Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dernel
Status: Offline
Dni: 5143 (72%)
Postów: 51
Cz-wa płd.
|
Pon 01 Cze 20, 14:49:27 RRM czyli Różowy Rower Miejski |
|
|
Siema
Chcę kupić na prezent i tu nie wiem czy jest coś sensownego do tej kwoty (1k)..
opis wymarzonego roweru to: 180cm wzrostu, różowy, miejski z wew przerzutką w piaście, z ramą jak w romet pop art 26, lub rama jak w Goetze Style, czyli jedna główna z dwoma wzmocnieniami.
Nie wiem czy amortyzator będzie sensowny w takim sprzęcie? Nie wiem czy warto wykładać więcej za np. Romet Symfonia 2.0 jeśli ten amor nie będzie działał (?) to może lepiej tańszy rower kupić bez amora a potem zmienić zwykły na jakiś sensowny który by pasował i dobrze pracował?
Taki widzę na jednym znanym portalu, dobrze sprzedaje się Romet Angel. Może ktoś z Was zna coś fajnego? Rama wydaje mi się 19" powinna być przy tym wzroście, dobrze myślę?
Ewentualnie niewiele używany też mógłby być ale w dobrym stanie
Pozdro!
Dan |
|
Powrót do góry |
|
Mr. Dry
Status: Offline
Dni: 6201 (87%)
Postów: 877
Wiek: 45
Częstochowa
|
Pon 01 Cze 20, 20:32:41 |
|
|
W tym rowerze jest uginacz sprężynowy a nie amortyzator. I pewnie z tak twardą sprężyną, że trza być słusznej wagi by coś się ugięło. Jak dla mnie to lepiej pracuje sztywna stal, nawet zwykła gaz rurka jeśli jest odpowiednio wygięta. Nie znam się na mieszczuchach ale w tej cenie i tak nie kupi się nic sensownego. Masz więc dwie możliwości:
Pierwsza - prostsza i tańsza. Bież to co oferuje producent.
Druga - czasochłonna, droższa, wyjdzie przynajmniej o jedno niebo lepiej o ile masz trochę wiedzy. Kupujesz klasyczną, piękną stalową ramę dwururkę w komplecie z widelcem. Dajesz do lakierowania - masz wtedy pewność, że różowy będzie różowy a nie łososiowy bo tak wygląda ten Romet na zdjęciach spoza katalogu. Części, które zamontujesz będą lepszej jakości niż ten przypadkowy chińczyk. Największy problem to znalezienie sensownej ramy aby nie była z wgniotkami lub co gorsza z pękniętymi lutami. Przykładowa nowa dwururka:
https://damelo.pl/ramy-rowerowe/10297-rama-rowerowa-brn-28-damska.html
Nieważne gdzie jest pies pogrzebany, jeśli masz siłę kopać znajdziesz zwłoki... |
|
Powrót do góry |
|
Reklama |
|
dernel
Status: Offline
Dni: 5143 (72%)
Postów: 51
Cz-wa płd.
|
Wto 02 Cze 20, 12:14:05 |
|
|
Dzięki za odpowiedź
Pierwsza opcja wydaje się spoko hehe
Druga.. mam taką ramę już w tym kształcie (chyba na mufkach jest) i tylko trzeba by ją wypiaskować i przemalować i wymienić przerzutkę, bo jest już w piaście ale szwankuje a ma chyba z 5 biegów i to jest niemieckiej marki.. nie pamiętam ale stary sprzęt i nie wiem ile by trwała naprawa i czy to się opłaca bo to dosyć złożona konstrukcja zapewne
Jakby dać koszty to pierwsza opcja wychodzi ok 700zł
a druga.. nie orientuje się ile piaskowanie i malowanie proszkowe plus przerzutka tylko tu regeneracja czy nowa jakaś 3B typu nexus a może z większą ilością biegów?
Edycja
I chyba też ważna będzie ilość otworów w nowej piaście do montażu szprych i możliwe, że długość szprych też będzie inna... czyli nie wiadomo czy się dopasuje do starej obręczy czy trzeba będzie nową kupować?
Dan |
|
Powrót do góry |
|
Mr. Dry
Status: Offline
Dni: 6201 (87%)
Postów: 877
Wiek: 45
Częstochowa
|
Wto 02 Cze 20, 13:10:50 |
|
|
Zanieś piastę do serwisu to coś ci powiedzą bo przez internet lepiej nie zgadywać. Szprychy raczej się dopasuje. Ale skoro to ma być prezent to postawiłbym na nowe szpeje do starej ramy.
Nie wiem gdzie wypiaskować i malować. Kiedyś takie coś robiłem ale nie byłem zadowolony z efektu.
U nas płaskie miasto więc 3b powinna starczyć.
