wczytywanie...
Częstochowskie Forum Rowerowe - Strona Główna » Z życia rowerzysty...

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Wasz pierwszy bike Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
macus Mężczyzna



Status: Offline
Dni: 7071 (100%)
Postów: 545

Cz-wa (Zawodzie)

Post Pią 01 Kwi 05, 19:04:04     Wasz pierwszy bike Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

No właśnie. Piszcie jakie były wasze pierwsze poważne maszyny (trójkołowe rowerki i inne ciężaróweczki możemy pominąć bo niewielu pewnie to pamięta Very Happy).


Arrow www.czestochowaforum.pl - nowy adres!

1 Kor. 10:23
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Gadu-Gadu Tlen Jabber  
fr33 Mężczyzna



Status: Offline
Dni: 7006 (99%)
Postów: 933
Wiek: 42

Częstochowa

Post Pią 01 Kwi 05, 19:11:49     Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

pierwszym rowerem byl rower "Smyk" .. taki maly z kierownica jak w czoperze Very Happy .. drugi to "Pelikan" po tuningu Wink ... pozniej smigalem na rowerze "Ifana".. byla to niemiecka, ekskluzywna, wersja polskiego "Wigry 3" ...
pozniej:
Z tematu "Rowery z supermarketu"

fr33 napisał:
.....tez kiedys jezdzilem na rowerze "douglas" (kupilem go w salonie douglasa). teraz tak wygladaja marketomobile .. osprzet: Super Idealny Szosowiec (w skrocie SIS) ... bylo to ladne kilka lat temu i jak na te czasy byl on bardzo dobrym rowerem .. jezdzi teraz na nim (dokladnie to na przednim kole i ramie bo reszta jest inna) moj brat .. rower przejechal juz napewno kilkadziesiat tysiecy kilometrow .. rama troche jest niecentryczna ale... jezdzi dalej ... z oryginalu duzo nie zostalo Wink ..


a teraz jezdze na Kellys`ie Spider SF po tuningu ...

no i to na tyle:) ..


Jurajski Klub Alfa Romeo
www.jkar.org
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Gadu-Gadu    
Reklama
macus Mężczyzna



Status: Offline
Dni: 7071 (100%)
Postów: 545

Cz-wa (Zawodzie)

Post Pią 01 Kwi 05, 19:25:29     Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Mój pierwszy welocyped to był taki dziecięcy rowerek. Zapomniałem jak się nazywał, ale było to coś w stylu "Bobini". Very Happy Później miałem takiego składakowpodobnego (tzn. wyglądał jak składak, ale się nie składał Very Happy) "Pinokia" odziedziczonego po kuzynie, który odziedziczył go po moim bracie. Very Happy Potem wspomniany już na tym forum góral Scout - Magnum100 o ile pamiętam. Smile Miło go wspominam. No a teraz Giant OCR2T. Smile


Arrow www.czestochowaforum.pl - nowy adres!

1 Kor. 10:23
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Gadu-Gadu Tlen Jabber  
wizar Mężczyzna



Status: Offline
Dni: 7072 (100%)
Postów: 587
Wiek: 43

częstochowa - kawodrza dolna

Post Pią 01 Kwi 05, 19:58:03     Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

pierwszy to byl trójkołowy niezniszczalny piekny niemiecki pomykacz
potem cos w styli bambino czy jakos tak a potem przez dlugi dlugi czas pelikan zielony zajechalem dwie tylne opony i dwa torpeda... kolarzówka uniwersal sprint 2 wymiatała ale tez jej dałem rade nastepnie wheeler new york 22,5" a teraz moja błękitna piękność wtajemniczeni znają jej oblicze Smile


w p o s z u k i w a n i u k o n d y c j i !!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Galeria użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Gadu-Gadu Tlen    
macus Mężczyzna



Status: Offline
Dni: 7071 (100%)
Postów: 545

Cz-wa (Zawodzie)

Post Pią 01 Kwi 05, 19:59:46     Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

wizar napisał:

potem cos w styli bambino czy jakos tak

Nie było to czasem takie małe cuś z takimi całkiem sporymi błotnikami, kółkami z boku które dało się odkręcić? Very Happy


Arrow www.czestochowaforum.pl - nowy adres!

