Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bikerx
Status: Offline
Dni: 6693 (94%)
Postów: 490
|
Sro 21 Cze 06, 16:30:40 |
|
|
yatza napisał: | Pozdrawiam |
my również
yatza napisał: | Najbardziej niebezpiecznie jest w mieście... |
to fakt, chociaż mnie tir rozjechałby poza nim
Cytat: | Zanim się pozbierałem to już nikogo nie było, nawet jednej osoby która spytałaby się czy nic mi się nie stało... |
w tym kraju to typowe
yatza napisał: | pękł lekko ale jeszcze nadaje się do użytku. |
przy 2 upadku (oby nie) może rozpaść się na pół i zadziałać jakby go nie było, fachowcy się tak wypowiadają, ja jeszcze nie próbowałem (od kiedy kupiłem kask "nak, nak" nic się nie działo) skoro raz się okazał potrzebny może lepiej pomyśleć o innym, ja takich rzeczy bym nie konserwował
...przy tym moje upadki to lekkie otarcia |
|
Powrót do góry |
|
piotrusb
Status: Offline
Dni: 6991 (98%)
Postów: 838
Wiek: 33
Częstochowa - Ostatni Grosz
|
|
Powrót do góry |
|
Reklama |
|
Poisonek
Status: Offline
Dni: 7012 (99%)
Postów: 3301
Wiek: 49
|
Czw 22 Cze 06, 14:28:49 |
|
|
Bez dwóch zdań!!! Pęknięty kask staje się już jedynie ozdobą. Zdecydowanie przestają obowiązywać wszelkie jego atesty i gwarancje zabezpieczenia w razie upadku. A wiesz, - jak rozwalisz kolano to się jakoś wyleczy, ale z pacyną to już może być problem. A czasem się przydaje . Tak że yatza, czekamy na post w temacie "udane zakupy rowerowe"...
Dream Big, Play Hard, LIVESTRONG
|
|
Powrót do góry |
|
yatza
Status: Offline
Dni: 6804 (96%)
Postów: 155
Wiek: 51
Częstochowa - 1000lecie
|
Pią 23 Cze 06, 10:20:16 |
|
|
Pokażę Wam kask przy najbliższej okazji i sami stwierdzicie czy rzeczywiście nadaje się do wymiany
..:: dum spiro, spero ::.. |
|
Powrót do góry |
|
t3d1 (usunięty)
|
Pią 23 Cze 06, 10:57:08 |
|
|
arektacana napisał: | A wiesz, - jak rozwalisz kolano to się jakoś wyleczy, ale z pacyną to już może być problem. |
A i tu musze niestety przyznac racje jakies 8 lat temu spieszac sie na dzialke (wczesniej bylem w kosciele kolonie zalatwiac) jade mamie powiedziec ze udalo sie i za kilka dni jade nad morze. Na placu (teraz tam jezdza autami - ucza sie) kiedys byla taka niepozorna "plama" piasku a co mi tam przejade okazala sie na tyle gleboka ze przednie kolo ulozylo sie prostopadle do ramy a ja przez kierownice na glowe. Szczescie w nieszczesciu ze upadlem na piasek. Ale pozniej zawieziono mnie do szpitala 2 tygodnie polezalem ze wstrzasnieniem mozgu i do dzisiaj przy zmianie pogody czy przy mocniejszym udezeniu w glowe boli masakrycnie. |
|
Powrót do góry |
|
yatza
Status: Offline
Dni: 6804 (96%)
Postów: 155
Wiek: 51
Częstochowa - 1000lecie
|
Pią 23 Cze 06, 13:07:28 |
|
|
t3d1 napisał: | do dzisiaj przy zmianie pogody czy przy mocniejszym udezeniu w glowe boli masakrycnie. Sad |
Ja tak mam z kolanami raz jedno raz drugie napierdziala. Ale pogody jeszcze nie potrafię wg tego przewidywać
..:: dum spiro, spero ::.. |
|
Powrót do góry |
|
Darek_Pn
Status: Offline
Dni: 6566 (92%)
Postów: 42
Częstochowa - Północ
|
Pią 23 Cze 06, 13:13:43 |
|
|
