|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
damzac
Status: Offline
Dni: 7092 (100%)
Postów: 562
Wiek: 40
Myszków DWA KOŁA I PASJA
|
|
Powrót do góry |
|
outsider
Status: Offline
Dni: 7008 (99%)
Postów: 1704
Raków Zachód
|
Pią 28 Mar 08, 13:46:51 |
|
|
A czepiali sie kiedyś Niemek z byłego NRD, one przynajmniej się nie goliły (chyba)
"Jaki trenig - taki czas"
"Ból przeminie - chwała pozostanie" |
|
Powrót do góry |
|
Reklama |
|
marsman
Status: Offline
Dni: 5912 (83%)
Postów: 732
|
Sro 07 Maj 08, 10:41:22 |
|
|
fascynujący temat:) naprawdę
a co sami sądzicie o koksowaniu???
ale nie tym wśród profi ale w sporcie amatorskim. w amatorskiej kulturystyce ( ??? ) jest to zjawisko dość powszechne ( bo ...bez "metki" nie ma sylwetki... ) a czy spotkał się ktoś z dopingiem w rowerowym światku???
w jakich okolicznościach, w jakiej formie???
właściwie to co uznalibyście za doping a co za suplementacje??? |
|
Powrót do góry |
|
mrmarino
Status: Offline
Dni: 6273 (88%)
Postów: 52
|
Wto 17 Cze 08, 15:18:37 |
|
|
niestety ... ale jezeli chcesz odnosic sukcesy jako zawodowiec nie masz szans "byc czystym" ... zycie za krotkie a miesnie zawsze za male ... brak koksu = amator ... koks = zawodowiec ... to nie jest moje zdanie tak uwazaja ci ktorzy maja wieksza wiedze niz ja na ten temat
na fotce to chyba klasyczne u kobiet objawy wstrzykiwania sterydow (testosteron) ... proste, po wysilku obliczono ze sredni czas regeneracji po ciezkim treningu to ~48h przy sterydach 24h ... czyli po jednym dniu odpoczynku mozna wykonac kolejny ciezki trening ...
u niemek (chyba u plywaczek tez) stosowano "doping przez zaplodnienie" ... organizm kobiety w poczatkowej fazie ciazy przechodzil jakies tam zmiany hormonalne ktore wzmacniaja kobiete ... http://archiwum.wiz.pl/1996/96071700.asp
tego nigdzie nie moglem w necie znalezc ale podobno sa pewne trudnosci z wykrywalnoscia sterydow u azjatow ... moga wiecej
sportowcy czesto "choruja" na astme = doping agonistami beta 2 - "na igrzyskach los angeles 11% sportowcow usa mialo astme , w atlancie bylo 383 astmatykow , w sydney 618"
nasz przyklad kolarzy:
http://www.sport.pl/kolarstwo/1,35485,1882770.html
a kofeina i guarana to doping ?? ... ciezko powiedziec w koncu pobudza do wysilku ponad miare ... po prostu sa to substancje powszechne i nie da sie tego upilnowac jakby mogli to raczej bylaby na liscie ...
testy na obecnosc jakis substancji to jak wiadomo tylko sprawdzenie czy nie jest przekroczona dopuszczalna wartosc
kulturystyka gdzie nie biora koksu ... powstal ostatnio w usa taki ruch ... ciekawe ile przetrwa ... na goglu nie znalazlem tlumaczenia na polski nazwy ... zobaczcie tego goscia na pierwszej stronie:
http://www.nanbf.org/
a tu mistrzuniu "sterydowych zawodowcow":
http://www.thebiguniverse.com/ingram/
dawno nie trulem to teraz przytrulem ... koniec na dluzszy czas
podstawowe zasady higieny sa takie, ze jak sie wchodzi to sie puka |
|
Powrót do góry |
|
damzac
Status: Offline
Dni: 7092 (100%)
Postów: 562
Wiek: 40
Myszków DWA KOŁA I PASJA
|
|
Powrót do góry |
|
marsman
Status: Offline
Dni: 5912 (83%)
Postów: 732
|
Wto 08 Lip 08, 21:17:40 |
|
|
damzac napisał: | toż to obrzydliwe jest... |
koksowanie jest obrzydliwe???
