Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
czajna
Status: Offline
Dni: 6923 (98%)
Postów: 3
Kluczbork
|
Sob 28 Cze 08, 21:01:03 Wyprawa do Hiszpanii |
|
|
Po moich poprzednich wyprawach po Alpach, Bałkanach i Rumunii w tym roku na
początku lipca planuje wystartować w dwumiesięczną trasę do Hiszpanii. Jest to
typowa studencka wyprawa, wiec wyprawa jak najnizszm kosztem - spanie namiot,
ewentualnie u miłych ludzi spotkanych na trasie, dziennie ok 100 km dziennie.
Liczba miejsc nieograniczona Zainteresowanych prosze o kontakt
czajna15(at)wp.pl ewentualnie gg:4357879
Więcej info o poprzednich wyprawach; www.narowerze.info |
|
Powrót do góry |
|
mykerynos
Status: Offline
Dni: 5777 (82%)
Postów: 48
Wiek: 49
Częstochowa (Błeszno)
|
Wto 08 Lip 08, 16:46:39 NOWICJUSZ ale szybki |
|
|
Witam wszystkich.
Właśnie dołączyłem do szczęśliwych uczestników tego forum.
Chciałbym zapytać czy ktoś może miałby ochote na wspólne rowerowanie na trasach koło Olsztyna. Ja jeżdze 3 razy w tygodniu trasy 50 - 100 km. na czas. Gdyby ktoś miał ochote się dołączyć było by mi niezmiernie miło. Pozdrawiam |
|
Powrót do góry |
|
Reklama |
|
damzac
Status: Offline
Dni: 7080 (100%)
Postów: 562
Wiek: 40
Myszków DWA KOŁA I PASJA
|
Wto 08 Lip 08, 18:06:19 witam szybkiego |
|
|
mykerynos nie ten watek przejrzyj dokladniej forum i napisz tam -> "szukam towarzystwa" etc......to tam masz takie watki... ale odzywaj sie czesciej moze sie ktos skusi... i zagladaj na forum...
ps. pewnie masz kolazowke skoro piszesz ze tak szybko jezdzisz to chetnie kiedy wsiade ci na kolo i poprawie sobie srednia
http://zabiegani.czest.pl |
|
Powrót do góry |
|
mykerynos
Status: Offline
Dni: 5777 (82%)
Postów: 48
Wiek: 49
Częstochowa (Błeszno)
|
Wto 08 Lip 08, 20:53:53 |
|
|
Dzięki damzak za poprawke napewno się poprawie.
Co do rowerka to mam górala a jazdy preferuje w terenie ale każdy szlak ma także szybkie kawałki. Dajmy na to czarny szlak rowerowy zaczynający sie w Mirowie to mamy 50% szybka nawierzchnia a 50 teren czasami ciężki.
Mimo to zapraszam może i ja sie czegoś naucze
Pozdrawiam serdecznie |
|
Powrót do góry |
|
Faki
Status: Offline
Dni: 5843 (82%)
Postów: 237
Wiek: 60
London, Wembley
|
Pią 11 Lip 08, 5:56:02 Cześć szybki:p |
|
|
w najbliższą sobote bardzo chętnie dołącze do Twojego peletonu. Jeżeli wybierasz sie gdzieś na Jurę daj znać.
Pozdrawiam
Faki
Na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi aż ciężko ich czasem wyprzedzić...
|
|
Powrót do góry |
|
outsider
Status: Offline
Dni: 6995 (99%)
Postów: 1704
Raków Zachód
|
Pon 25 Sie 08, 13:15:41 |
|
|
Jutro czyli wtorek 100-ka standard czyli Cz-wa Bobolice. Start 10.30 pkp Raków.
"Jaki trenig - taki czas"
"Ból przeminie - chwała pozostanie" |
|
Powrót do góry |
|
michaill
Status: Offline
Dni: 6520 (92%)
Postów: 561
Wiek: 113
Częstochowa - Śródmieście
|
Wto 23 Gru 08, 16:37:23 |
|
|
Czy jutro ktoś jedzie na tradycyjny wypad wigilijny do Olsztyna i z powrotem?
Koło 10tej.
