| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Fludi (usunięty)
|
 Nie 26 Kwi 09, 22:20:06 |
  |
|
Jakie są okolice Żarek i Myszkowa to prawdę mówiąc nie wiem, ale nie ma tam z pewnością podjazdów, które sprawiają jakieś spore kłopoty... Jura aż taka straszna nie jest 
Więc spokojnie trasę przejedziesz tym bardziej, że ona jest tylko na 70-80km... Ja wiem, że moja pierwsza setka była do Ogrodzieńca, jeszcze była kijowa pogoda, przez większość czasu wiało mi w twarz, po dojechaniu na miejsce dopiero zorientowałem, się że pociągi tu nie jeżdżą i muszę 20km do Zawiercia jechać... Finalnie po dojechaniu do domu miałem coś koło 140km, mimo naprawdę wielkiego zmęczenia, czułem mnóstwo satysfakcji, głównie dlatego, że to był praktycznie potrojona moja dniówka
A jeśli chodzi o jazdę w grupie... Dlatego wolę samotną jazdę bo wiem na co mnie stać i sam sobie wszystko narzucam  |
|
| Powrót do góry |
|
emul_007 
Status: Offline
Dni: 5908 (83%)
Postów: 597
Wiek: 30
Teraz Krakow/Wreczyca Wielka
|
| Pon 27 Kwi 09, 14:24:09 |
|
|
No ale ten pierwszy raz zawsze musi byc.
"Nemo nascitur sapiens, sed fit" |
|
| Powrót do góry |
|
| Reklama |
|
początkujący 
Status: Offline
Dni: 5483 (77%)
Postów: 29
Wiek: 30
częstochowa
|
| Pon 27 Kwi 09, 15:54:48 |
|
|
po słowach otuchy zgadzam się na 100%
a w grupie jest ponoć mniejszy opór powietrza, to się mniej zmęczę 
podjazdów chyba w okolicy myszkowa nie ma, bo często tam jestem i pod górę nigdy nie jechałem- to +
ale zastanawiają mnie te górki na drodze do kusiąt i na całym "południku"
no mniejsza, nie ważne...
A co do terminu to też najbardziej odpowiada mi piątek, tylko należy pamiętać iż sklepy będą zamknięte 1.05 !
Muszę jakąś wodę wieź...
Więc ustalcie komu pasuje kiedy, byśmy już w środę najpóźniej wiedzieli na czym stoimy. |
|
| Powrót do góry |
|
Fludi (usunięty)
|
| Pon 27 Kwi 09, 16:54:49 |
|
|
---------- 16:49 27.04.2009 ----------
| Cytat: | | a w grupie jest ponoć mniejszy opór powietrza, to się mniej zmęczę Razz |
To nie jest tak, że masz mniejszy opór powietrza w grupie... Tu chodzi o technikę jazdy "drafting", która powoduje, że największy opór powietrza jest na 1 osobie, na każdej kolejnej jest teoretycznie mniejszy... Jest to głównie stosowane w kolarstwie szosowym. A zawodnicy wymieniają się na pozycji "lidera" między sobą, tylko po to, żeby utrzymać jak najszybsze tempo, jakbyś chciał samemu chciał być na przodzie, to bardzo szybko znalazłbyś się na końcu
Czy to aż tak dobrze działa... Nie wiem, bynajmniej czasami jak siądę komuś na kole to widzę, że w końcu nie utrzymuje tempa uciekania
Tu masz więcej o tej technice:
http://en.wikipedia.org/wiki/Drafting_(racing)
| początkujący napisał: | | A co do terminu to też najbardziej odpowiada mi piątek, tylko należy pamiętać iż sklepy będą zamknięte 1.05 ! |
Nie sądzę by to był po był powód, aby zabierać więcej wody ze sobą Większość sklepów na wioskach powinna być otwarta, takie dni dla prywatnych sklepikarzy to większe obroty
Bardziej można się w tym wypadku przejmować PKP, ale z tego co widzę to i tak sporo pociągów mamy do wyboru.
http://rozklad-pkp.pl/query.php/pn?q=pl/node/146&ld=pkp&seqnr=4&ident=hv.0761729.1240843375&OK#focus
Mnie piątek idealnie pasuje, jak i niedziela zresztą 
---------- 16:54 ----------
Yyy... jakich Kusiąt... My przez Kusięta nie jedziemy
Górkami się nie przejmuj każda jest do pokonania, gorsze są piaski |
|
| Powrót do góry |
|
początkujący
Status: Offline
Dni: 5483 (77%)
Postów: 29
Wiek: 30
częstochowa
|
| Pon 27 Kwi 09, 19:10:28 |
|
|
17'45 jest pociąg powrotny, taki by można było wziąć rowery
więc możemy wyruszyć nawet później niż 10.
Ile tam się jedzie ?
Na bikestats mam średnią 16,8 km/h chyba 
(była by większa, ale jeździłem wolno z siostrą i dlatego...  |
|
| Powrót do góry |
|
Marcin 
Status: Offline
Dni: 6916 (98%)
Postów: 831
Wiek: 33
Cz-wa centrum
|
| Pon 27 Kwi 09, 19:48:17 |
|
|
| początkujący napisał: | | a w grupie jest ponoć mniejszy opór powietrza, to się mniej zmęczę Razz |
Oprócz tego co napisał Fludi to dochodzi jeszcze psychika. W grupie raźniej i zazwyczaj jest wyższe tępo niż jak jedzie się samemu. Sprawdziłem w ten sposób że jechałem w jeden dzień do Olsztyna i z powrotem zapisałem średnią później koleżanka jechała w podobnych warunkach i podała mi swoją średnią. Jak jechaliśmy razem to mieliśmy średnią wyższą o 1 km/h. (jak jechaliśmy sami to różnica między naszymi średnimi wychodziła ok 0,2 km/h)
Napiszcie o której ruszacie to być może też się wybiorę. |
|
| Powrót do góry |
|
emul_007
Status: Offline
Dni: 5908 (83%)
Postów: 597
Wiek: 30
Teraz Krakow/Wreczyca Wielka
|
| Pon 27 Kwi 09, 20:25:13 |
|
|
To ostatecznie pociąg? teraz tylk oszczegóły. Też myślę, że piątek będzie dobry. Tylko nie wiem jak z moją kondycją. Boje sie troche, że gdzieś wysiąde po drodze.
"Nemo nascitur sapiens, sed fit" |
|
| Powrót do góry |
|
Lukas
Status: Offline
Dni: 6931 (98%)
Postów: 1116
Wiek: 38
Częstochowa [Tysiąclecie]
|
| Pon 27 Kwi 09, 22:06:26 |
|
|
Kondycję to powinniście mieć na maratony, wyścigi lub na góry, a nie na płaskie odcinki, więc bez obaw. 100km to nie jest wcale tak dużo jak na całodzienny wypad. Przy podjazdach zawsze należy pamiętać, że są i zjazdy
Przy dobrej atmosferze nawet się nie zauważa kiedy mija czas i wybija "setka"..
Marcin --> u mnie jest zdecydowanie odwrotnie: jak jadę z kimś to zawsze mam wolniejsze tempo niż samemu
   |
|
| Powrót do góry |
|
Fludi (usunięty)
|
| Pon 27 Kwi 09, 22:38:12 |
|
|
---------- 22:33 27.04.2009 ----------
| początkujący napisał: | | 17'45 jest pociąg powrotny, taki by można było wziąć rowery |
W taki co nie można zabrać rowerów i tak spokojnie się wpakujemy
Emul jeśli rzeczywiście jeździsz codziennie po te 50km tak około, nie powinnaś mieć problemów... Tak samo Ty początkujący. Ogólnie nie ma też co patrzeć, na swoje dzienne średnie, bo ci mocniejsi muszą trochę zwolnić, czekając na resztę. Słabsi może coś z siebie trochę więcej wycisnąć. W końcu taki jest sens wspólnego wyjazdu.
To konkretnie piątek 10.00 stary rynek - trasa na 73km zielony szlak rowerowy
2 od góry>>> http://www.it-jura.pl/pl/sport.php?go=rower2
Do 10.15 czekamy na spóźnialskich. Jak ktoś po tej godzinie nie zdąży, może próbować nas gonić, albo starać się przeciąć nam drogę na szlaku...
Powrót: uzgodnimy po dojeździe do Żarek. Będziemy na siłach wracamy przez Poraj albo Biskupice do Częstochowy. Będziemy padnięci do Myszkowa i PKP. Myślę, że to najbardziej rozsądne wyjście.
---------- 22:38 ----------
Ja też jadąc z kimś mam gorsze tempo. Dobre osiągi się u mnie zaczynają, gdy widzę, że mam na horyzoncie obiekt, który mogę gonić
Aha, jak ktoś jest chętny na jakąś przejażdżkę w czwartek tak na 2h w jedną stronę, to powiedzmy, że od 14 chętnie się gdzieś przejadę. |
|
| Powrót do góry |
|
jurczyk
Status: Offline
Dni: 6415 (91%)
Postów: 1207
Częstochowa Śródmieście
|
| Wto 28 Kwi 09, 1:06:42 |
|
|
---------- 00:50 28.04.2009 ----------
Cały wyjazd może popsuć konieczność zdążenia "na pociąg". A jak po drodze trafi się jakaś atrakcja to też trzeba będzie zrezygnować bo "na pociąg' !
Proponuję małą modernizację trasy bez konieczności jazdy pociągiem.
