Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
damzac
Status: Offline
Dni: 7108 (100%)
Postów: 562
Wiek: 40
Myszków DWA KOŁA I PASJA
|
Czw 07 Lut 08, 17:24:46 [Amortyzator] Serwis Manitou w Częstochowie? |
|
|
ci co posiadaja manitou! serwisowal ktos z Was swoje manitou w ktoryms z Naszych sklepow-serwisow?, moglibyscie cos polecic?, troche sie orientuje ze nikt nie roboi ich serwisow ale moze sie myle? a moze ktos z was zna sie dobrze na serwisie manitou? macie jakies doswiadczenia z nimi?
http://zabiegani.czest.pl |
|
Powrót do góry |
|
Lisu
Status: Offline
Dni: 7064 (99%)
Postów: 144
Wiek: 36
Czestochowa-Zawodzie
|
Czw 03 Kwi 08, 16:14:16 |
|
|
Serwis Manitou może Ci (chyba) zrobić Paweł z Wieczorka chociaż teraz przeszedł on do KTM'a tudzież Horyzont.Do tego nowego sklepu na Wolności 68. |
|
Powrót do góry |
|
Reklama |
|
damzac
Status: Offline
Dni: 7108 (100%)
Postów: 562
Wiek: 40
Myszków DWA KOŁA I PASJA
|
Czw 03 Kwi 08, 16:58:10 |
|
|
z tego co wiem sklepu jeszcze nie otwarli... wczoraj mialem przyjemnosc rozmowy z nimi... a "młody" naprawde odszedł z wieczorka? dwa tygodnie temu mówili ze pracuje jeszcze u nich...(tzn u wieczorka)? łał jeżeli to prawda to chyba najlepsza inwestycja horyzontu w ostatnim czasie!
swoja drogą z Pawłem rozmawialem jesienią i mowił, że nie robi manitou...
http://zabiegani.czest.pl |
|
Powrót do góry |
|
Lisu
Status: Offline
Dni: 7064 (99%)
Postów: 144
Wiek: 36
Czestochowa-Zawodzie
|
Czw 03 Kwi 08, 20:21:11 |
|
|
No tak przeszedł razem z Jarkiem.Do nich dołączy jeszcze Kopernik ale to na serwis.Sklepu nie otwarli ale roboty maja bo chłopaki już od poniedziałku rowery składają- w końcu coś trzeba sprzedawać.
Co do inwestycji Horyzontu to masz racje bo ludzie którzy rozkręcali ten sklep wiedzieli że muszą mieć dobry serwis a jak każdy wie Młody jest chyba najlepszy.Razem z nim przejdzie góra klientów, to samo tyczy się Jarka który pracuje w tym biznesie 17 lat Młody zresztą też.
A sklep rusza oficjalnie od 7 kwietnia czyli od poniedziałku.Odnośnie amora to w sumie chyba masz racje w końcu nigdy nie widziałem u niego żadnego rozebranego Manitou a często tam przesiadywałem na "pie***łach i rowerowych pogawędkach" u niego. |
|
Powrót do góry |
|
damzac
Status: Offline
Dni: 7108 (100%)
Postów: 562
Wiek: 40
Myszków DWA KOŁA I PASJA
|
Pią 04 Kwi 08, 0:10:59 |
|
|
Jarek to ten z sprzedawca ze sklepu z "wąsem" ot sorki ale poznalem tylko "Młodego" ...:)no to masz ciekawego newsa z czestochowskiej branzy rowerowej! a co ze sklepem u wieczorka? bedzie istnial - wiesz cos moze? Z "górą klientów" to byłbym ostrożny... nie uwzgledniajac "Wieczorka" ma jeszcze jednego powaznego konkurenta... no pozyjemy zobaczymy...
http://zabiegani.czest.pl |
|
Powrót do góry |
|
marsman
Status: Offline
Dni: 5927 (83%)
Postów: 732
|
Pią 18 Kwi 08, 20:36:47 |
|
|
jeśli chodzi o serwis to polecam udać się do p. Przemka na Kiedrzyńską( Mega Sport)
najlepszy serwisant jakiego znam ale czy siedział kiedyś głębiej w Manitou???