WSPÓŁCZEŚNI RYCERZE JEŻDŻĄ NA ROWERZE
ON BIKE TILL DEATH |
|
Powrót do góry |
|
szczepan
Status: Offline
Dni: 7024 (99%)
Postów: 3236
Wiek: 37
cZwA/ ŁdZ / kRk / wrocLove
|
Wto 23 Gru 08, 16:51:35 |
|
|
J bym się chyba pisał, chyba, że będzie bardzo mokro, to wtedy odpadam, bo nie będę miał czasu żeby się bike'em zająć po powrocie
© Copyright by Szczepan ® All Rights Reserved
|
|
Powrót do góry |
|
michaill
Status: Offline
Dni: 6520 (92%)
Postów: 561
Wiek: 113
Częstochowa - Śródmieście
|
Sob 27 Gru 08, 16:48:45 |
|
|
Jutro(niedziela) 10ta pod Jagielonami. Jakieś 60-65km po lesie. Kto ma chęć to ... jazda
WSPÓŁCZEŚNI RYCERZE JEŻDŻĄ NA ROWERZE
ON BIKE TILL DEATH |
|
Powrót do góry |
|
damzac
Status: Offline
Dni: 7080 (100%)
Postów: 562
Wiek: 40
Myszków DWA KOŁA I PASJA
|
|
Powrót do góry |
|
michaill
Status: Offline
Dni: 6520 (92%)
Postów: 561
Wiek: 113
Częstochowa - Śródmieście
|
Nie 28 Gru 08, 8:11:39 |
|
|
ZMIANA PLANÓW!!! Muszę być na 14tą w domu więc wyruszam wcześniej o 9tej. Pozdro
WSPÓŁCZEŚNI RYCERZE JEŻDŻĄ NA ROWERZE
ON BIKE TILL DEATH |
|
Powrót do góry |
|
SevParadise
Status: Offline
Dni: 5513 (78%)
Postów: 4
Wiek: 33
Częsotchowa - Raków
|
Nie 29 Mar 09, 18:38:42 |
|
|
Witam.
Wcześniej miałem napisać posta, ale pogoda była zła. Teraz już będzie słońce więc jeśli byłby ktoś chętny to zapraszam na wspólną jazdę. Głównie szukam osób do jazdy na szosówkach ale jak uzbiera się grupka MTB to także mogę pojechać.
Głównie szosówką jeżdżę w okolicach Olsztyna, Żarek, Zbyczyc, Złotego Potoku.
Oto przykład takiej trasy:
http://gpsies.com/map.do?fileId=rqnzfdwuxvslujqo
Jak coś to na gg 6947719 piszcie.
Trener kolarstwa szosowego i górskiego |
|
Powrót do góry |
|
początkujący
Status: Offline
Dni: 5491 (77%)
Postów: 29
Wiek: 30
częstochowa
|
Pon 20 Kwi 09, 20:40:57 |
|
|
szukam ludzi do przejażdżki (może do stałych wyjazdów) na góralach, ale po szosach.
jak mój nick wskazuje jestem początkujący, więc we wiosnę trasy krótkie (40-60km)
może we wakacje się wyrobię i będę śmigał na poziomie (zbliżonym) jak wy.
Ale na teraz szukam kogoś kto by się przejechał.
pisz w tym poście lub na pv jeśli jesteś chętny
ZAPRASZAM DO WSPÓLNEJ JAZDY !! |
|
Powrót do góry |
|
dlukasz
Status: Offline
Dni: 5489 (77%)
Postów: 13
Wiek: 39
częstochowa - lisiniec
|
Sro 22 Kwi 09, 13:46:03 |
|
|
ktoś chętny na małą po zimową przejażdżkę...
tradycyjnie na początek Olsztyn lub Złoty Potok |
|
Powrót do góry |
|
Sebiq
Status: Offline
Dni: 5971 (84%)
Postów: 690
Częstochowa - Ostatni Groszek
|
Czw 23 Kwi 09, 16:56:55 |
|
|
Halo, tu Ziemia...
Czy będzie ktoś chętny na wypad do Bełchatowa
Asfaltowo, na luzie, rekreacyjnie.
Dzień tygodnia powszedni, bo na celu mam zawitanie do rowerowego w Bełchatowie.
Proponowana trasa, zarazem najkrótsza:
dojazd przez Radomsko i Kamieńsk,
powrót przez Szczerców, Nową Brzeźnicę
- lub na odwrót.
Dystans wychodzi 170 km.
___________________________
Nieaktualne.
Gdyby jednak ktoś chciał jechać w tamte rejony (np. na hałdę obejrzeć wiatraki z bliska ) i szukał towarzystwa to proszę dać znać.