A ja mam tak z reka mialem zlamanie takie i tera jak se dlugo poskacze na rowerku to tak mnie napieprza ze nie moge trzymac kierownicy. A jak laduje to staram sie juz jak najbardziej amortyzowac ladowanie, przez co ryzykuje kolejny upadek. Raz juz tak mialem. Poidczas ladowania lewa reka(ta po zlamaniu) zeslizgnela mi sie z kierownicy i rablem szczeka o kiere , wpadlem w dziure i se rowwalilem kolano. A kasku wtedy nie mialem
www.liveforspeed.pl - dla wszystkich maniaków symulatorów. SKAD SKOMBINOWAC NAKLEJKE KELLY'SA NA RAME?? |
|
Powrót do góry |
|
blabla
Status: Offline
Dni: 6713 (94%)
Postów: 686
cz-wa błeszno/grosz
|
Pią 23 Cze 06, 14:15:20 |
|
|
Darek_Pn napisał: | wpadlem w dziure i se rowwalilem kolano. A kasku wtedy nie mialem |
no to pech, jak byś tak miał kask, to kolana byś sobie pewnie nie rozwalił, no chyba że jestes pionierem nowego stylu noszenia kasków- na kolanach, ale wtedy potrzebujesz chyba dwóch kasków, ewentualnie przewidujesz, w którą strone możesz się przewrócić i szybko przekładasz kask na to kolano.......
POMYŚL TROCHĘ ZANIM COS NAPISZESZ
........blaaaaaaaaaaaaaaaa....... |
|
Powrót do góry |
|
piotrusb
Status: Offline
Dni: 6991 (98%)
Postów: 838
Wiek: 33
Częstochowa - Ostatni Grosz
|
Pią 23 Cze 06, 15:21:05 |
|
|
---------- 15:20 23.06.2006 ----------
Darek_Pn napisał: | se rowwalilem kolano. A kasku wtedy nie mialem |
Nie widziałem jeszcze kasków na kolana
Pozdrawiam
Piotrek
---------- 15:21 ----------
blabla napisał: |
no to pech, jak byś tak miał kask, to kolana byś sobie pewnie nie rozwalił, no chyba że jestes pionierem nowego stylu noszenia kasków- na kolanach, ale wtedy potrzebujesz chyba dwóch kasków, ewentualnie przewidujesz, w którą strone możesz się przewrócić i szybko przekładasz kask na to kolano.......
POMYŚL TROCHĘ ZANIM COS NAPISZESZ |
Moderowany przez arektacana: | Piotrek Ty też przeginasz??? Używamy opcji "edytuj" jak dopisujemy coś do swojego posta, a nie walimy następnego... |
|
|
Powrót do góry |
|
yatza
Status: Offline
Dni: 6804 (96%)
Postów: 155
Wiek: 51
Częstochowa - 1000lecie
|
|
Powrót do góry |
|
Marcin
Status: Offline
Dni: 6952 (98%)
Postów: 831
Wiek: 33
Cz-wa centrum
|
Nie 25 Cze 06, 15:17:37 |
|
|
rzeczywiście nie przyjemnie to wygląda. Miejmy nadzieje że szybko się zagoi. |
|
Powrót do góry |
|
MonteRochee
Status: Offline
Przebieg: 7114 (100%)
Kondycha: 1726
Kawodrza Dolna
|
Nie 23 Lip 06, 18:35:08 |
|
|
dziś na drodze bugaj słowik jazda polami, gleba przy koleinie usypanej z ziemi zagapiłem się na coś i nie wzdąrzyłem wypiąć z klików ..upadek na lewy bok, zdarte kolano, oraz górna częśc uda..uszkodzenia w sprzęcie lekko zarysowany licznik oraz urwany kawałek gumy gripshifta oraz gripa, reszty nie wzdążyłem jeszcze szczaić aha jeszcze brudne ciuchy
p.s licznik jak wstałem znajdował się pod moją dupą
...pozdrowienia dla wszystkich rowerowych teoretyków...ja jak Speedy jeszcze żyję... |
|
Powrót do góry |
|
piotrusb
Status: Offline
Dni: 6991 (98%)
Postów: 838
Wiek: 33
Częstochowa - Ostatni Grosz
|
Sro 22 Lis 06, 16:48:35 |
|
|
Przestroga dla tych, co nie jeżdżą w kasku
UWAGA ! ZDJĘCIA DRASTYCZNE I DOŚĆ NIEPRZYJEMNE ŻE TAK POWIEM, WIĘC OGLĄDACIE NA WŁASNĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ !!!