oj chyba nigdy nie próbowałeś |
|
Powrót do góry |
|
damzac
Status: Offline
Dni: 7092 (100%)
Postów: 562
Wiek: 40
Myszków DWA KOŁA I PASJA
|
|
Powrót do góry |
|
marsman
Status: Offline
Dni: 5912 (83%)
Postów: 732
|
Wto 08 Lip 08, 22:01:42 |
|
|
chen dawno temu, moje pierwsze spotkanie z "efką"...
jakiego to daje powera...
ale nie chodzi mi o to że doping jest dobry bądź zły. po prostu ktoś kto WIE czym to jest inaczej patrzy na takie sprawy.
zresztą tak jak pisał mrmario-w sporcie wyczynowym inaczej się nie da.
ja zawodowcem żadnym co prawda nie jestem ale za to jaki ciekawski ze mnie gość |
|
Powrót do góry |
|
damzac
Status: Offline
Dni: 7092 (100%)
Postów: 562
Wiek: 40
Myszków DWA KOŁA I PASJA
|
|
Powrót do góry |
|
marsman
Status: Offline
Dni: 5912 (83%)
Postów: 732
|
|
Powrót do góry |
|
Poisonek
Status: Offline
Dni: 6996 (99%)
Postów: 3301
Wiek: 49
|
Wto 13 Paź 09, 14:32:23 |
|
|
Życie kolarza koksownika.... I to niby ma być sport???
onet.pl napisał: | Tajemnicza śmierć Franka Vandenbroucke'a w Senegalu to wiadomość numer 1 wtorkowych dzienników w Belgii. "Mistrz wyjątkowy, bez wątpienia najwspanialszy belgijski kolarz od czasów Eddy'ego Merckxa" - tak pisze o nim brukselski "Le Soir".
Media przypominają, że Vandenbroucke zmarł w tym samym wieku co pięć lat wcześniej słynny Marco Pantani. Obaj mieli 34 lata i mogli jeszcze odnosić sukcesy, gdyby nie zrujnowali sobie kariery środkami dopingującymi, narkotykami i alkoholem. Obaj zmarli osamotnieni, zamknięci w pokoju hotelowym.
Przyczyna zgonu Vandenbroucke'a nie jest jeszcze znana. Według belgijskich mediów, prawdopodobnie doszło do zatoru tętnicy płucnej.
"Niestety, jego śmierć to tylko półniespodzianka. Wiedzieliśmy, że nie jest z nim dobrze" - skomentował stryj Franka, Jean-Luc Vandenbroucke, który również był kolarzem zawodowym.
"La Derniere Heure" przypomina triumf Franka Vandenbroucke'a w najbardziej prestiżowym belgijskim klasyku Liege-Bastogne-Liege w 1999 roku. Styl, w jakim młodziutki Frank zwyciężył, zrobił na specjalistach ogromne wrażenie. Wygrał w sumie 53 wyścigi, ale jego kariera nagle załamała się z powodu afer dopingowych i kłopotów osobistych. Jak pisze "La Derniere Heure", po błyskotliwym początku kariery nastąpił "tragiczny zjazd do piekła".
W 2002 roku w domu kolarza znaleziono środki dopingowe, za co sąd skazał go na 200 godzin prac społecznych. Cierpiał na depresję i dwukrotnie został zatrzymany przez policję, prowadząc samochód pod wpływem alkoholu.
W 2005 roku, kiedy odeszła od niego żona, próbował popełnić samobójstwo. "Z piwniczki wziąłem najdroższą butelkę wina - Chateau Petrus rocznik 1961 i wzniosłem toast za moje życie" - napisał w autobiografii, która ukazała się przed rokiem. Próby samobójcze ponawiał jeszcze kilkakrotnie, był też przymusowo leczony w klinice psychiatrycznej w Ypres.