Nieważne gdzie jest pies pogrzebany, jeśli masz siłę kopać znajdziesz zwłoki... |
|
Powrót do góry |
|
dernel
Status: Offline
Dni: 5143 (72%)
Postów: 51
Cz-wa płd.
|
Wto 02 Cze 20, 18:09:33 |
|
|
Mr. Dry napisał: | Zanieś piastę do serwisu to coś ci powiedzą bo przez internet lepiej nie zgadywać. |
Znasz może jakiś dobry serwis co by miał jakieś dobre doświadczenie w serwisowaniu takich piast?
A jeśli dopasować by rower Romet Angel z kołami 26" (bo tylko takie są dopuszczalne dla przyszłej użytkowniczki) który ma ramy dwie: 17" i 19" dla osoby ok 178cm a wew nogę 82 to która byłaby lepsza? Dostałem odp, że ponoć w tej 17" wysokość od siodełka do pedała kiedy ramie jest opuszczone w dół to 71cm.
Jeszcze mam taką odpowiedź, że obydwie będą dobre ramy tyle, że 17" będzie miała lepszą skrętność... tyle, że już ciekawi bardziej komfort jazdy faktycznie skoro ramy mają różne długości to i wyciągnięcie rąk do kierownicy będzie już o wiele różne?
Dan |
|
Powrót do góry |
|
Mr. Dry
Status: Offline
Dni: 6201 (87%)
Postów: 877
Wiek: 45
Częstochowa
|
Sro 03 Cze 20, 13:33:15 |
|
|
dernel napisał: | Znasz może jakiś dobry serwis co by miał jakieś dobre doświadczenie w serwisowaniu takich piast? |
Bike Atelier Wolności 68 koło ronda lub Bike Mania Wolności 54/60. Obydwaj bardzo dobrzy fachowcy, w pierwszym wiem że gość zajmował się planetarkami, w drugim nie wiem.
dernel napisał: | 17" będzie miała lepszą skrętność... |
Ciekawe. Naprawdę ciekawe jakie to ma znaczenie w mieszczuchu? Olej to.
dernel napisał: | 180cm wzrostu |
Według mnie 19", chyba że mieszczuchy żądzą się swoimi prawami. Nigdy nie miałem z tym do czynienia więc lepiej dopytaj, pójdź do sklepu z kimś podobnych wymiarów.
Nieważne gdzie jest pies pogrzebany, jeśli masz siłę kopać znajdziesz zwłoki... |
|
Powrót do góry |
|
dernel
Status: Offline
Dni: 5143 (72%)
Postów: 51
Cz-wa płd.
|
Sro 03 Cze 20, 18:28:47 |
|
|
Mr. Dry napisał: | dernel napisał: | Znasz może jakiś dobry serwis co by miał jakieś dobre doświadczenie w serwisowaniu takich piast? |
Bike Atelier Wolności 68 koło ronda lub Bike Mania Wolności 54/60. Obydwaj bardzo dobrzy fachowcy, w pierwszym wiem że gość zajmował się planetarkami, w drugim nie wiem. |
Dzięki!
Chyba faktycznie pójdę w odrestaurowanie starej dwururki. Wydaje mi się, że to będzie porządniejszy sprzęt niż za te 700 stówek nie wiadomo co. Już mi część osób doradziła, że porządny nowy to już 1700pln. Jeśli przerzutka będzie się nadawała do naprawy to będzie to jeszcze opłacalne wydaje mi się.
Piaskowanie i malowanie proszkowe to ok. 150zł w zakładzie, a na własną rekę spreyami ok. 90zł... Chyba nie ma co się szczypać i dołożyć lepiej te 60zł
Dan |
|
Powrót do góry |
|
Mr. Dry
Status: Offline
Dni: 6201 (87%)
Postów: 877
Wiek: 45
Częstochowa
|
Pią 05 Cze 20, 13:30:27 |
|
|
dernel napisał: | Piaskowanie i malowanie proszkowe to ok. 150zł w zakładzie, a na własną rekę spreyami ok. 90zł... Chyba nie ma co się szczypać i dołożyć lepiej te 60zł
|
Sprejem cza umić. Jeśli jesteś pewien, że proszkowo w owym zakładzie zrobią dobrze to śmiało dawaj i zamieść tu adres firmy oraz zdjęcia jak wyszło by było dla potomnych.
Zanim się weźmiesz za robotę zobacz czy nie będziesz mieć problemu z hamulcami. Jeśli są fałki to ok, ale niektóre ramy wymagają naprawdę długich U-breaków. Do tego problem może się pogłębić jeśli zmieniasz koło z 27" na 28" i wtedy pozostaje wstawić wielkie, stalowe, ordynarnie wycięte z blachy. Aluminiowych takich nie wiedziałem.
Nieważne gdzie jest pies pogrzebany, jeśli masz siłę kopać znajdziesz zwłoki... |
|
Powrót do góry |
|
michalik
Status: Offline
Dni: 1306 (18%)
Postów: 1
|
Sro 04 Lis 20, 9:54:26 |
|
|
Ja tam wolę hulajnogę |
|
Powrót do góry |
|
|