Z Czestochowy rowerami -Olsztyn-Biskupice przez lasy do Krasawy, przez pustynię siedlecką- Ostrężnik/zamek/-Złoty Potok - Janów-Julianka-albo Przyrów i Św Anna /klasztor/ albo przez Stawki do Woli Mokrzeskiej-Mstów-przez lasy do Turowa-Olsztyn-Częstochowa. Trasa omija Żarki ale nie ma konieczności zdążenia na pociąg. Zawsze można ją zmodernizować w zależności od kondycji uczestników. Jechałem tą trasą z Vegu w ub roku.
Można wyjechać ok 8:00, po drodze dużo atrakcji, sklepy co parę km
Jak się zdecydujecie na tą modernizację bez pociągu to chętnie w piątek z rana pojadę.
---------- 01:06 ----------
Gdyby ktoś osłabł po wizytach w sklepach ...to z Julianki przez Turów jadą "jednostki" spokojnie zabierające do 20 rowerów. 15:56- 16:45 Cz-wa lub
20:41 - 21:27 Cz-wa . |
|
| Powrót do góry |
|
bonzo
Status: Offline
Dni: 5632 (80%)
Postów: 6
Wiek: 38
częstochowa
|
| Wto 28 Kwi 09, 1:08:47 |
|
|
| zależy o której godzinie chcecie jechać w piątek bo Ja z kolegami lecę do KRK i może byśmy razem wyruszyli a pod Myszkowem rozdzielili .. ? |
|
| Powrót do góry |
|
jurczyk
Status: Offline
Dni: 6415 (91%)
Postów: 1207
Częstochowa Śródmieście
|
| Wto 28 Kwi 09, 1:17:20 |
|
|
| emul_007 masz z Wręczycy 6:15 do Herbów Starych 6:39, z Herbów 6:57 do Częstochowy na 7:22 więc na ósmą spokojnie dojedziesz na miejsce spotkania. |
|
| Powrót do góry |
|
t3d1 (usunięty)
|
| Wto 28 Kwi 09, 9:27:17 |
|
|
---------- 09:26 28.04.2009 ----------
Dlatego ja wychodzę z założenia, że nie ma się co na pociąg spieszyć, jest ich tyle, jadących do Częstochowy, więc czy będę musiał czekać na niego 10min czy 1h nie ma dla mnie większego znaczenia. No chyba, że ktoś konkretnie musi być na daną godzinę w domu... Emul, jak Ty masz do Częstochowy dojazd wcześniej pociągiem, to może Ty się wcześniej określ o jakiej mniej więcej godzinie byś była... Bo bezsensu będzie jak będziesz musieć na resztę czekać od 8 do 10 zanim się zbiorą...
Ja ogólnie dodam, że nie jestem za wyjazdem o 8 rano, głównie dlatego, że chciałbym się trochę wyspać jak jest weekend Wystarczy, że w tygodniu wstaję co dnia po 6, żeby zdążyć na zajęcia o 8...
---------- 09:27 ----------
Bonzo nie pisz o kraku, bo się jeszcze skuszę i z będę chciał z wami jechać |
|
| Powrót do góry |
|
vegu
Status: Offline
Dni: 5928 (84%)
Postów: 18
cze-wa/ 1000-lecie
|
| Wto 28 Kwi 09, 9:37:27 |
|
|
| jurczyk napisał: | Proponuję małą modernizację trasy bez konieczności jazdy pociągiem.
Z Czestochowy rowerami -Olsztyn-Biskupice przez lasy do Krasawy, przez pustynię siedlecką- Ostrężnik/zamek/-Złoty Potok - Janów-Julianka-albo Przyrów i Św Anna /klasztor/ albo przez Stawki do Woli Mokrzeskiej-Mstów-przez lasy do Turowa-Olsztyn-Częstochowa. Trasa omija Żarki ale nie ma konieczności zdążenia na pociąg. Zawsze można ją zmodernizować w zależności od kondycji uczestników. Jechałem tą trasą z Vegu w ub roku.
Można wyjechać ok 8:00, po drodze dużo atrakcji, sklepy co parę km
Jak się zdecydujecie na tą modernizację bez pociągu to chętnie w piątek z rana pojadę. |
Zaraz nastepnego tygodnia powtórzyłem tą trase tylko zaraz za julianką
odbiłem w lewo chyba było to na żuraw ..
Co do piatkowego wyjazdu to był bym bardziej zainteresowany
tą modernizacją (czytaj bez pociągu) i dobrze było by wyruszyc wcześniej
nie po 10..może odrobinke wcześniej? |
|
| Powrót do góry |
|
t3d1 (usunięty)
|
| Wto 28 Kwi 09, 10:23:57 |
|
|
| vegu napisał: | Co do piatkowego wyjazdu to był bym bardziej zainteresowany
tą modernizacją (czytaj bez pociągu) |
Masz na myśli trasę jurczyka, czy odbicie z Żarek w kierunku Częstochowy?