O rozchwianiu jego osobowości świadczy dziwne zdarzenie w 2006 roku. Vandenbroucke, związany wówczas kontraktem z ekipą Unibet, przyjechał do Włoch, gdzie startował w wyścigach lokalnych pod fałszywym nazwiskiem Francesco del Ponte i z licencją, w której było wklejone zdjęcie... Toma Boonena, jego rodaka, w tym czasie mistrza świata.
Frank Vandenbroucke definitywnie skończył z kolarstwem w 2007 roku. Jednak kilkanaście dni temu pojawił się w szwajcarskim Mendrisio jako konsultant telewizji belgijskiej podczas mistrzostw świata, i przy okazji ogłosił, że chce wrócić do peletonu. W ubiegłym tygodniu poprosił o pomoc w odzyskaniu formy Włocha Aldo Sassiego, trenera mistrza świata Cadela Evansa.
"Frank jest w dobrej formie fizycznej, psychicznie też się dobrze czuje" - mówił kilka dni temu Sassi dla "La Gazetta dello Sport".
Ostatnie zanotowane słowa Vandenbroucke'a także napawały optymizmem. "W wieku 34 lat znalezienie nowej ekipy może nie być łatwe, ponieważ wszyscy będą myśleć, że stare demony znów powstaną przeciwko mnie. Wkrótce wyjeżdżam na wakacje do Senegalu. Mam nadzieję, że do końca października dołączę do nowej grupy". |
http://sport.onet.pl/0,1248734,2059340,,szok_po_naglej_smierci_slynnego_kolarza,wiadomosc.html
Dream Big, Play Hard, LIVESTRONG
|
|
Powrót do góry |
|
Poisonek
Status: Offline
Dni: 6996 (99%)
Postów: 3301
Wiek: 49
|
Pon 15 Mar 10, 23:36:49 |
|
|
Kolejna dawka syfu... Cieszyłem się - o ja głupi - że Polacy zajęli 3 pierwsze miejsca... O ja naiwny... Teraz przyszła refleksja? Trzeba było wcześniej myśleć co się robi. Poza tym zastanawia mnie debilizm takich typów: na co liczą zajmując medalowe miejsce, które jest sprawdzane nie w drodze losowania a z urzędu??? Że co??? Przeoczą???
onet.pl napisał: | Młody polski kolarz Kacper Szczepaniak próbował popełnić samobójstwo, po tym, jak został zawieszony za stosowanie dopingu - poinformował serwis Wielkopolskie Rowerowanie powołując się na belgijskie media.
Starszy brat Kacpra, Paweł potwierdził dla "Het Laatste Nieuws", że młodszy z braci próbował targnąć się na swoje życie, jednak został powstrzymany przez ojca.
19-letni Kacper zajął drugie miejsce podczas mistrzostw świata w kolarstwie przełajowym (w kategorii U-23) w czeskim Taborze. W imprezie tej, 30 stycznia 2010, triumfował jego 21-letni brat Paweł, jednak miesiąc później okazało się, że obaj bracia Szczepaniakowie uzyskali pozytywny wynik badania antydopingowego na obecność EPO, za co grozi im dyskwalifikacja i odebranie medali wywalczonych w Taborze.
Gazeta "Het Laatste Nieuws" informuje, że Hans van Kasteren, menadżer ekipy Telenet-Fidea Cycling Team, z którą Kacper podpisał niedawno kontrakt, uważa, że do sięgnięcia po zabronione substancje nakłonił ich trener.
- Zebrałem sporo informacji o tym człowieku - powiedział gazecie Hans van Kasteren. Nigdy nie byłem za dopingiem, dlatego tym bardziej nie mogę zrozumieć, dlaczego nie mogli się oprzeć tej pokusie. W Polsce ich ojciec zarabia 250 euro, a Kacper mógł dostawać nawet 2500 euro - dodał.
