Zmontowałbym jeszcze jeden wypadzik w Beskidy ale potrzebni są chętni. Propozycja na jeden dzień: z rana ładujemy bajki na samochód, jedziemy w Beskidy, zajeżdżamy się na śmierć, wieczorem ładujemy bajki na samochód, włączam autopilota i wracamy. Jest ktoś chętny? Mogę zabrać 3 osoby pod warunkiem że jedna ma cienką ramę bo jeden z bagażników jest taki.
"Jaki trenig - taki czas"
"Ból przeminie - chwała pozostanie"
na jeden dzień byłbym chetny jak najbardziej, napisz tylko ktory dzien w tygodniu tez mi pasuje:)
przyznam szczerze ze pasuja mi najlepiej ktores z tych dni od 5.10 do 8.10
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach