slow.

co do poprzedniego posta to w alejach jest masa ludzi "pseudo dh i fr" .. raczej ich poza miastem sie nie spotyka Wink ..


Jurajski Klub Alfa Romeo
www.jkar.org
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Gadu-Gadu    
szczepan Mężczyzna



Status: Offline
Dni: 6989 (99%)
Postów: 3236
Wiek: 37

cZwA/ ŁdZ / kRk / wrocLove

Post Pią 21 Kwi 06, 14:42:03     Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

No ja na trasach też staram się pozdrawiać mijanych bikerów, jest to bardzo miłe, zresztą szanuję ludzi którzy jeżdżą dla przyjemności

fr33 napisał:
raczej ich poza miastem sie nie spotyka


No ich tak, ale ludzi, którzy faktycznie bawią się we FR i DH tak, tylko najczęściej Ich ścieżki nie pokrywają się z naszymi i dlatego tak mało sięIch spotyka


© Copyright by Szczepan ® All Rights Reserved


Powrót do góry
Zobacz profil autora Galeria użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora      
macus Mężczyzna



Status: Offline
Dni: 7052 (100%)
Postów: 545

Cz-wa (Zawodzie)

Post Pią 21 Kwi 06, 16:48:23     Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Ja zauważyłem że zaraz po tym jak kupiłem szosówkę i jeździłem po cywilnemu to machał mi mało kto, po jakimś czasie dorobiłem się lycrowych łachów, butów z look'ami i ogólnie bardziej pro wyglądu i wtedy już prawie wszyscy szosowcy i spora część fanów xc mnie pozdrawiała (oczywiście zawsze odwzajemniałem).

Zawsze też jeśli np. ktoś na szosie do mnie dołączył i dawaliśmy sobie zmiany to przy rozjeździe dziękowałem itd. Wink

Ogólnie myślę że takie drobnostki, nie tylko podczas rowerowania wprowadzają lepszą atmosferę i ogólnie jest przyjemniej...

No a teraz jeżdzę prawie tylko po mieście, więc co najwyżej widzę zawistne spojrzenia zza szyb samochodów. Wink


Arrow www.czestochowaforum.pl - nowy adres!

1 Kor. 10:23
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Gadu-Gadu Tlen Jabber  
bikerx Mężczyzna



Status: Offline
Dni: 6630 (94%)
Postów: 490


Post Pią 21 Kwi 06, 17:00:26     Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

szczepan napisał:
zresztą szanuję ludzi którzy jeżdżą dla przyjemności

..no i takie podejście mi się podoba, ale to widać po twarzy, a nie sprzęcie....
niestety większa część społeczeństwa jest jescze zdziwiona na widok kasku, a dopiero machanie ręką, myślą że człowiek chce ich uderzyć....takie są moje spostrzeżenia............
........przyjaźnie nastawieni przeważnie są ci podobni do nas!!! Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość      
XeLiBrI Mężczyzna



Status: Offline
Dni: 6740 (96%)
Postów: 334

:] Częstochowa - Kambodrza :]

Post Pią 21 Kwi 06, 17:49:27     Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Ja osobiscie zawsze "odmachuje" i witam się z biker`ami na trasie Smile

Jest to bardzo miły gest.....jedynie nie macham gościom który obniżą siodełko w dół, lansują się i myślą, że są PRO Confused ale takich też trzeba szanować Wink

Ogólnie rzecz biorąc to bardzo miły gest w świecie rowerowym Smile

Pzodrawiam "machających" i nie Smile Wink


http://budzik.fotolog.pl/
Powrót do góry
Zobacz profil autora Galeria użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Gadu-Gadu    
wizar Mężczyzna



Status: Offline
Dni: 7053 (100%)
Postów: 587
Wiek: 43

częstochowa - kawodrza dolna

Post Sob 22 Kwi 06, 20:16:55     Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

zwykle pozdrawiam podnoszac reke do góry albo muwie czesc albo kiwam glowa albo sie usmiecham itp.


w p o s z u k i w a n i u k o n d y c j i !!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Galeria użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Gadu-Gadu Tlen    
piotrusb Mężczyzna



Status: Offline
Dni: 6928 (98%)
Postów: 838
Wiek: 33

Częstochowa - Ostatni Grosz

Post Nie 23 Kwi 06, 9:22:52     Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Cytat:
niestety większa część społeczeństwa jest jescze zdziwiona na widok kasku


Niestety Rolling Eyes Czasem mam dość pytań typu - "A po co Ci ten kask, ja jeżdżę bez kasku i żyję, zobacz jak głupio wyglądasz, zachowujesz się jak dziecko itp. itp". Czasem mam chęć odpowiedzieć - "A jak jedziesz samochodem to zapinasz pasy ? Tak. No to zamknij pysk bo tak samo dbasz o swoje bezpieczeństwo jak ja". Sory za bluzgi ale takie mam odczucia.

A co do pozdrawiania - ja niestety nikogo nie pozdrawiam, ale chyba trzeba będzie zacząć jak widzę Mr. Green

Pozdrawiam
Piotrek
Powrót do góry
Zobacz profil autora Galeria użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora Gadu-Gadu    
bikerx Mężczyzna



Status: Offline
Dni: 6630 (94%)
Postów: 490


Post Nie 23 Kwi 06, 9:32:26     Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

piotrusb napisał:
A jak jedziesz samochodem to zapinasz pasy

złe porównanie chyba, mógłbyś się zdziwić ile ludzi nie zapina bo to ich uciska Very Happy
piotrusb napisał:
Pozdrawiam
Piotrek

...a pozdrawiać już zacząłeś!!! Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość      
piter Mężczyzna



Status: Offline
Dni: 6876 (97%)
Postów: 1426
Wiek: 49

częstochowa-raków

Post Nie 23 Kwi 06, 10:22:29     Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

...Ja , delikatnie podnoszę dłoń , i to w zupełności wystarsza - nie macham jak na pożegnanie Wink zwykle pozdrawiam na trasach poza miastem , no chyba że spotyka się w mieście też kogoś "tak" ubranego , szosowcy zawsze mi kiwną - za wyjątkiem , gdy zapier**** całą chmarą - wtedy machnie 3-4 , ale cóż się dziwić przy ich jeździe mała nieuwaga i leżą wszyscy - co do innych niedzielnych bajkerów , stosuję tzw.olewanie - no chyba że ktoś mnie pozdrowi to odmachnę...- a to dlatego , że kilka lat temu jeżdżąc sobie po szlakach chcieliśmy być uprzejmi i pozdrawialiśmy każdego...(...)...teraz "na oko" oceniam czy warto.... Wink ..a znajomych to bez wyjątku - chyba że nie zauważę Wink


Powrót do góry
Zobacz profil autora Galeria użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Gadu-Gadu    
piotrusb Mężczyzna



Status: Offline
Dni: 6928 (98%)
Postów: 838
Wiek: 33

Częstochowa - Ostatni Grosz

Post Nie 23 Kwi 06, 12:07:53     Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Cytat:
złe porównanie chyba, mógłbyś się zdziwić ile ludzi nie zapina bo to ich uciska


No to może - "A jak przechodzisz przez ulicę to patrzysz, czy nie jedzie jakiś samochód?"Very Happy

Pozdrawiam
Piotrek


www.piotrusb.fotolog.pl
MISTRZ, MISTRZ CKM !
Powrót do góry
Zobacz profil autora Galeria użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora Gadu-Gadu    
wizar Mężczyzna



Status: Offline
Dni: 7053 (100%)
Postów: 587
Wiek: 43

częstochowa - kawodrza dolna

Post Nie 23 Kwi 06, 19:06:28     Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

no no podobnie jak piter to ni ejest tak ze macham kazdemu napotkanemu rowerzyscie zwykle wychodzi w paniu no i niestety zdarzaja sie gbury ale rzadko


w p o s z u k i w a n i u k o n d y c j i !!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Galeria użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Gadu-Gadu Tlen    
szczepan Mężczyzna



Status: Offline
Dni: 6989 (99%)
Postów: 3236
Wiek: 37

cZwA/ ŁdZ / kRk / wrocLove

Post Nie 23 Kwi 06, 20:39:58     Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

A ja dzisiaj jadęsobie przez lasek na kręciwilku, widzęjakiś biker nadjeżdża z przeciwka, więc ręka w górę a tu kto, wizar we własnej osobie, pogadaliśmy i każdy w swoją stronę pojechał.

Później w Olsztynie na zamku spotkałem innego rowerzystę, właściwie to On do mnie pierwszy podszedł, przywitaliśmy się chwilę pogadaliśmy i razem wróciliśmy do częstochowy, jazda w towarzystwie o wieli milsza niż solo Very Happy


© Copyright by Szczepan ® All Rights Reserved


Powrót do góry
Zobacz profil autora Galeria użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora      
belmotybe Mężczyzna



Status: Offline
Dni: 6558 (93%)
Postów: 71
Wiek: 42

Grosz - Ostatni:)

Post Nie 23 Kwi 06, 21:59:55     Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

ja dzisiaj na kucelinie mijalem jakiegos bikera, zanim pomyslalem o podniesieniu lapki on juz mial swoja w gorze, tez lapke podnioslem... milo..

pozniej kolo huty jechalo dwoch, machnalem im reka - popatrzeli po sobie i ani me ani be, ani nie pomachali - buractwo po prostu:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora Gadu-Gadu Tlen    
MonteRochee Mężczyzna



Status: Offline
Przebieg: 7051 (100%)
Kondycha: 1726

Kawodrza Dolna

Post Nie 23 Kwi 06, 22:21:57     Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

qrna takim to dobrze, że mają czas w niedziele jeździć Razz Wink

posdrafiam Was ręką Very Happy Wink



...pozdrowienia dla wszystkich rowerowych teoretyków...ja jak Speedy jeszcze żyję... Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email   Tlen    
fr33 Mężczyzna



Status: Offline
Dni: 6987 (99%)
Postów: 933
Wiek: 42

Częstochowa

Post Nie 23 Kwi 06, 23:48:38     Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Bardzo lubie pozdrawiac kobiety na trasie .. zawsze odmachuja Very Happy..


Jurajski Klub Alfa Romeo
www.jkar.org
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Gadu-Gadu    
Poisonek Mężczyzna



Status: Offline
Dni: 6949 (99%)
Postów: 3301
Wiek: 49


Post Pon 24 Kwi 06, 10:48:43     Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

No jak widzimy jest różnie... W piątek w drodze do krainy fantazji mijaliśmy 5 bike`erów. Efekt: pięć pozdrowień, zero odpowiedzi. Byli ubrani "po cywilu" więc może wystraszyli się facetów w rajtuzach... Ale o tym można pisać i pisać. Tak jak mówiłem nie bike i ubór a charakter...


Dream Big, Play Hard, LIVESTRONG
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora Gadu-Gadu    
Jacek Mężczyzna



Status: Offline
Dni: 6839 (97%)
Postów: 499

Poczesna

Post Wto 25 Kwi 06, 23:16:13     Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

arektacana napisał:
No jak widzimy jest różnie


Zgadzam się z Tobą Arku w 100%. Dzisiaj w czasie krótkiego wypadu spotkałem kilku rowerzystów. Dwóch stosunkowo młodych - pewnie studenci i pewnego starszego pana, tak na oko ok. 65 lat. Jakież było moje zdumienie gdy przymierzając się do pozdrowienia tegoż pana, on już z daleka przyjaźnie się uśmiecha i wita. Oczywiście odpowiedź z mojej strony natychmiastowa ale dość głupio sie czułem mówiąc cześć osobie, która spokojnie mogłaby być moim ojcem. Natomiast "młodzież" niestety, ani mru, mru.


Powrót do góry
Zobacz profil autora Galeria użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora Gadu-Gadu    
outsider Mężczyzna



Status: Offline
Dni: 6960 (99%)
Postów: 1704

Raków Zachód

Post Sro 26 Kwi 06, 8:16:38     Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Jakoś tak dziwnie się składa że to zawsze ja pierwszy pozdrawiam a ani raz na odwrót.