1 Kor. 10:23
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Gadu-Gadu Tlen Jabber  
wizar Mężczyzna



Status: Offline
Dni: 7072 (100%)
Postów: 587
Wiek: 43

częstochowa - kawodrza dolna

Post Pią 01 Kwi 05, 20:02:47     Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

no jezeli masz na mysli trójkołowca to nie koła byly po niemiecku zintegrowane zeby mlodzi mechanicy ich nie rozebrali (ten rowerek wywoził 3 pokolenia moje go kuzyna mnie i mojego brata) co do tego pomykacza bambino to tak w pierwszej wersji mial on boczne kółeczka aale z biegeim czasu sie ulotniły...Smile


w p o s z u k i w a n i u k o n d y c j i !!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Galeria użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Gadu-Gadu Tlen    
macus Mężczyzna



Status: Offline
Dni: 7071 (100%)
Postów: 545

Cz-wa (Zawodzie)

Post Pią 01 Kwi 05, 20:10:06     Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

To w takim razie zastanawiam się czy nie pomykaliśmy na takim samym sprzęcie. Very Happy Stary już jestem i kiepsko go pamiętam, ale ta nazwa... :D

Pamiętam tylko że na tym biku pierwszy raz jechałem bez bocznych kółek. Very Happy


Arrow www.czestochowaforum.pl - nowy adres!

1 Kor. 10:23
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Gadu-Gadu Tlen Jabber  
Siwy Mężczyzna



Status: Offline
Dni: 7031 (99%)
Poj. silnika: 600
Postów: 1676

Częstochowa Raków

Post Pią 01 Kwi 05, 20:41:53     Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Mój to był Pinokio Very Happy z odkręcaną górną belką ramy... Wink


Odblaski ratuja życie.

Umieszczanie w stopce tresci reklamowych (adresow internetowych, danych kontaktowych firmy, etc.) o charakterze komercyjnym jest usluga platna (100zl netto/m-c +23%VAT).
Powrót do góry
Zobacz profil autora Galeria użytkownika Wyślij prywatną wiadomość      
szczepan Mężczyzna



Status: Offline
Dni: 7008 (99%)
Postów: 3236
Wiek: 37

cZwA/ ŁdZ / kRk / wrocLove

Post Pią 01 Kwi 05, 21:41:31     Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Ja zaczynałem od biegania ............ chodzi o to, że jak jeszcze byłem bardzo tyci Very Happy to mi Tata z Niemiec przywiózł piękny, czerowny sprzęcik Very Happy (nazwy nie pamiętam) w rozmiarze smyka Very Happy, a biegałaem dlatego, że moja starsza siostra zabierała mi go a ja ją goniłem Very Happy, później na urodzinki dostałem super na owe czasy maszynę czyli BMX'a nie był wprawdzie nowy ale to był szczyt marzeń Very Happy. Później mój Tata (znowu On Exclamation) wygrał super rower (znowu super) czyli Scouta (oczywiście na osprzęcie SIS, ale kto by tam pamiętał Very Happy), przejechałem na nim kilka tysięcy kilometrów, obecnie jestem posiadaczem roweru marki "no name" Very Happy, czyli sam złożyłem na starej, odremontowanej (czytaj: wypiaskowana i pomalowana proszkowo Very Happy) ramie i narazie tyle. Czekam ąż wpadnie trochę gotówki to sobie coś lepszego kupię Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora Galeria użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora      
Lisu



Status: Offline
Dni: 7020 (99%)
Postów: 144
Wiek: 36

Czestochowa-Zawodzie

Post Nie 03 Kwi 05, 14:27:08     Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Mym pierwszym rowerkiem był piekny trójkołowy niebieski rower na którego tyle znajdowalo sie cos w stylu wywrotki która uruchamiało sie za pomocą dzwigni na ramie blizej kierownicy.Pozniej miałem szary rower cos typu reksio.Nastepnie był szary Romet na 20 calowych kołach i osprzecie Shimano SIS.Potem był Douglas pierwszy powazniejszy rower. Powazniejszy poniewaz duzo na nim jezdziłem.Teraz jezdze na wspaniałym rowerze produkcjii Kanadyjskiej - KONA na osprzecie od Deore po XTR.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Gadu-Gadu    
MonteRochee Mężczyzna



Status: Offline
Przebieg: 7070 (100%)
Kondycha: 1726

Kawodrza Dolna

Post Pon 04 Kwi 05, 1:00:47     Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Moim pierwszym rowerkiem był 3 kołowy metalowo-plastikowy wehikuł, którym jeździłem po mieszkaniu:D Następny był coś w stylu Reksia.
Później dostałem od dziadka przez niego pomalowany na czerwono taki sprzęt nna podajze 20 calowych kołach i to był 1 rower na ktorym nauczyłem sie jeździć sam norlmalnie na dwóch kółkach. Kolejny był rower Uniwersal z siodłem jak skuter na 2 osoby i siostre woziłem z tyłu Very Happy. Dalej BMX na komunie, którego z czasem tunowałem (kołpaki i malowanie kiedy pierwsze pedały platformowe) nadal go mam Smile na działce.
Później była era rowerów górskich yhm mozna tak to nazwać moj pierwszy Scout na ktorym jeździłem 5 lat i tez został zmodyfikowany, teraz ma go moj ojciec. Obecnie jezdze na tym na czym widzieliście...zobaczymy co dalej będzie Smile... Idea



...pozdrowienia dla wszystkich rowerowych teoretyków...ja jak Speedy jeszcze żyję... Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email   Tlen    
macus Mężczyzna



Status: Offline
Dni: 7071 (100%)
Postów: 545

Cz-wa (Zawodzie)

Post Pon 04 Kwi 05, 13:30:54     Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

MonteRochee napisał:

Kolejny był rower Uniwersal z siodłem jak skuter na 2 osoby i siostre woziłem z tyłu Very Happy.

Zawsze chciałem taki mieć. Very Happy


Arrow www.czestochowaforum.pl - nowy adres!

1 Kor. 10:23
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Gadu-Gadu Tlen Jabber  
szczepan Mężczyzna



Status: Offline
Dni: 7008 (99%)
Postów: 3236
Wiek: 37

cZwA/ ŁdZ / kRk / wrocLove

Post Pon 04 Kwi 05, 13:58:42     Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Kiedyś może też bym chciał Very Happy ale teraz to mi się marzy coś lepszego Very Happy Szkoda, że tylko to wszystko jest takie drogie Neutral


© Copyright by Szczepan ® All Rights Reserved


Powrót do góry
Zobacz profil autora Galeria użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora      
Poisonek Mężczyzna



Status: Offline
Dni: 6968 (99%)
Postów: 3301
Wiek: 49


Post Pią 08 Kwi 05, 20:43:20     Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Otrzymany na I Komunię Świętą Wigry 3... 23 lata temu :zawstydzony: :wstyd: :zawstydzony: :wstyd: Łolaboga jaki ja stary jestem!!! :zalamany: :hyhy: :hyhy: :hyhy:


Dream Big, Play Hard, LIVESTRONG
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora Gadu-Gadu    
Siwy Mężczyzna



Status: Offline
Dni: 7031 (99%)
Poj. silnika: 600
Postów: 1676

Częstochowa Raków

Post Pią 08 Kwi 05, 20:47:09     Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

arektacana napisał:
Otrzymany na I Komunię ... 23 lata temu :


a ja komunię miałem 9 lat temu... jaki ja młody jestem... :] Razz


Odblaski ratuja życie.

Umieszczanie w stopce tresci reklamowych (adresow internetowych, danych kontaktowych firmy, etc.) o charakterze komercyjnym jest usluga platna (100zl netto/m-c +23%VAT).
Powrót do góry
Zobacz profil autora Galeria użytkownika Wyślij prywatną wiadomość      
Poisonek Mężczyzna



Status: Offline
Dni: 6968 (99%)
Postów: 3301
Wiek: 49


Post Pią 08 Kwi 05, 20:49:22     Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Noooo... Mów mi Tato!! Razz Razz Razz rotfl rotfl rotfl


Dream Big, Play Hard, LIVESTRONG
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora Gadu-Gadu    
szczepan Mężczyzna



Status: Offline
Dni: 7008 (99%)
Postów: 3236
Wiek: 37

cZwA/ ŁdZ / kRk / wrocLove

Post Pią 08 Kwi 05, 20:54:51     Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Ja też jestem młody :] chyba wchodzę w najlepszy wiek :] przynajmniej tak twierdzą Ci, którzy mają już go za sobą :]


© Copyright by Szczepan ® All Rights Reserved


Powrót do góry
Zobacz profil autora Galeria użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora      
Siwy Mężczyzna



Status: Offline
Dni: 7031 (99%)
Poj. silnika: 600
Postów: 1676

Częstochowa Raków

Post Pią 08 Kwi 05, 20:59:42     Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

arektacana napisał:
Mów mi Tato!! Razz Razz Razz rotfl rotfl rotfl


nie mogę bo jak bym miał być twoim synem to byś musiał mnie "zrobić" mając 13 lat... nawet mniej Razz Razz Razz rotfl rotfl rotfl


Odblaski ratuja życie.

Umieszczanie w stopce tresci reklamowych (adresow internetowych, danych kontaktowych firmy, etc.) o charakterze komercyjnym jest usluga platna (100zl netto/m-c +23%VAT).
Powrót do góry
Zobacz profil autora Galeria użytkownika Wyślij prywatną wiadomość      
szczepan Mężczyzna



Status: Offline
Dni: 7008 (99%)
Postów: 3236
Wiek: 37

cZwA/ ŁdZ / kRk / wrocLove

Post Pią 08 Kwi 05, 21:56:41     Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Siwy Exclamation przenośnia Very Happy Exclamation


© Copyright by Szczepan ® All Rights Reserved


Powrót do góry
Zobacz profil autora Galeria użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora      
MonteRochee Mężczyzna



Status: Offline
Przebieg: 7070 (100%)
Kondycha: 1726

Kawodrza Dolna

Post Pią 08 Kwi 05, 23:48:37     Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

"piszta" o bicyklach, a nie o przenośniach :lamer: rotfl



...pozdrowienia dla wszystkich rowerowych teoretyków...ja jak Speedy jeszcze żyję... Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email   Tlen    
Jacek Mężczyzna



Status: Offline
Dni: 6858 (97%)
Postów: 499

Poczesna

Post Czw 14 Lip 05, 22:59:27     Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

mój pierwszy rower to składak wigry 3.dostałem od rodziców na komunie w trzeciej klasie, kupili go w domu wysyłkowym w łodzi,sporo przeszedł i pamiętam że rama długo rdzewiała gdzieś pod płotem


Powrót do góry
Zobacz profil autora Galeria użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora Gadu-Gadu    
outsider Mężczyzna



Status: Offline
Dni: 6979 (99%)
Postów: 1704

Raków Zachód

Post Pią 15 Lip 05, 7:35:52     Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

A mój to był flaming (pierwszy dorosły rower), taki jak wigry tylko że rama damka nad czym bardzo ubolewałem a jak się później okazało niesłusznie bo miał znacznie lepszą ramę (nie pękała jak w Wigry)


