Efektywny Tydzień 2011

[polak8778]

Temat skierowany bardziej do osób które w wakacje nie pracują, bądź akurat ten tydzień są na urlopie i nie mają co zrobić z czasem wolnym.

Pomysł jest następujący:
Postanowiłem że ten tydzień przeznaczam na intesywny trening.
Spotykać się będziemy codziennie aż do soboty o tej samej porze w tym samym umówionym miejscu . Dzienny dystans musi powtarzam musi lecz nie u każdego przekroczyć 100km dobrze byłoby gdyby dobił czasami do 150km .

Trasy planowane są na asfalt jednakże mogą stworzyć się 2 grupki na typowo asfalt oraz typowo teren aby nikt poszkodowany nie został

Proponuje zacząć od wtorku a skończyć tak jak pisałem wyżej w sobotę jakimś małym alko/gastro-eventem.
godz 9.00
Kwadraty

Mapka z trasą wkrótce.
Chętni pisać!!!

---

PoLsKa ByĆ TrUdNy JęZyK !!!

[Gaber (usunięty)]

W sobotę zaczyna się "święto pstrąga" w Złotym Potoku można zaplanować trasę w tamtym kierunku na okazjonalny posiłek z wędzonego lub smażonego pstrąga i nie tylko

[polak8778]

Czyli plan na sobotni event już mamy ...
Teraz wszystko zależy od was (od ilości chętnych do wzięcia udziału w efektywnym tygodniu)

---

PoLsKa ByĆ TrUdNy JęZyK !!!

[emul_007]

Kurde, szkoda. Akurat w tym tygodniu wyjeżdzam...

---

"Nemo nascitur sapiens, sed fit"

[Mr. Dry]

Trenuj Rafał trenuj . Już niedługo wypadzik do Krakowa. Ja będę się starał trenować nad morzem jeśli samopoczucie pozwoli

---

Nieważne gdzie jest pies pogrzebany, jeśli masz siłę kopać znajdziesz zwłoki...

[MK]

Jak będzie pogoda w miarę to jestem chętny, chociaż nie wiem czy dam radę na taki dystans, w każdym razie do soboty jestem w Cz-wie, jeśli w międzyczasie mi coś nie wyskoczy

[polak8778]

Jutro jedziemy w kierunku Radomska.

Chętni tak jak pisałem
Godz. 9:00 Kwadraty

---

PoLsKa ByĆ TrUdNy JęZyK !!!

[MK]

Niestety jutro nie dam rady, ale mam nadzieję, że może w jakiś inny dzień uda mi się dołączyć

[ryba5374]

A jaka będzie średnia prędkość?

[polak8778]

---------- 23:33 01.08.2011 ----------

Myślę że się dostsujemy do wszystkich . Nię będzie jak na orbicie , jedziemy razem .

---------- 10:53 02.08.2011 ----------

Pogoda nas cofnęła w Rędzinach ...

Niewielki efeekt pierwszego dnia bo zaledwie 28 km

Jutro również widzimy się na kwadratach o 9:00. Pogoda ma być korzystniejsza.

---

PoLsKa ByĆ TrUdNy JęZyK !!!

[marsman]

ale co ma na celu ten tydzień męczenia się po 100-150km/dzień??

[jeziu]

[schwinn]

Dołączę jutro do was na jakiś pierwszy wypadzik, chociaż wolałbym troszkę mniej asfaltu bo jednak moje ,, WTB VelociRaptor " ciężko jadą asfaltem ; )

---

"Nie dyskutuj z debilem. Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem"

[polak8778]

[Mr. Dry]

[Piksel]

A jutro gdzie jedziecie?Bardziej teren czy szosa?

[fasol]

[polak8778]

[Piksel]

To musiałbym zmienić opony, a ile km się szykuje i jaka szacowana średnia?

[polak8778]

Nikogo nie było dziś o 9 na klockach więc po chwili postoju w domu samotnie wybieram się przez Świętą Annę do Złotego Potoku.

-----------------------------------------------------------------------------
Wiadziałem że jak się zatrzymam w domu to mnie już tu zatrzymają

Nic nie idzie po mojej myśli...
Jutro 9:00 Kwadraty
Jedziemy przez Mstów do Świętej Anny tam skręcamy na Przyrów i jedziemy przez Julianke , Janów do Złotego Potoku tam się trochę pokręcimy i wrócimy przez Piasek , Skowronów , Olsztyn , Kusięta do Częstochowy.

Długość ponad 100 km
Tempo zależy kto pojedzie ale myślę że średnia wyjdzie około 22km -24km /h

Jeżeli ktoś nie da rady jechać całości to może zkręcić w Mokrzeszy na Czepurke i w Piasku na Olsztyn no i wrócić już do Częstochowy .
Dystans tej trasy poniżej 60 km .

---

PoLsKa ByĆ TrUdNy JęZyK !!!

[marsman]

[polak8778]

---------- 01:41 04.08.2011 ----------

Mogę się spoźnić dzisiaj tak do 15 minut . i tak bede tez czekal jesli bede o czasie czyli do 9.15

---------- 00:14 05.08.2011 ----------

dzisiejsza wyprawa odbyła wraz z Gaberem , pojechaliśmy ustaloną wyżej trasą ale nie wyszło 100 km ale dobre też i te 85.71 km z Kiepską średnią bo często prowadziłem rower po Złotym średnia 20,45 km/h

Jutro oczywiście o tej samej porze czyli 9.00 kwadraty
A gdzie pojedziemy wymyślimy na miejscu .
Sorry, że tak późno ale teraz dopiero wszedłem do domu.
Zastrzegam sobie jak i innym prawo do 15 minutowego spóżnienia
Czyli każdy kto jest na klockach czeka do 15 po 9.

---------- 22:53 ----------

Jutro tj. Sobota .
zmiana planów
9.30 Skansen na Rakowie.
Kierunek Złoty Potok

---------- 17:17 06.08.2011 ----------

PODSUMOWUJĄC
Cały tydzień nie był efektywny a wręcz przeciwnie...
Udział brali:
Gaber
Mr.Dry
Raz cofnęła nas pogoda, raz ludzie, raz sprzęt...
Zawsze coś
Dzisiaj Gaber i Mr.Dry wybrali się na Złoty Potok a może i dalej szczegułów nie znam . Dzisiaj właśnie cofnął mnie sprzęt musiałem zawrócić już z Kucelina, pomijam moje spóźnienie...
Dystans bynajmniej mój to okolice 200km
Nic nie szło tak jak sobie planowałem.
Plan na następny taki tydzień owszem jest. Zapewniam będzie on bardziej zaplanowany i zoorganizowany od tego i może no innej zasadzie ale to jeszcze pomysł w zarodku

---

PoLsKa ByĆ TrUdNy JęZyK !!!

[Mr. Dry]

Bez przesady, dwa razy pojechałem. Co do dzisiejszego wypadu to ze Z.P. przez Żarki, Nadwarcie, Poraj, Biskupice do kota by się nawodnić . Rzutem na taśmę przekroczyłem 100km.

---

Nieważne gdzie jest pies pogrzebany, jeśli masz siłę kopać znajdziesz zwłoki...