Bracia Szczepaniakowie zostali tymczasowo zawieszeni przez Polski Związek Kolarski. Badanie próbek B pobranych od kolarzy są już w toku.
|
Dream Big, Play Hard, LIVESTRONG
|
|
Powrót do góry |
|
outsider
Status: Offline
Dni: 7008 (99%)
Postów: 1704
Raków Zachód
|
Wto 16 Mar 10, 13:43:22 |
|
|
Jeszcze wierzysz w czysty sport zawodowy? Moim zdaniem sporo zależy od zaplecza chemicznego, dlatego czasem dyskwalifikują zawodników np po kilku latach (np. Ben Johnson zdaje się) gdy laboratoria mają nowe możliwości i mają próbki do badań.
Też się zastanawiam na co liczyli biorąc EPO substancję znaną i obecnie łatwo wykrywalną i w dodatku wiadomo że nie można jej podać inaczej jak przez szprycę.
"Jaki trenig - taki czas"
"Ból przeminie - chwała pozostanie" |
|
Powrót do góry |
|
outsider
Status: Offline
Dni: 7008 (99%)
Postów: 1704
Raków Zachód
|
|
Powrót do góry |
|
bikerx
Status: Offline
Dni: 6678 (94%)
Postów: 490
|
Sob 27 Mar 10, 22:15:57 |
|
|
outsider napisał: | Chyba kolejny |
...no właśnie. Niestety to najprostsze podsumowanie.
Nawet w czasach wysokiego poziomu medycyny nie jesteśmy w stanie jedoznacznie wykluczyć sportowców mających ukryte przeciwwskazania do uprawiania sportu.!!!
Uderzyła mnie ostatnio zastraszająca liczba zgonów wśród młodych piłkarzy! Medycyna stoi na takim poziomie, że bez problemu powinna wyeliminować osoby z przeciwnościami do uprawiania dyscypliny, a jednak ciągle słyszymy o tragediach!!!
To samo tyczy się kolarstwa!
Boję się, że mistrzowie którzy obecnie przewodzą w peletonie, kiedyś mnie zawiodą.
Niestety kasa robi przewagę i Ci, którzy są obecnie na topie mogą sobie pozwolić na więcej niż ci, którzy aspirują do sukcesów.!?! |
|
Powrót do góry |
|
Poisonek
Status: Offline
Dni: 6996 (99%)
Postów: 3301
Wiek: 49
|
Czw 30 Wrz 10, 9:28:10 |
|
|
Jeśli grzał to normalnie rzygać się chce... I to są wzory do naśladowania zachęcające do uprawiania kolarstwa??? Kolejny zwycięzca TdF na koksie?... Dobrze zrobiłem, że przestałem oglądać relacje. Złodzieje i tyle...
onet.pl napisał: | Szok w świecie kolarstwa. Alberto Contador, trzykrotny triumfator Tour de France, zwycięzca Giro d'Italia i Vuelta a Espana został tymczasowo zawieszony przez Międzynarodową Unię Kolarską wskutek pozytywnego wyniku testu antydopingowego - poinformowała UCI.
Według doniesień mediów 21 lipca, podczas Tour de France, od Hiszpana pobrano próbkę do analizy. Laboratorium w Kolonii wykryło w niej niedozwolony środek - klenbuterol. Analiza próbki B miała także dać pozytywny wynik.
Klenbuterol stosuje się w leczeniu astmy. Środek ten znajduje się na liście zabronionych substancji.
Jeśli wynik kontroli zostanie określony jako "pozytywny", Contador może spodziewać się sankcji, włącznie z dyskwalifikacją i, być może, utratą zwycięstwa w tegorocznym Tour de France. UCI podkreśliła jednak, że konieczne jest dalsze dochodzenie we współpracy ze Światową Agencją Antydopingową (WADA). "Śledztwo może potrwać jakiś czas" - dodała UCI.
"Ilość clenbuterolu w organizmie Contadora wyniosła 50 pikogramów (to jest 0,000 000 000 05 gramów na mililitr), to jest 400 razy mniej niż ilość, którą laboratoria akredytowane przy WADA mogą wykryć" - sprecyzowała Unia.
Przedstawiciel Contadora stwierdził, iż klenbuterol w organiźmie hiszpańskiego kolarza znalazł się wskutek spożycia skażonego mięsa.