http://forums.mtbr.com/showthread.php?t=111566
www.piotrusb.fotolog.pl
MISTRZ, MISTRZ CKM ! |
|
Powrót do góry |
|
piter
Status: Offline
Dni: 6939 (98%)
Postów: 1426
Wiek: 50
częstochowa-raków
|
Nie 03 Gru 06, 12:39:22 |
|
|
mała gleba...
http://video.interia.pl/obejrzyj,film,31135,sortuj,s,st,rower|wszystkie|nazwie;tagach;autorach|popularnosc,pozycja,12,fikołek
|
|
Powrót do góry |
|
szczepan
Status: Offline
Dni: 7052 (99%)
Postów: 3236
Wiek: 37
cZwA/ ŁdZ / kRk / wrocLove
|
Nie 03 Gru 06, 17:32:58 |
|
|
Co ten koleś wykombinował
przecież on zrobił OTB na płaskim
czy mi się zdawało, czy mu się rower złożył
© Copyright by Szczepan ® All Rights Reserved
|
|
Powrót do góry |
|
Linkin_Dark
Status: Offline
Dni: 6529 (92%)
Postów: 103
Częstochowa - Północ "D"
|
Pon 04 Gru 06, 17:39:33 |
|
|
Moj angielki jest slaby, a ty starszy ale:
Pzrecież narrator mowi co się stało...
Ze sa neibezpieczni dla samych siebie, mozemy zauważyc ze wkłada noge (w koło chyba, bo nie zrozumailem do konca)
Notatka dodana przez szczepana: | mam zepsute głośniki |
Moderowany przez szczepana: | z polskim twoim też najlepiej nie jest ... |
|
|
Powrót do góry |
|
piotrusb
Status: Offline
Dni: 6991 (98%)
Postów: 838
Wiek: 33
Częstochowa - Ostatni Grosz
|
Pon 04 Gru 06, 18:38:26 |
|
|
Jak na moje oko, to za bardzo się lansował i noga mu spadła z pedała i dostała się między szprychy, no a rezultat jest taki, jak wszyscy widzą
www.piotrusb.fotolog.pl
MISTRZ, MISTRZ CKM ! |
|
Powrót do góry |
|
MonteRochee
Status: Offline
Przebieg: 7114 (100%)
Kondycha: 1726
Kawodrza Dolna
|
Wto 05 Gru 06, 1:00:52 |
|
|
...albo noga mu spadła z pedała i nadepnął oponę co spowodowało "zatrzymanie się" owego rowerku
...pozdrowienia dla wszystkich rowerowych teoretyków...ja jak Speedy jeszcze żyję... |
|
Powrót do góry |
|
Linkin_Dark
Status: Offline
Dni: 6529 (92%)
Postów: 103
Częstochowa - Północ "D"
|
Sro 06 Gru 06, 20:58:42 |
|
|
Wogóle on jakoś tak dziwnie jechał... Jakby strasznie się męczył. Może jeszcze miał hamulec niewyregulowany i mu obcierał? |
|
Powrót do góry |
|
blabla
Status: Offline
Dni: 6713 (94%)
Postów: 686
cz-wa błeszno/grosz
|
|
Powrót do góry |
|
szczepan
Status: Offline
Dni: 7052 (99%)
Postów: 3236
Wiek: 37
cZwA/ ŁdZ / kRk / wrocLove
|
Nie 17 Gru 06, 16:35:58 |
|
|