"Każdy, kto wykaże zdecydowaną inicjatywę,
może wyrwać się z kieratu codzienności."
Andrzej Zawada, himalaista (1928-2000)
Ostatnio zmieniony przez Sebiq dnia Sro 29 Kwi 09, 20:42:06, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
Sikor
Status: Offline
Dni: 5602 (79%)
Postów: 128
Wiek: 49
Częstochowa - Lisiniec
|
Sro 29 Kwi 09, 13:40:36 4-godzinny wypadzik w sobotę (02-05-2009)? |
|
|
Witam! Nie rusza ktoś na krótki wypadzik (3-4 godz. jakieś 80km) w najbliższą sobotę? Chętnie bym się do paru osób przyłączył i przy okazji poznał forumowiczów. Preferuję trasy mieszane - trochę asfaltów, szutrów i niezbyt trudnego terenu. Zawadzać nie powinienem-bo trochę kręcę, z tym, że z braku czasu najczęściej od ok. godz. 8 rano w niedziele i jak wszyscy jadą to ja wracam . W sobotę akurat bym mógł w normalniejszych godzinach tj od ok 10. Piątek niestety odpada chociaż widzę że parę osób tu się szykuje na trasy które by mi odpowiadały.
Pozdrawiam
Sikor |
|
Powrót do góry |
|
Fludi (usunięty)
|
Sro 29 Kwi 09, 15:24:58 |
|
|
No niestety... Jak widać spora część z nas się umówiła już na piątek. |
|
Powrót do góry |
|
mykerynos
Status: Offline
Dni: 5777 (82%)
Postów: 48
Wiek: 49
Częstochowa (Błeszno)
|
Sro 29 Kwi 09, 19:01:43 |
|
|
Sikor, skoro lubisz mieszane trasy to polecam czarny szlak rowerowy, START kościół na Mirowie META PKP Raków, łącznie około 80 km (ale z dojazdem do trasy wychodzi jakieś 90km). Będe w długi weekend jechał na trening tą trasą ale jeszcze nie wiem kiedy będe miał czas. (Nie wykluczam soboty) Trasa dośc szybka, myśle że jest na okoo 4 h, bynajmniej mnie tyle zajmuje jej przejechanie. |
|
Powrót do góry |
|
Sikor
Status: Offline
Dni: 5602 (79%)
Postów: 128
Wiek: 49
Częstochowa - Lisiniec
|
Sro 29 Kwi 09, 21:07:28 |
|
|
Fajna trasa i to w obrębie moich ostatnich zainteresowań. W zeszłą niedzielę byłem właśnie w Świętej Annie przez Mstów, Rajsko, Łuszczyn, Krasice, Wolę Mokrzeską, Dąbek, Milionów a potem Przyrów, Julianka, Śmierny Dąb i do domu. Trochę mi brakło czasu na zwiedzanie bo się pogubiłem na rozlewiskach Warty pomiędzy Mstowem a Rajskiem i koniec końców musiałem wołać gospodarza i przechodzić przez zagrodę. Daj znać jakbyś się wybierał w sobotę, najlepiej by było w ok. godz. 10. Jak nic nie nawali to bym się z chęcią przejechał. Tamta trasa (85km) zajęła mi też ok 4h więc chyba nie powinniśmy się opóźniać. Zresztą jakby nam nie szła wspólna jazda to zawsze się możemy rozdzielić ale zdecydowanie najbardziej lubię jechać w 2-3 osoby które się nawzajem dopingują i współpracują. |
|
Powrót do góry |
|
mykerynos
Status: Offline
Dni: 5777 (82%)
Postów: 48
Wiek: 49
Częstochowa (Błeszno)
|
Czw 30 Kwi 09, 22:31:18 |
|
|
Jeśli pojade w sobote (a wszystkie znaki na niebie i ziemi na to wskazują ponieważ 1 i 3 mam gości) to na trase wyruszam około południa ponieważ musze jeszcze szkrabka do babci odstawić a to zajmuje mi ranek . Na 100 %m bede wiedział jutro mniej więcej o tej porze tak że wdepnij na forum po 22. Miłego weekendu wszystkim fascynatom pojazdów napędzanych siła mięśni ludzkich. |
|
Powrót do góry |
|
Fludi (usunięty)
|
Pią 15 Maj 09, 9:09:44 |
|
|