27-letni Hiszpan, który od nowego sezonu ma jeździć w ekipie Saxo Bank, na czwartek zwołał konferencję prasową.
***
Contador pierwszy sukces w profesjonalnym peletonie odniósł w 2003 roku w Tour de Pologne. Najszybciej pokonał górską czasówkę na trasie z Jeleniej Góry do Karpacza. Do dziś do niego należy rekord podjazdu na Orlinek.
Niecały rok później dobrze zapowiadająca się kariera młodego kolarza zawisła na włosku wskutek bardzo groźnego wypadku na wyścigu dookoła Asturii. Contador doznał tak poważnego urazu głowy, że po operacji krwiaka przez 10 dni pozostawał w śpiączce i walczył o życie. Silny organizm młodego sportowca wygrał jednak walkę z chorobą.
W styczniu 2005 roku, osiem miesięcy po wypadku, wystartował w australijskim wyścigu Tour Down Under i wygrał jeden z etapów. Wystąpił także w Tour de France, zajmując w swym debiutanckim starcie 31. miejsce i plasując się na trzeciej pozycji w klasyfikacji młodzieżowej.
Kolejnego Tour de France nie pojechał, bowiem jego ekipy Libery Seguros nie dopuszczono do startu z powodu podejrzeń o udział niektórych zawodników, w tym samego Contadora, w aferze dopingowej znanej pod kryptonimem Puerto. "Znalazłem się w złej ekipie w złym czasie - skomentował tę sytuację Hiszpan. - Moje nazwisko najpierw łączono ze sprawą, ale UCI (Międzynarodowa Unia Kolarska) szybko poprawiła błąd. Jestem całkowicie poza tą sprawą".
W 2007 roku, już w barwach innej drużyny - amerykańskiej Discovery Channel, sięgnął po zwycięstwo w Tour de France. Prowadzenie objął po wycofaniu z wyścigu lidera Duńczyka Michaela Rasmussena. Nie był jednak zwycięzcą przypadkowym. Jako jedyny w górach dotrzymywał tempa Rasmussenowi. Eksperci, którzy obserwowali jazdę Hiszpana, jego szybkość, wytrzymałość i przyspieszenie, twierdzili, że jest "niewiarygodny".
W kolejnym roku Contador nie bronił tytułu w Tour de France nie ze swojej winy. Organizatorzy nie zaprosili bowiem skompromitowanej aferami dopingowymi ekipy Astana. Zrekompensował sobie to, wygrywając Giro d'Italia i Vuelta a Espana, w których startował po raz pierwszy. Wcześniej w trzech największych tourach triumfowało tylko czterech kolarzy: Jacques Anquetil, Felice Gimondi, Eddy Merckx i Bernard Hinault.
Efektownie zwyciężył Contador w ubiegłorocznym Tour de France. Najgroźniejszego przeciwnika miał w szeregach własnej drużyny, a był nim powracający po trzyletniej przerwie siedmiokrotny triumfator "Wielkiej Pętli" Lance Armstrong. Sytuacja wewnątrz grupy nie mogła się wyklarować aż do ostatniego tygodnia i etapu na szwajcarską przełęcz Verbier. Po solowym ataku Hiszpan wygrał i zdobył żółtą koszulkę lidera. Po drodze do Paryża dołożył jeszcze etapowe zwycięstwo w jeździe na czas wokół jeziora Annecy, pokonując o trzy sekundy mistrza olimpijskiego Fabiana Cancellarę.