Ja osobiście jestem bardziej za tą moją wersją trasy, czyli konkretnie po tym szlaku, a czy powrót przez Poraj albo Biskupice, nie ma już dla mnie znaczenia. |
|
| Powrót do góry |
|
Marcin
Status: Offline
Dni: 6916 (98%)
Postów: 831
Wiek: 33
Cz-wa centrum
|
| Wto 28 Kwi 09, 14:30:54 |
|
|
Myślę że w Żarkach można spokojnie się zastanowić gdzie dalej jechać. Zawsze można jechać do Poraja i stamtąd też są pociągi i mniej górek niż w Biskupicach  |
|
| Powrót do góry |
|
emul_007
Status: Offline
Dni: 5908 (83%)
Postów: 597
Wiek: 30
Teraz Krakow/Wreczyca Wielka
|
| Wto 28 Kwi 09, 15:53:37 |
|
|
| jurczyk napisał: | | emul_007 masz z Wręczycy 6:15 do Herbów Starych 6:39, z Herbów 6:57 do Częstochowy na 7:22 więc na ósmą spokojnie dojedziesz na miejsce spotkania. |
Zaraz ja? Przecież we Wręczycy przystanek Pkp juz nie działa chyba. Nie wiem do końca, bo nie korzystałam z niego.
"Nemo nascitur sapiens, sed fit" |
|
| Powrót do góry |
|
t3d1 (usunięty)
|
| Wto 28 Kwi 09, 16:04:07 |
|
|
| Nie no Marcin czemu górki w Biskupicach są całkiem przyjemne, o ile się z nich tylko zjeżdża, a nie trzeba podjeżdżać |
|
| Powrót do góry |
|
Marcin
Status: Offline
Dni: 6916 (98%)
Postów: 831
Wiek: 33
Cz-wa centrum
|
| Wto 28 Kwi 09, 16:29:53 |
|
|
| Ja nie mam nic przeciwko ale trzeba się dostosować do grupy |
|
| Powrót do góry |
|
bonzo
Status: Offline
Dni: 5632 (80%)
Postów: 6
Wiek: 38
częstochowa
|
| Wto 28 Kwi 09, 17:56:41 |
|
|
| Fludi - jak coś to zapraszamy |
|
| Powrót do góry |
|
vegu
Status: Offline
Dni: 5928 (84%)
Postów: 18
cze-wa/ 1000-lecie
|
| Wto 28 Kwi 09, 19:32:15 |
|
|
Miałem na myśli trase Jurczyka .. ,a w złotym postój na kawe:)
jeśli dobrze pamiętam to dystans tej trasy w zeszłym roku wyniósł 98~100km |
|
| Powrót do góry |
|
Fludi (usunięty)
|
| Wto 28 Kwi 09, 21:17:12 |
|
|
| Nie żebym miał coś przeciwko, zwiększającej się ilości osób, ale coś się mi wydaje, że im więcej osób będzie, tym więcej modyfikacji trasy pod siebie... A w tym momencie chyba nie dojdziemy do porozumienia |
|
| Powrót do góry |
|
Marcin
Status: Offline
Dni: 6916 (98%)
Postów: 831
Wiek: 33
Cz-wa centrum
|
| Wto 28 Kwi 09, 21:32:47 |
|
|
| Ja po prostu chciałbym jechać na rower. Miałem jechać sam ale wole z kimś Tak więc skoro plan był do Żarek to może pojedziemy do Żarek i tak zastanowimy się co dalej ? Jak będzie więcej ludzi to zawsze można się podzielić jeśli nie dojdziemy do porozumienia |
|
| Powrót do góry |
|
Fludi (usunięty)
|
| Wto 28 Kwi 09, 21:40:15 |
|
|
| I za taką koncepcją ja też jestem najbardziej. |
|
| Powrót do góry |
|
początkujący
Status: Offline
Dni: 5483 (77%)
Postów: 29
Wiek: 30
częstochowa
|
| Wto 28 Kwi 09, 21:41:52 |
|
|
więc jedźmy standardowo: zielony szlak aż do Żarek.
W Żarkach sprawdzamy kto ile ma siły (na ile jest zdolny jechać) i jedziemy do najsłabszego.
to znaczy jeśli ktoś już ledwo zipie- jedziemy najkrótrzą trasą
a jeśli wszyscy mają siłę to jedziemy planowo.
taka zasada panuje w górach i się sprawdza, myślę że w jeździe rowerem też się sprawdzi.
Ustalone już jest chyba że jedziemy w piątek rano, trasa chyba też jasna.
Pozostało jeszcze ustalić ile osób i kto jedzie? |
|
| Powrót do góry |
|
|
