Gdzie dobra siłownia?

[Sikor]

Jakisz czas temu toczyła się się tu krótka wymiana poglądów na ten temat. Nie mogę odszukać w wątkach więc pewnie miała miejsce w Shoutboxie. Pora roku coraz mniej sprzyja jeździe na rowerze więc trzeba by było zadbać o inne formy dbania o kondycję.
Najbardziej interesowałaby mnie lokalizacja w okolicach rakowa, błeszna ale gdzie indziej też może być. Najważniejsze żeby nie było tam stada grubych karków (chciałem uzyć słowa dres ale w tej sytuacji chyba większość ludzi jest tam w dresach), nie było tłoku, panowała spokojna atmosfera no i jak najdłuższe godziny otwarcia - najlepiej gdzieś do 23-24.
Kiedyś udało mi się załapać do siłowni przy szkole na Prusa. Było fajnie i blisko ale się skończyło i teraz nawet nie wiem czy można się tam dogadać w tej sprawie.

[endecja_czwa]

Polecam fitness club na sikorskiego, nazywa się "Planeta" czy jakoś tak - naprzeciwko komendy policji. Czysto, całkiem przyjemnie no i nie ma "karków". (Przynajmniej tak było rok temu jak chodziłem). Otwarte chyba do 22 00. Nie jest to coprawda okolica o jaką Ci chodzi ale jeśli atmosfera jest ważniejsza to powinno Ci odpowiadać.

---

"Kapitalizm to nierówny podział dóbr, komunizm to równy podział nędzy"

[outsider]

Nic się kończy zimą tez pojeździmy, ale oprócz siłki można polecić spinning (i samą siłkę też) w akademii polonijnej. Niestety u nas na Rakowie nic godnego polecenia nie ma.

---

"Jaki trenig - taki czas"
"Ból przeminie - chwała pozostanie"

[marsman]

Planet, Planet...

[endecja_czwa]

Chodzi mi o to, że jest czysto i żaden nasterydowany półgłówek nie miażdży Cię wzrokiem żebyś zwolnił mu przyrząd.

[michaill]

Spiningu w polonijnej już nie ma

---

WSPÓŁCZEŚNI RYCERZE JEŻDŻĄ NA ROWERZE

ON BIKE TILL DEATH

[jurczyk]

Z tą negatywną oceną "karków" to przesada ! W siłowni do której chodzę regularnie od pięciu lat jest wielu którzy "biorą" .Zawsze cierpliwie czekają na sprzęt , asekurują słabszych, pokazują początkującym jak prawidłowo wykonać ćwiczenia. Oczywiście jest swoista rywalizacja ale ona bardziej motywuje do naprawdę "ciężkiej " pracy. Trenerzy też" grube karki" cierpliwie traktują początkujących. Siłownia nie jest duża , warunki są raczej spartańskie ale dobra atmosfera sprawia że chodzi tam dużo ludzi. U nas nikt się nie przechadza w najmodniejszym dresiku z Isostarem w jednej a kolorowym magazynem w drugiej ręce. Do siłowni chodzi wiele osób z Rakowa,Błeszna Stradomia...
Siłownia "Gryf" na Sobieskiego /obok basenu/ czynna od 10-21 soboty do 17tej.