W tegorocznym Tour de France Contador startował jako wielki faworyt, ale zwyciężył z dużym trudem. Zdaniem niektórych komentatorów, równe szanse miał Andy Schleck, a gdyby nie pech Luksemburczyka, który na 15. etapie stracił koszulkę lidera i około 40 sekund wskutek defektu roweru, to zawodnik Saxo Bank odbierałby w Paryżu gratulacje na najwyższym stopniu podium. |
http://sport.onet.pl/kolarstwo/tour-de-france-2010/szok-w-swiecie-kolarstwa-contador-zawieszony-za-do,1,3706826,wiadomosc.html
Dream Big, Play Hard, LIVESTRONG
|
|
Powrót do góry |
|
marsman
Status: Offline
Dni: 5912 (83%)
Postów: 732
|
Czw 30 Wrz 10, 22:28:41 |
|
|
http://www.eurosport.pl/kolarstwo/clenbuterol-nie-pomaga_sto2487753/story.shtml
nie udowodniono chyba jeszcze że clen może "pomagać" sportowcom ale też chyba nikt pod tym kątem jeszcze go nie badał. to tak odnośnie tego że clenbuterol nie pomaga. najpierw trzeba zapytać jakiegoś kulturysty
tylko po co brać to w okresie startowym?? może w trakcie przygotowań do sezonu by szybciej pozbyć się ewentualnych zimowych złogów |
|
Powrót do góry |
|
outsider
Status: Offline
Dni: 7008 (99%)
Postów: 1704
Raków Zachód
|
Pią 01 Paź 10, 7:50:43 |
|
|
Gdzie można kupić to mięso? Zeżarłbym takiego kotleta przed maratonem
"Jaki trenig - taki czas"
"Ból przeminie - chwała pozostanie" |
|
Powrót do góry |
|
michaill
Status: Offline
Dni: 6533 (92%)
Postów: 561
Wiek: 113
Częstochowa - Śródmieście
|
Pią 01 Paź 10, 17:41:23 |
|
|
Jakieś 15lat temu kiedy ćwiczyłem jeszcze kulturystykę z mistrzami Polski to branie clenbuterolu było normą. Sprowadzał to znajomy z ZSRR za psie pieniądze. Po 3miesięcznej kuracji człowiek wyglądał jak mutant i później wystarczyło tylko jechać na rzeźbę.
Jak coś to mogę zadzwonić do "aptekarza" i popytać o towar
WSPÓŁCZEŚNI RYCERZE JEŻDŻĄ NA ROWERZE
ON BIKE TILL DEATH |
|
Powrót do góry |
|
Mr. Dry
Status: Offline
Dni: 6186 (87%)
Postów: 877
Wiek: 45
Częstochowa
|
Pią 01 Paź 10, 18:16:16 |
|
|
To już nie jest sport. To wyścig farmaceutów. Swoją drogą ciekawe co dają naszym świniom, że po 3-4ech miesiącach jak te chodowane na ziemniakach po 9-ciu.
Nieważne gdzie jest pies pogrzebany, jeśli masz siłę kopać znajdziesz zwłoki... |
|
Powrót do góry |
|
kruk
Status: Offline
Dni: 5010 (71%)
Postów: 153
Częstochowa
|
Pią 01 Paź 10, 19:00:11 |
|
|
nie chcesz wiedzieć - no chyba że już jesteś wegetarianinem
Kamil A. Rajczyk
Śląska Inicjatywa Rowerowa
Kamil A. Rajczyk |
|
Powrót do góry |
|
marsman
Status: Offline
Dni: 5912 (83%)
Postów: 732
|
Pią 01 Paź 10, 21:56:27 |
|
|
michaill napisał: | branie clenbuterolu było normą... Po 3miesięcznej kuracji człowiek wyglądał jak mutant i później wystarczyło tylko jechać na rzeźbę. |
15 lat to sporo czasu. coś można zapomnieć itp.
sporo kulturystów boi się clenbuterolu. spadek masy i takie tam. ci bardziej uświadomieni wiedzą że to znika tłuszczyk
bo clen działa bardziej anty-katabolicznie niż anabolicznie. w okresie redukcji spala tłuszcz chroniąc przy tym mase mięśniową. robi się nim rzeźbe.
a 3 miesięczny cykl na tym specyfiku? troche długo. chyba bym się nie skusił |
|
Powrót do góry |
|
Poisonek
Status: Offline
Dni: 6996 (99%)
Postów: 3301
Wiek: 49
|
Sob 02 Paź 10, 12:28:53 |
|
|
Następny idol...
bikeworld.pl napisał: | Ezequiel Mosquera, drugi kolarz tegorocznej Vuelty, został przyłapany na stosowaniu dopingu podczas niedawno zakończonego wyścigu. kolarz Xacobeo Galicia został zawieszony przez UCI.
Mosquera, który w przyszłym sezonie miał przejść do Vacansoleil, podobnie jak inny kolarz Xacobeo Galicia, David Garcia Dapena, zostali złapani na stosowaniu Hydroksyetylu. Informacje te pochodza od osób związanych z laboratorium w Kolonii, akredytowanym przez WADA. Obaj zażądali już zbadania próbek B.
Mosquera jest kolejnym kolarzem, o którym głośno z powodu dopingu. Dziś rano do mediów dostała się informacja o pozytywnym wyniku testu zwycięzcy Tour de France, Alberto Contadora. |
Dream Big, Play Hard, LIVESTRONG
|
|
Powrót do góry |
|
Poisonek
Status: Offline
Dni: 6996 (99%)
Postów: 3301
Wiek: 49
|
Wto 05 Paź 10, 9:59:16 |
|
|
Kobietki też ładują:
bikeworld.pl napisał: | Margarita Fullana, brązowa medalistka wyścigu XC z Igrzysk Olimpijskich w Sydney, przyznała się do stosowania EPO.
Badania przeprowadzone w sierpniu w Montrealu, przed Mistrzostwami Świata, wykazały w organizmie Hiszpanki obecność EPO. „To było głupie, zrobiłam najgłupszą rzecz mojego życia. Nie boję się tego powiedzieć” – przyznała Fullana w wydanym oświadczeniu.
Wielokrotna Mistrzyni Świata tłumaczyła, że doping wzięła, gdyż ten sezon był dla niej bardzo słaby – „próbowałam i próbowałam, trenowałam, a jednak wciąż nie było efektów. Miałam okazję wziąć EPO, ale było tego tak mało, że nie zauważyłam żadnej różnicy” – powiedziała Fullana, która dodała, że był to jedyny raz, kiedy sięgnęła po niedozwolone środki.
„Mogę powiedzieć, że jest mi jedynie bardzo przykro, że zawiodłam tylu kibiców kolarstwa. Ale zawiodłam przede wszystkim siebie, bo to co zrobiłam, było bardzo głupie” – mówiła Hiszpanka.
Dla Hiszpanów jest to kolejna fatalna wiadomość, dotycząca dopingu u kolarzy hiszpańskich. Wcześniej Alberto Contador, Ezequiel Mosquera i David Garcia Da Pena zostali złapani na stosowaniu niedozwolonych środków. |
Wyjaśnienie:
onet.pl napisał: | Można sądzić, że najgłośniejszą obecnie dopingową sprawę hiszpańskiego kolarza Alberto Contadora będzie można wkrótce określić najprościej: wiele hałasu o nic.
Podczas kontroli 21 lipca w jego organizmie znaleziono mikroskopijny ślad clenbuterolu, preparatu, który służy do tuczu bydła. Jeszcze dzień wcześniej kontrolerzy nie doszukali się u Contadora żadnej z substancji, wpisanych na czarną listę. Holenderski mikrobiolog Douwe de Boer zapytał więc, w jakim celu przeprowadzające analizę laboratorium w Kolonii musi się ośmieszać? Ogłoszono, że sportowiec wziął porcję preparatu, która jest 180 razy mniejsza od minimalnej dawki, dającej korzyść - i to tylko w niektórych sportach, takich jak kulturystyka, biegi sprinterskie lub podnoszenie ciężarów. Natomiast w konkurencjach wytrzymałościowych ten niby-steryd szkodzi. De Boer powołuje się na dane statystyczne, wedle których na terenie Hiszpanii notuje się rocznie od 300 do 3000 przypadków zatrucia spożytym w mięsie clenbuterolem. Zatem prawdopodobieństwo zjedzenia skażonej nim cielęciny lub wołowiny jest duże.