no i jeszcze Rafał w Cyclo sprzedaje te amory może coś będzie mógł pomóc???
a co do Wieczorka... byłem ostatnio i jesli ten sprzedawca się nie ogarnie w temacie to czarno to widzę |
|
Powrót do góry |
|
damzac
Status: Offline
Dni: 7108 (100%)
Postów: 562
Wiek: 40
Myszków DWA KOŁA I PASJA
|
Pią 18 Kwi 08, 22:58:09 |
|
|
spoko temat z amorkiem juz rozwiazany Rafal dokonal jego przegladu, wymgal podobno niewiele roboty gdyz po 6500km dwoch maratonach byl w dobrym plus stanie, wymiana jakiegos tam oleju - dzieki wszytskim za chec pomocy - mimo wszystko to niestety ale ostatni sezon z Manitou i przejscie na ...
http://zabiegani.czest.pl |
|
Powrót do góry |
|
ryś
Status: Offline
Dni: 6781 (95%)
Postów: 57
Raków
|
Sro 23 Kwi 08, 12:34:22 ... |
|
|
Rafal z Galibardiego serwisuje amory manitou? tzn. sprawy grubsze czy tylko jakies lzejsze? i czy to robi tu w czwie czy moze gdzie wysyla?
edek dla tych co znają |
|
Powrót do góry |
|
damzac
Status: Offline
Dni: 7108 (100%)
Postów: 562
Wiek: 40
Myszków DWA KOŁA I PASJA
|
|
Powrót do góry |
|
marsman
Status: Offline
Dni: 5927 (83%)
Postów: 732
|
Nie 04 Maj 08, 21:07:48 |
|
|
zapytam bo ciekawy jestem:) dlaczego Damzac'u nie Manitou???
miałeś jakieś problemy cy cuś???
obecnie stoję przed wyborem amora:)
rozważam zakup R7/Reba SL ( bardziej R7 E Absolut ) i jeśli masz jakieś uwagi będę bardzo wdzięczny:) |
|
Powrót do góry |
|
damzac
Status: Offline
Dni: 7108 (100%)
Postów: 562
Wiek: 40
Myszków DWA KOŁA I PASJA
|
Nie 04 Maj 08, 22:43:10 |
|
|
fajny masz dylemat...mam Manitou Axela Air Lockout 80mm 2006 - uwagi: zaznacze ze waze miedzy 58 a 60kg w sezonie,
1. testowany na gorskim maratonie to porazka, przy duzej ilosci blota i wody oraz w ciezkim terenie (trasy Istebnej nie naleza do najlatwiejszych) przestal dzialac w koncowce jakies 10km do mety, zadne regulacje nic nie daly na drugi dzien sam sie odblokowal i nie bylem na tyle zmeczony zebym nacisnal lockout-a
2. juz przy temp. 10C traci wlasciwosci amortyzujace
3. smarowanie najlepiej co 100km czyli wg zalecen no ale to z zadnym chyba nie ma tak... wiec ciezko to uznac za wade ale zaznaczam jak jest, przy duzej ilsoci kurzu potrafily jakism cudem golenie tak wyschnac ze uszczelki podnioslo (te gumowe ochraniacze)
4. waga 2200 odczuwalna zwlaszcza podczas zawodow, w normalnej jezdzie nie przeszkadza ale gdy sie scigasz to pierwsze co do ciebie dotrze to przyciezkawy przod:)
5. kultura pracy mimo wielu prob ustawiania sredniawa, najlepiej sobie radzi przy sredniawcyh nierownosciach
6. nie stwierdzilem nadmiernego pompowania no chyba ze przy bardzo stromych podjazdach (pewnie wplyw ma na to moja waga)
6. naklejki juz delikatnie odchodza:)
7. i najdziwniejsza sytuacja z nim to ze po 5000km pojawily sie raz luzy na goleniach po czym znow znikly...
Jedyna zaleta tego manitou jest wyglad i cena a ocena jaka ogolnie moge dac to 3+.
Pozwole sobie jeszcze zaznaczyc ze samruje go brunoxem, i dbam o amorek jak o caly rower wiec pewnie tylko dlatego dziala w miare mozliwie. No i dodam jeszcze ze mam przejechane ok 7200km.
ps. podane prze Ciebie modele to klasa juz z najwyzszej polki wiec nie musisz sie sugerowac moja ocena, ale osobiscie na twoim miejscu z tych dwoch bralbym rebe (w sumie to samo co sid tylko masywniejszy) no i chociazby ze wzgledu na latwieszy serwis... powodzenia
http://zabiegani.czest.pl |
|
Powrót do góry |
|
magnum
Status: Offline
Dni: 6420 (90%)
Postów: 646
Wiek: 46
1/2night
|
Nie 04 Maj 08, 23:56:38 |
|
|
popieram przedmówcę: REBA to jeden z lepszych wyborów, wiem, bo sam jeżdżę na SID Race, a z wielką chęcią wymienię go na REBA Sl. To "prawie" to samo, tylko że trochę cięższe (parę gram...) i golenie 32 zamiast 28 a to przy mojej nieskromnej wadze dosyć ważna kwestia... chcesz porozmawiać o SID-ach - pisz na prv.
"Dla reguły mówiącej, że nie ma reguł bez wyjątków, wyjątek stanowi jedynie reguła mówiąca, że nie ma reguł bez wyjątków, ponieważ od tej reguły nie ma wyjątków" |
|
Powrót do góry |
|
damzac
Status: Offline
Dni: 7108 (100%)
Postów: 562
Wiek: 40
Myszków DWA KOŁA I PASJA
|
Pon 05 Maj 08, 8:37:55 |
|
|
a nowy sid 2008 to przypadkiem nie ma powiekszonych tych goleni? cos mi sie tak o uszy obilo...
http://zabiegani.czest.pl |
|
Powrót do góry |
|
marsman
Status: Offline
Dni: 5927 (83%)
Postów: 732
|
Wto 06 Maj 08, 22:00:49 |
|
|
tak SID 2008 ma golenie powiększone do 32mm.
ale SID to nie ta bajka, Reba SL to wg. katalogu 1399pln i jak dla mnie to majątek więc dopłacanie do SID-a odpada. tymbardziej że delikatne to ustrojstwo się wydaje i wymagające wiele troski:)
co ciekawe w nartyrowery na Wolności polecali Rebe a Adam na Kościuszki bardziej przekonany jest do R7 ale to chyba jakiś sentyment za Mars-em którego kiedyś ujeżdżał
możliwość serwisu przemawia za RS.
dopiero w połowie miesiąca okaże się czy w ogóle będę mógł sobie na nowego amora pozwolić a do tego czasu chcę osobiście sprawdzić działanie Reby i ( z racji dostępności ) Skareba.
w każdym bądź razie dziękuję za opinie:) |
|
Powrót do góry |
|
Lisu
Status: Offline
Dni: 7064 (99%)
Postów: 144
Wiek: 36
Czestochowa-Zawodzie
|
Wto 06 Maj 08, 22:03:47 |
|
|
---------- 22:01 06.05.2008 ----------
Nowy Sid ma powiekszone golenie tzn. większa ich średnice niektórzy moga odczytać to jako "przytył"
---------- 22:03 ----------
Ale ale ale! Ja i Arektacana wiemy że Sida da się teraz "przemycić ze Ameryki:P" za jakies 750 zł.Tylko trzeba jakoś sobie transport wykołować. |
|
Powrót do góry |
|
marsman
Status: Offline
Dni: 5927 (83%)
Postów: 732
|
Wto 06 Maj 08, 22:24:36 |
|
|
ojej koleżanka ma rodzinę w kanadzie... może warto Ją odwiedzić, może mnie jeszcze pamięta??? może jeszcze do irlandii nie wyjechała??? |
|
Powrót do góry |
|
|