szlak rowerowy do poraja

[mrmarino]

nie pamietam kto chyba piter lubi jezdzic po blocie ... proponuje przy roztopach lub wiosna, o ile nie poloza zwiru, przejechac sie bardzo spokojnym szlakiem do poraja kreciwilk i za torami w prawo (niebieski rower??) w strone debowca ... w niedziele bylo zamarzniete ale jak odmarznie to bedzie blocicho ...

---

podstawowe zasady higieny sa takie, ze jak sie wchodzi to sie puka

[Lukas]

Błocicho tam już było w tym sezonie - gdzieś końcówka sierpnia. Jeszcze na przełomie czerwca i lipca było "płasko", potem najpewniej fani 4x4 lub "leśniczy" brykali sobie i nie dało się tamtędy przejechać nie zakopując się w piachu lub błocie.. Nie wspomnę już o tym, że w dalszym odcinku ktoś wysypał gruz na tym szlaku (w lesie! ) żeby go utwardzić.. Zapowiada się na to, że w przyszłym sezonie nie będzie już tak przyjemnie się tamtędy jeździć, szkoda

---

[Marcin]

Takich co lubią po błotku jeździć to tu jest więcej
Co do niebieskiego rowerowego na całkiem przyjemny jak po pada Równie ciekawy pod względem błotka jest odcinek od Częstochowy do Mstowa lewym brzegiem warty Ewentualnie jak ktoś lubi "jasne błotko" to proponuje odcinek z Rędzin do Mstowa obok kamieniołomów czy czegoś takiego (tam gdzie kamienie wysadzają ) Jak po pada zawsze mam białe plamy od błota (ciężko sie czyści) a jak jest sucho to jestem biały od pyłu.