- Międzynarodowe służby antydopingowe doszły w swoich zapędach do takiego punktu, w którym nawet głupstwo uznaje się za naukowy dowód winy - ocenia Holender.
W takich samych okolicznościach jak Contador znaleźli się w 2008 roku polski kajakarz Adam Seroczyński i amerykańska pływaczka Jessica Hardy. Ona - z powodu clenbuterolu nie mogła wystartować w igrzyskach w Pekinie, on zaś został w Chinach najprawdopodobniej nakarmiony skażonym mięsem. - Żałuję, że przed Sportowym Trybunałem Arbitrażowym w Lozannie nie udało mi się wybronić Adama, u którego również znaleziono clenbuterol w ilości śladowej - mówi adwokat Ludwik Żukowski. |
Dream Big, Play Hard, LIVESTRONG
|
|
Powrót do góry |
|
Poisonek
Status: Offline
Dni: 6996 (99%)
Postów: 3301
Wiek: 49
|
Sro 06 Paź 10, 10:36:00 |
|
|
Nagonka, czy coś jest na rzeczy?:
bikeworld.pl napisał: | Po niedawnych informacjach o niedozwolonych środkach w organizmie Alberto Contadora, dziś New York Times podał, że u Hiszpana wykryto kolejny środek, który może wskazywać na przetaczanie krwi.
Kilka dni temu świat obiegła informacja, że 21 lipca, w drugim dniu przerwy Tour de France, Alberto Contador miał pozytywny wynik testu antydopingowego. W organizmie zwycięzcy Wielkiej Pętli wykryto klenbuterol, środek dla zwierząt, który ma powodować wzrost masy mięśniowej i zapobiegać odkładaniu się tkanki tłuszczowej, który stosowany jest także w leczeniu astmy.
Hiszpan zaprzeczał, jakoby świadomie brał doping i wyjaśniał, że substancja ta, której ilość w jego organizmie była znikoma, pochodziła ze skażonego jedzenia. W rzeczywistości, stężenie klenbuterolu we krwi Contadora było 400 razy mniejsze niż to, które laboratoria WADA muszą wykrywać.
Niedługo potem wydało się też, że UCI próbowało zatuszować sprawę Hiszpana i nie informowało o niej mediów, a samemu zainteresowanemu zaleciło nieinformowanie o sprawie. Z tego też powodu Contador nie powiadomił o wpadce ani Astany, ani swojej przyszłej drużyny, Saxo Bank.
„Dla naszego wspólnego dobra ta sprawa musi być wyjaśniona jak najszybciej” – mówił potem Pat McQuaid, przewodniczący UCI.
Dziś jednak New York Times podał kolejną informację, że badania wykonane dzień wcześniej, a więc 20 lipca, wykazały u Hiszpana obecność plastyfikatorów w moczu, które mogą świadczyć, iż Contador przetaczał krew. Plastyfikatory to składnik torebek, w których przetrzymywana jest krew, a ich stężenie we krwi Hiszpana mogło wskazywać, że przetaczał on krew z saszetek.
„Badania przeprowadzone przynajmniej w jednym przypadku wskazują na obecność plastyfikatorów we krwi Contadora” – pisze NY Times.
Z informacji podanych przez dziennik wynika, że test na obecność plastyfikatorów został podczas tegorocznego Tour de France wykonany po raz pierwszy i że nie jest on jeszcze oficjalnie zatwierdzony, toteż nie może służyć jako dowód na stosowanie przez Hiszpana dopingu, ale w połączeniu z pozostałym materiałem dowodowym, mógłby zostać użyty w sprawie przeciwko trzykrotnemu zwycięzcy Wielkiej Pętli.
„Według osoby związanej ze sprawą, ich ilość ośmiokrotnie przekracza wskaźniki, które mogą świadczyć o stosowaniu dopingu”/ New York Times. |
Dream Big, Play Hard, LIVESTRONG
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
iCGstation v1.0 Template By Ray © 2003, 2004 iOptional
Kontakt z osoba zarzadzajaca witryna: Speedy
|
|
|
|