Częstochowskie Forum Rowerowe

Gość

---------- 19:51 15.07.2010 ----------

Tak jak powiedziałem, przejazd Masy wg możliwości w tym prawnych.

Kierowcą jestem z przymusu, a rowerzystą z zamiłowania. Z wyprawami rowerowymi wiąże niezapomniane wspomnienia których bym nie miał, gdyby nie rower.
Kierowcy słuchają radia a nie czytają plakatów i to jeszcze o rowerach i raczej nie są świadomi co ich czeka. A ja nie traciłbym czasu i energii na zmianę trasy Masy tylko po to żeby mi nie przeszkadzała, jeszcze się na nią nie natknąłem jako kierowca.

Referendum wyszło tylko po to żeby jakoś rozwiązać temat bez wchodzenia w pyskówkę. Nie ma nic gorszego niż dyskusja w której nie są uzywane merytoryczne argumenty a zaczyna chamówa.

Nie trzeba się udawać do Katowic żeby coś tam załatwić. A zezwolenie na przejazd DK1 w granicach Czewy wydaje MZD w Czewie, szkoda tylko że na DK1 jest zakaz ruchu rowerowego a tego już MZD nie przeskoczy, więc asfalt na DK1 można sobie wybić z głowy. Nie wiem jak tam wygląda kwestia bocznych uliczek i ścieżek rowerowych.

---------- 20:02 ----------

Trasę skate_style można pociągnąć na zawodzie pojechać wzdłuż DK1, by przesmykiem pod trasą przejechać nad Wartę w okolice więzienia

piter

Racja , świetne pomysły kolega ma pierwszego dnia...czekamy na następne ulepszenia...do masy jeszcze pewnie ze 4 strony zapiszemy komentując twoje uwagi....nie wiem gdzie się kolega chował przez te 5 lat , ale jakbyś się ujawnił trochę wcześniej to pewnie już masa robiła by hepenningi po 12 godzin i jeździlibyśmy przynajmniej do Będzina...Sosnowca....albo i dalej...razem z małymi dzieciakami , starszymi osobami - dla których max. to 15km/h.

Bardzo proszę moderatora o wydzielenie osobnego tematu dla nowego kolegi , niech tam zamieszcza wszystkie swoje uwagi i spostrzeżenia , bo szkoda syf robić w kolejnym masowym temacie pisząc w kółko o niczym.

Poisonek

Sebiq

Lukas

Gość

Lukas
Widziałeś może na w alei JP przekreślony rowerek, wiesz co on znaczy?
W różnych urzędach załatwiłem sprawy nie do ruszenia a Ty chyba nie czujesz niuansów prawnych. I proszę nie wyciągaj więcej mojego nicka na forum w kwestii pomocy, tak jak wspomniałem poważne ustalenia tylko na PW.

Dla użytkowników drogi nie ma znaczenia czy drogę zagrodzi mu pielgrzymka, konwój samochodów, czy Masa i w żadnym wypadku dodatkowy postój nie przynosi zachwytu a mimo to się ustępuje. Niemniej celowe utrudnianie ruchu trąci Lepperyzmem. Wielokrotnie zdarzało mi się przyblokować drogę kierowcom bo nie było innego wyjścia, nie raz pomagałem rowerzystom.
Więc Sebiq źle mnie oceniasz.

Poza tym wszystko już zostało powiedziane.
Życzę dużo szczęścia częstochowskiej Masie , będzie BARDZO potrzebne z takim niemrawym/sceptycznym podejściem.
I pozdrawiam serdecznie,

Lukas

jeziu

blabla

jeszcze ja,ja chce się wypowiedzieć bo przecież czytać się tych bzdur nie da
ja proponuje pojechać po bandzie i zorganizować masę trasą giga orbity proponowanej przez krzarę a co, to będzie dopiero happening taki ok 300 kilometrowy. drogi kolego stjack nie wiesz czym jest masa, nie rozumiesz lub nie chcesz rozumieć jej celów, założeń i istoty. parę osób wcześniej próbowało Ci to wyjaśnić ale niestety nie dociera

szczepan

Mega zmęczony po całym ciężkim dniu mocno poprawiłem sobie humor czytając ten temat.
Stjack Exclamation

jesteś "miszczem" Twoje pomysły są pierwszorzędne. W związku z nimi mam do Ciebie wielką prośbę, jak już Dźbów, Gnaszyn, Wyczerpy i inne dzielnice poznają "ideę" Masy chciałbym aby przejazd dotarł do Poraja i dalej, Masłońskie, ŻL i oczywiście Myszków. Tam sporo ludzi jeździ na rowerach i myślę, że naprawdę można liczyć, że przyłączą się do nas podczas przejazdu. Myślę, że DK1 po drodze to nie problem, jakoś zgodę się załatwi.
Liczę na Twoją pomoc i wsparcie i pozdrawiam ...

Gość

Nadinterpretacja. Marnujesz wyobraźnie na fantazjowanie a tam jest temat "53 Masa Krytyczna " głodny twojej inwencji.
Skoro moja wizja się nie przyjęła, przez niektórych została w całości przekreślona i w prostacki sposób wycięta to po co dalej bić pianę, z tego pożytku nie będzie.
Skoro wyjazd Masy ze Śródmieścia okazuje się problemem, to niech w nim pozostanie.
Teraz trzeba się wypowiedzieć o Masie 53, bo meritum jakoś mizernie się rozwija.

Pozdr,
EOT

outsider

O kurna, nowy filozof teoretyk

ilu to już ich było? Ciekawe kiedy powstanie nowe forum tudzież syndrom odrzucenia i wypisania. Twisted Evil

"Jaki trenig - taki czas"
"Ból przeminie - chwała pozostanie"

Gość

Jeśli wycięcie niewygodnej dla niektórych dysputy w osobny temat nie jest prostactwem, to kajam się i padając do stóp przepraszam.

szczepan

Nie przejmuj się, że Cie wycieli, i ciesz się że stało się to teraz ...
Jesteśmy z Tobą ... choć sms'ów wysyłać nie będziemy ...

Poisonek

Ponawiam apel: NIE DYSKUTUJ Z LAIKIEM.

Dream Big, Play Hard, LIVESTRONG

Gość

Wycięto temat nie mnie, okazując ile interesują Was głosy które się w nim pojawiły, również te dotyczące 53masy.
SMSów nie piszcie, i tak nie mam telefonu

PS
Drodzy praktycy skoro już rorprwiliście się z tym tematem to weźcie się w końcu do roboty, bo "53 masa krytyczna" milczy a kropelki które miały skruszyć beton mogą prędzej wyschnąć.

Najwyższy czas skończyć do niczego już nie prowadzącą dyskusje.

jurczyk

Tak tu sobie czytam po miesięcznej przerwie posty i trafiłem na temat "Genialne pomysły na rozwój Masy. Ja tam niuansów prawnych nie czuję tak jak stjack ale jeden jego pomysł bardzo mi się spodobał. Stjack pisze cyt.
Uczestnicy dla których cały dystans byłby za długi, mogą się zebrać i agitować w miejscu eventu by później zrobić połowę. koniec cyt. Ja mogę agitować w miejscu eventu i nie tylko ,póżniej zrobić połowę żeby jeszcze mocniej agitować! W miłym towarzystwie mogę zrobić jeszcze jedną połowę i agitować na siedząco.