"Jaki trenig - taki czas"
"Ból przeminie - chwała pozostanie"
Powrót do góry
Zobacz profil autora Galeria użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora   Tlen    
Marcin Mężczyzna



Status: Offline
Dni: 6889 (98%)
Postów: 831
Wiek: 33

Cz-wa centrum

Post Sro 26 Kwi 06, 11:54:22     Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

ja zracji tego iż mieszkam w alejach to zawsze gdy jade za miasto zpotykam alejowców i przestałem przez to pozdrawiać ludzi na alejach. Ale poza miastem zazwyczaj pozdrawiam ludzi jadąch z naprzeciwka lecz niezawsze mi odmachują. Ale jeżeli chodzi o kulture rowerową to nie polega ona tylko na tym żeby podnieść ręke (choć dla niektórych to itak zawiele) w wakacjie mam okazjie jeździć na zachodzie polski i śmiało moge stwierdzić że tam kultura rowerowa jest owiele wyższa. Obiawia sie to np. tym, że jeżeli tylko zejde z roweru np w lesie to odrazu ktoś sie zatrzymuje "coś sie stało?", " w czymś pomóc?" powiem szczeże że czasem jest to troche denerwujące ale świadczy to również o kulturze człowieka. U nas nie raz miałem taką sytułacjie że przebiłem dętke i nie miałem kogo prość o pomoc bo wszystkim sie śpieszyło
Powrót do góry
Zobacz profil autora Galeria użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Gadu-Gadu    
belmotybe Mężczyzna



Status: Offline
Dni: 6558 (93%)
Postów: 71
Wiek: 42

Grosz - Ostatni:)

Post Sro 26 Kwi 06, 12:12:42     Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

no ja pare razy sie zatrzymalem (ostatnio na bor), bo widzialem ze cos tam ludki przy rowerach kombinowali i w 2 na 5 przypadkow moja pomoc sie przydala:)

swoja droga, ze za kazdym razem ludziki byly zdziwione, ze sie zatrzymywalem i bardzo dziekowali za pomoc:) fajne i mile:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora Gadu-Gadu Tlen    
Poisonek Mężczyzna



Status: Offline
Dni: 6949 (99%)
Postów: 3301
Wiek: 49


Post Sro 26 Kwi 06, 13:22:45     Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Zgadza się. Kiedyś siedziałem z kumplami w "Leśnym" (bar tuż za rynkiem w Olsztynie przy drodze w kierunku Biskupic) i po jakimś czasie podjechało kilku bike`erów z tych "co skaczą i fruwają". Jeden z nich - bidulek - jechał jak na hulajnodze z przewieszonym przez kierownicę zerwanym łańcuchem. Spytali nas czy nie mamy komórki, bo chcieli zadzwonić po tatuśka do Częstochowy, żeby poratował i przyjechał samochodem po synka i rower. Komórki nie daliśmy ale traf chciał, że miałem przy sobie wyciskacz do sworzni łańcucha. Dałem im i zaczęli majstrować. Jednak po 10 minutach oglądania tego pożal się Boże widowiska zabrałem im narzędzie i sam zabrałem się do roboty. Chłopaki stanęli jak wryci a ja w parę chwil połączyłem łańcuszek, nieźle się przy tym brudząc smarem. Goście patrzyli na mnie jak na biust Dody - nie mieściło im się w głowach takie przedstawienie. Później stwierdzili, że toczą się już tak od Sokolich i spotkali kilku "zawodowców" ale nikt nawet się nie zatrzymał. A tu gość nie dość, że miał narzędzie to jeszcze sam naprawił usterkę. Dziękowali tak wylewnie, że aż mi się głupio zrobiło. Nawet kasę dać chcieli xD Ale kto wie? Może ich kiedyś spotkam gdy sam będę w potrzebie? Myślę, że pomogą...


Dream Big, Play Hard, LIVESTRONG
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora Gadu-Gadu    
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Częstochowskie Forum Rowerowe - Strona Główna » Z życia rowerzysty... Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
Strona 1 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
iCGstation v1.0 Template By Ray © 2003, 2004 iOptional


Kontakt z osoba zarzadzajaca witryna: Speedy