"Jaki trenig - taki czas"
"Ból przeminie - chwała pozostanie"
Powrót do góry
Zobacz profil autora Galeria użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora   Tlen    
piter Mężczyzna



Status: Offline
Dni: 6895 (97%)
Postów: 1426
Wiek: 50

częstochowa-raków

Post Czw 21 Lip 05, 14:15:11     Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

---------- 21:11 21.07.2005 ----------

...pierwszym rowerkiem był piekny niebieski Bambino'miał boczne kółeczka,ale ojciec mi je odkrecił i biegał za mną trzymając "mnie na patyku"-wiecie chyba o co chodzi.Potem był składak-z racji tego, że nie tak prosto można było nabyć wymarzony rower,ojciec mi go złożył-to była super wypasiona wersja Wigrusa-rama - zielony metalik-nikt takiej nie miał,futerko na sztycy i kierownicy,przeżuta w torpedzie po prostu odlot Very Happy

---------- 21:15 ----------

..a pózniej przyszedł czas podwórkowych wyścigów żużlowych....i z roweru została rama.i 2 koła,bo cała reszta okazała się zbedna Wink ,potem miałem kolażówecke -nie pomietam już start,albo sprint...wymieniłem ją na "górskiego Douglasa którego mi ukradli jakieś 5-6 lat temu... Cry


Powrót do góry
Zobacz profil autora Galeria użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Gadu-Gadu    
wizar Mężczyzna



Status: Offline
Dni: 7072 (100%)
Postów: 587
Wiek: 43

częstochowa - kawodrza dolna

Post Czw 21 Lip 05, 19:56:25     Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

jezeli chodzi o kolarkę to sprint bo mialem taka samą uniwersal sprint II byla to pieknie blekitna kolarzóweczka która długo slużyła no i tak mi zostało upodobanie do koloru niebieskiego mialem niebieskie rowerki mam niebieskiego xc i niebieski samochód i to co najsmieszniejsze ja wcale nie szukam niebieskich rzeczy ale tak sie wlasnie trafia hmm czy to podswiadomie...


w p o s z u k i w a n i u k o n d y c j i !!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Galeria użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Gadu-Gadu Tlen    
dr_Kevinek Mężczyzna



Status: Offline
Dni: 6855 (97%)
Postów: 49
Wiek: 35

Częstochowa - Śródmieście

Post Czw 21 Lip 05, 21:08:20     Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

moim pierwszym rowerkiem ktorego nie pamietam ale przyczailem nie dawno na fotkach byl taki malutki trojkolowiec a kolka od niego byly wieksze ode mnie , pozniej troche przeskok i gdzies w 1 klasie podstawowki zaczalem jezdzic na popularnych "skladakach" pamietam te organizwoane osiedlowe zawody zuzlowe moj rumak byl nie do scigniecia koledzy pozyczali mojego sprzeta pod moja nieobecnosc och to yla jazda ile przebitych opon ile kol do centrowania no masakra to byly czasy Very Happy no i przyszla komunia jak kazdy wie komunia kojarzy sie z prezentami:D rowery komputery kasa Very Happy ja dostalem pierwszy rower gorski GRANDa KROSSa i az wstyd sie przyznac jezdzilem nich do poprzednich wakacji (7 lat Very Happy) ten tesh duzo przezyl nio a teraz moj ukochany Kellys Scarpe ktory zaliczyl juz pewien sprawdzian Very Happy chyba wszscy wiedza o co chodzi teraz tylko czekam na wezwanie z sadu Very Happy


W.W.J.D?
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Gadu-Gadu    
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Częstochowskie Forum Rowerowe - Strona Główna » Z życia rowerzysty... Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
iCGstation v1.0 Template By Ray © 2003, 2004 iOptional


Kontakt z osoba zarzadzajaca witryna: Speedy