Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
outsider
Status: Offline
Dni: 7014 (99%)
Postów: 1704
Raków Zachód
|
Sro 07 Wrz 05, 7:22:22 Wyzwanie dla twardzieli |
|
|
Co wy na taki maraton, może ktoś chce jechac w przyszłym sezonie? Ja się zastanawiam.
http://www.transcarpatia.org/ |
|
Powrót do góry |
|
MonteRochee
Status: Offline
Przebieg: 7105 (100%)
Kondycha: 1726
Kawodrza Dolna
|
Sro 07 Wrz 05, 19:34:27 |
|
|
czytałem kiedyś o tym, niesamowite to jest
...pozdrowienia dla wszystkich rowerowych teoretyków...ja jak Speedy jeszcze żyję... |
|
Powrót do góry |
|
Reklama |
|
bikerx
Status: Offline
Dni: 6684 (94%)
Postów: 490
|
Sro 22 Mar 06, 20:01:41 |
|
|
outsider napisał: | Ja się zastanawiam. |
ja się zastanawiałem nad inną rzeczą: czy normalnie jeźdząc można to przejechać? czy raczej trzeba trochę specjalistycznego treningu?
czytałem relację z tego "wyścigu" - super sprawa, trzeba się wykazać niezłą siłą charakteru, fajnie że w tym kraju są ludzie potrafiący coś takiego zorganizować!
Pomysł zaczerpnięty jest z najbardziej kultowego wyścigu przygodowego na świecie "TransAlp Challenge" - podobna formuła, ponad 22000 m przewyższeń i około 700 km tras, zawodowcy wspólnie z amatorami.
Wyścigi takie organizowane są na wszystkich kontynentach oprócz arktyki. W Afryce jedzie się z północy na południe kontynentu, przerwy gdzie kto chce (długie wakacje trzeba by mieć)!
....................Może kiedyś Forum doczeka się reprezentacji na Trans Carpatii!?! |
|
Powrót do góry |
|
Wojtek
Status: Offline
Dni: 6904 (97%)
Postów: 136
|
Sro 22 Mar 06, 20:24:06 |
|
|
nom cape epic i trans alp to najtrudniejsze wyscigi wieloetapowe bo takto jest jeszcze 3-dniowka wzdloz kostaryki bodajrze tez mordercze traski
a co do trans carpati to mysle ze az tak trudno nie jest (bez przesady) chodz sprzet i kondyche trza mic nierpzecietna. Z tego co czytalem jada tam 2 rodzaje ludzi jedni dla wyniku (np Mirek Bieniasz z teamu Orbei a do niedawna Kelly'sa zwyciezca kilku edycji maratonow bikeBoard albo ludzie chcacy sie dobrze bawic i poznawac nowe hardcorowe traski (np ludzie z bikeBoardu, ktorzy pojechali tam na specu big hicie i konie calderze ) tak wiec jezeli chodzi o samo przejechanie jaknajbardziej do zrobienia trza tylko chciec (i sie przygotowac nie twierdze ze nie ) pozdrawiam
lubisz dziwnych ludzi ?? to klauna se namaluj. |
|
Powrót do góry |
|
bikerx
Status: Offline
Dni: 6684 (94%)
Postów: 490
|
Czw 23 Mar 06, 10:06:34 |
|
|
a to nie wyścig, ale też nie dla mięczaków
http://www.bikeworld.pl/?ppg=komentarze&id=1419&dzial=2
swoją drogą przypomniało mi sie że i w Polsce organizuje się np. 350km wyścig dookoła zalewu szczecińskiego, a dla spragnionych przeżyć 2 okrążenia!?
mogło by być ciekawe |
|
Powrót do góry |
|
outsider
Status: Offline
Dni: 7014 (99%)
Postów: 1704
Raków Zachód
|
Czw 23 Mar 06, 10:39:54 |
|
|
Myślę że największym problemem w tym maratonie może być wyrobienie się w czasie, dlatego trzeba mieć niezłą kondycję żeby można bylo co nieco nadrobić gdy się zgubisz.
"Jaki trenig - taki czas"
"Ból przeminie - chwała pozostanie" |
|
Powrót do góry |
|
blabla
Status: Offline
Dni: 6704 (94%)
Postów: 686
cz-wa błeszno/grosz
|
Czw 23 Mar 06, 13:57:45 |
|
|
super impreza i przejechać coś takiego to by było naprawde niezłe osiągnięcie, z tym że cene też jest niezła w pakiecie ekonomicznym to 699, więc propozycja dla żonatych - żona na gorącą plaże (cena podobna), a samemu w Karpaty
........blaaaaaaaaaaaaaaaa....... |
|
Powrót do góry |
|
bikerx
Status: Offline
Dni: 6684 (94%)
Postów: 490
|
Sro 05 Kwi 06, 10:30:29 |
|
|
za co tyle kasy!! na wyścigu takie potrzeby? czyste zdzierstwo!
czytałem relacje kolesi, którzy przejechali dookoła Bałtyk począwszy od Norwegii i dalej na prawo... do domciu spowrotem i wyszło im na 3 tygodnie po 800 zł na łeba łącznie z promem! |
|
Powrót do góry |
|
outsider
Status: Offline
Dni: 7014 (99%)
Postów: 1704
Raków Zachód
|
Sro 05 Kwi 06, 11:08:40 |
|
|
Niby tak ale goście targali wszystko z sobą, a tu musisz mieć obsługę bo na maratonie w górach nie będziesz jeżdźił w sakwach. No i pewnie że firma musi zarobić, przecież nie robia tego harytatywnie.
"Jaki trenig - taki czas"
"Ból przeminie - chwała pozostanie" |
|
Powrót do góry |
|
bikerx
Status: Offline
Dni: 6684 (94%)
Postów: 490
|
Sro 05 Kwi 06, 12:16:00 |
|
|
No tak, racja, ale i tak trochę drogo?! Można przecież na metach etapów zorganizować miasteczko namiotowe i kuchnie polową. Chodzi o to żeby przejechać i się dobrze bawić, a nie o jakieś luksusy. Zainteresowanie mają i z kasą przesadzają. Gdyby było taniej więcej osób by się skusiło |
|
Powrót do góry |
|
|