Jutro to jest w sobotę chcę się wybrać na małe zwiedzanie lasów nad górną Liswartą, okolice na północ od Herbów/Lublińca. Szczególnie co mnie interesuje to zobaczenie jednego miejsca, które jest bliżej Przystajni nawet niż Herb. Chodzi mi o zabytkowy młyn i tartak z tego oto artykułu: http://www.kkta.euronet.net.pl/?p=857
Miałem się w to miejsce wybrać już jakoś pod koniec wakacji, ale uczelnia coraz gorsza pogoda i nie wyszło... Trasę wtedy miałem chyba w miarę dokładnie opisaną, którędy ma wieść, ale przy jakimś formacie C, widzę musiała zaginąć Od kilku dni się zbieram, żeby ją na nowo opisać, ale jakoś tak się mi odechciało i uznałem, że jadę na czuja Jedno jest pewne trasa do Cisia jest prosta i drogami utwardzonymi. Za Cisiem wjeżdżamy w teren, który będzie się już naprawdę długo ciągnął, jaki jest nie jestem w stanie powiedzieć Sama trasa do Cisia do około 20km z centrum, a później w terenie... Hmmm nie wiem myślę, że 60km to będzie jak nic
I stąd moje pytanie czy jest ktoś chętny się dołączyć |
|
Powrót do góry |
|
Sikor
Status: Offline
Dni: 5602 (79%)
Postów: 128
Wiek: 49
Częstochowa - Lisiniec
|
Pią 15 Maj 09, 14:31:28 |
|
|
Nie wybrał by się ktoś w niedzielę na wypadzik na Pilicę? Planuję ruszyć pociągiem 6:40 rano do Żelisławic (stacja za Koniecpolem). Na PKP jest promocja na lato i w weekendy przewóz roweru kosztuje 1zł. Potem chciałbym ruszyć na skos na Maluszyn, powrót Pilicą do Koniecpola a potem to już Jurą do domu. Warunk jest tylko jeden - musze być ok 12 z powrotem na mirowie więc tempo będzie pewnie dość ostre. Fajnie by było jakby znalazła się jakaś turystyczna dusza z zapałem bo samemu też mozna ale z kimś to i raźniej i bezpieczniej. Zaznaczam że w tych terenach nigdy nie byłem i nie znam tras. Preferowane trasy mieszane. |
|
Powrót do góry |
|
Jacek
Status: Offline
Dni: 6874 (97%)
Postów: 499
Poczesna
|
Pią 15 Maj 09, 18:36:40 |
|
|
Na 12-stą z powrotem? W 4 godziny tej trasy nie przejedziesz. A wiem o czym piszę. Od razu sobie odpuść!
|
|
Powrót do góry |
|
Sikor
Status: Offline
Dni: 5602 (79%)
Postów: 128
Wiek: 49
Częstochowa - Lisiniec
|
Pią 15 Maj 09, 20:35:36 |
|
|
No z tą 12 to może rzeczywiscie pobożne życzenie... Trochę nie doliczyłem godzin. Zawsze w wersji dla żony mogę się spóźnić... Ale 13 chyba już tak. W zeszłym tygodniu zrobiłem trasę w analogiczny sopsób z Radomska przez Żytno + zwiedzanie lasów na połnoc od Żytna (z czego trochę po lasach i powrót z Sw. Anny czarnym szlakiem) 120km w 5h. Tu mi sie wydaje że może być ciut bliżej. Palnuję sobie to tak aby ruszyć o 8 z Żelisławic (tak dochodzi pociąg), do Maluszyna na oko pewnie będzie ze 15km, 20km do Koniecpola, Koniecpol-Sygontka następne 15 - czyli jakieś 50km - spoko na 2h. W 3h z Sygontki tu już spojnie można wrócić z zapasem i to czarnym szlakiem. |
|
Powrót do góry |
|
Jacek
Status: Offline
Dni: 6874 (97%)
Postów: 499
Poczesna
|
Pią 15 Maj 09, 22:29:15 |
|
|
Jeżeli do Maluszyna chcesz jechać asfaltem to oczywiście dasz radę ale jeśli pojedziesz najkrótszą drogą tzn. na Oblasy. Jeśli chcesz się trochę pokręcić po okolicy, gdzieś zboczyć, i przy okazji coś zobaczyć to i te 5 godzin nie wystarczy. Natomiast przejechać się da. Tylko przejechać!
|
|
Powrót do góry |
|
|