podczas ostatniego wypadu, w sobotę zaplanowaliśmy (wraz z Arkiem i Tomkiem) udać się do oczyszczalni w celu doprowadzenia naszych maszyn do "normalnego" (a może normalnie wyglądały wcześniej ) wyglądu, na samą stację wpadliśmy jak burza, szkoda tylko, że zapomniało Nam się, że to już jednak grudzień i i szczególnie popołudniami i wieczorami zdarza się mróz (wczoraj to chyba cały dzień był), tak więc tuż przed wjazdem (a właściwie wyjazdem) do myjki w miejscu, gdzie rozlana była wcześniej woda, utworzyła się warstwa bardzo ciekawego wytworu naturalnego zwanego lodem, Tomka tuż przed wjazdem na stanowisko trochę zarzuciło, mnie trochę więcej tak, że pięknie wyglebiłem się niemal na środku stacji benzynowej. Na szczęście nic się nie stało, poza urwanym zaczepem od lampki, ale to się przyklei i obitym zaciskiem koła, ja tylko delikatnie się potłukłem, bez kontuzji
© Copyright by Szczepan ® All Rights Reserved
|
|
Powrót do góry |
|
magnum
Status: Offline
Dni: 6420 (90%)
Postów: 646
Wiek: 46
1/2night
|
Nie 17 Gru 06, 20:46:28 |
|
|
podczas tego samego wypadu o którym opisuje powyżej Szczepan, kilka godzin wcześniej i trochę dalej bo w Olsztynie też miał incydent. Zjeżdżałem z krzyża za kotem razem z Roninem. Ja jechałem przodem. Okazuje się że zmarznięta trawa jest gorsza od lodu, ale nic. Zjeżdżamy ową trawą jak po skałach, na dole miał być spoko skręcik w lewo na drogę, tylko że do przejechania była piaskowa wyspa... o dziwo piasek nie był zmarznięty tak jak trawa... wynik: przednie koło wylądowało w piachu, ja wykonałem lot nad kukułczym gniazdem z przewrotem przez ramię. Rower nie ucierpiał, mnie bolało kolano, które miało kontakt I stopnia z niestety zmarzniętą kępą trawy. Później było już tylko lizanie ran u kota...
"Dla reguły mówiącej, że nie ma reguł bez wyjątków, wyjątek stanowi jedynie reguła mówiąca, że nie ma reguł bez wyjątków, ponieważ od tej reguły nie ma wyjątków" |
|
Powrót do góry |
|
Poisonek
Status: Offline
Dni: 7012 (99%)
Postów: 3301
Wiek: 49
|
|
Powrót do góry |
|
Linkin_Dark
Status: Offline
Dni: 6529 (92%)
Postów: 103
Częstochowa - Północ "D"
|
Pon 18 Gru 06, 18:08:24 |
|
|
To już dość stare jest, ale nadal jare, fajnie jest tak grzmotnąć...
ten gościu był w telewizji z tym skokiem.. w telewizji jednak nie wszystko wychodzi...
Wielu z nich próbowało swoich sił w streecie i dualu... A jak wiadomo, początku bywają trudne i bolesne... |
|
Powrót do góry |
|
piter
Status: Offline
Dni: 6939 (98%)
Postów: 1426
Wiek: 50
częstochowa-raków
|
Wto 19 Gru 06, 15:59:26 |
|
|
upadki....wypadki.....-KU PPRZESTRODZE!!!
http://video.interia.pl/obejrzyj,film,36149,sortuj,sm,st,36410,pozycja,6,Wypadek
|
|
Powrót do góry |
|
|