Przez Ważne Młyny do Działoszyna

[Mr. Dry]

Witam wszystkich. To taka moja propozycja. Trasa jest łatwa, głównie asfalt, od przychodni na Dekabrystów w to jakieś 90 km, kręcenie i odpoczynki by strzelić fotkę czy zjeść to jakieś 5-6 h spokojnej jazdy. Do WM asfaltem przez Cykarzew a W Prusicku można zatrzymać się na rybę (ponoć dobra). W WM skręcamy na Gojść a z tamtąd przez Płaczki, Orczuchy, Łążek, Patrzyków, Niwiska Dolne, Grądy i jesteśmy w Działoszynie. Ten odcinek pokonujemy drogą szutrową i jak kto woli ścieżkami leśnymi. Oznaczony jest też szlakami zarówno dla pieszych, najpierw czerwony później czarny od Gojscia do Patrzykowa, a w okolicach Niwisk rowerowy (koloru nie pamiętam), który ciągnie się do Działoszyna i pewnie dalej. Powrót asfaltem przez Zawady, Miedźno i Białą. Trasę można skrócić o 30 km dojeżdżając do WM pociągiem.
A tu http://picasaweb.google.com/Medzamir/PrzezWazneMYnyDoDziaOszyna?feat=directlink kilka zdjęć.

---

Nieważne gdzie jest pies pogrzebany, jeśli masz siłę kopać znajdziesz zwłoki...

[Fludi (usunięty)]

Ja się do Działoszyna wybieram od dłuższego czasu już, ale czerwonym szlakiem rowerowym, który zaczyna się na PLN przy promce.

Jakbyś mógł napisz kiedy chcesz tam jechać

[lukaszenko]

Przejechałem tydzień temu podobna trasę . Niestety niemalże samym asfaltem ;/ Wyszło mi 100km. Wasza trasa powinna być sporo krótsza


Jakby ktoś chciał to podaje tutaj fragment mapy z wyznaczonym szlakiem miedzy Ważnymi Młynami a Działoszynem(mapa z 1989 roku ):
http://lukaszenko.w.inds.pl/dzialoszyn.jpg

[Fludi (usunięty)]

Mapa nie potrzebna Mam własną aktualną

[Mr. Dry]

Do Fludi: nie wiem kiedy będę jechać. Na razie w planach mam Załęczński z jazdą przez Ostrowy i Zawady. Tylko brak czasu. I pogoda ch***a.
Do lukaszenko: Do WM jest około 32 km (po drodze jest tablica inf). W Działoszynie licznik pokazywał 51 km. Z 4 dychy do domu. Aż tak to licznik mi raczej nie przekłamuje.

---

Nieważne gdzie jest pies pogrzebany, jeśli masz siłę kopać znajdziesz zwłoki...

[jurczyk]

Krajoznawczo ciekawsza jest trasa do Załęczańskiego Parku .Tam jest początek
Jury/pierwsze ostańce/.Po drodze Wąsosz /cm.z 1863 r/, przełom Warty,kamieniołomy, ,Jaskinie/Szachownica/, Napoleon, Parzymiechy, Danków
/zamek/ ,Gornik /kamieniołom z kalcytami/, Mokra/bitwa 1939/,Kłobuck.
Na Załęczański Park warto poświęcić cały dzień .Nocleg w Ośrodku ZHP w Dzietrznikach nad Wartą/taniocha/ albo namiot...

[elziomallo]

Do WM jeździ tylko 1 pociąg dziennie i to chyba popołudniu, więc raczej odpada

---

rower

[damzac]