Chodzi mi po głowie jakiś tygodniowy wypad w góry w miesiącach letnich maj-czerwiec lub wrzesień. Raczej góry w europie. Dojazd samochodem. Na razie luźna propozycja. Nosi mnie bo dawno w górach nie byłem
"Jaki trenig - taki czas"
"Ból przeminie - chwała pozostanie"
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach