Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wizar
Status: Offline
Dni: 7116 (100%)
Postów: 587
Wiek: 43
częstochowa - kawodrza dolna
|
Pią 07 Lip 06, 22:12:17 jazda w pelnym sloncu |
|
|
jutro wybieram sie na dluzsza wycieczke niestety asfaltami choc malo uczeszczanymi planuje okolo 120km a w niedziele okolo 180km. robilem jush takie kilometraze wiec tego sie nie obawiam, ale wróce do tematu: jak widac wokolo lato obdarza nas piekna sloneczna pogoda. wiec wycieczka odbywac sie bedzie w warunkach extremalnych.
Pytanko jakie sa wasze sposoby na jazde w takich warunkach no mysle ze na pewno duzo napojów jakies nakrycie glowy ja preferuje bandamkę ewentualnie kask ale mysle ze to drugie jutro odpadnie ugotowalbym chyba reszte swoich zwojów muzgowych.. co jeszcze mozna zrobic zeby nie dostac udaru slonecznego a po prostu fajnie sobie pojechac. .. wiem wiem idealnym wyjsciem bylo jechac od 4 rano do 10 ewentualnie od 17 do oporu. ale ja wlasnie mam ochote jechac w godzinach o najwiekszych natezeniu slonecznym hmm co z tego wyjdzie opisze w poniedzialek czekam na wasze opinie i porady
w p o s z u k i w a n i u k o n d y c j i !!! |
|
Powrót do góry |
|
fr33
Status: Offline
Dni: 7050 (99%)
Postów: 933
Wiek: 42
Częstochowa
|
Sob 08 Lip 06, 0:19:36 |
|
|
napewno polecam witaminy, i SOLE MINERALNE .. bardzo wazne gdy nadmiernie sie bedziesz pocil .. tez robilem takie kilometrarze i z doswiadczenia wiem ze bez tego ani rusz ..
Jurajski Klub Alfa Romeo
www.jkar.org |
|
Powrót do góry |
|
Reklama |
|
t3d1 (usunięty)
|
Sob 08 Lip 06, 20:59:24 |
|
|
To jesli masz bandamke to moze w trakcie najwiekszego upalu zmocz ja woda i wykrec glowa bedzie wtedy zchlodzona tylko ze po jakims czasie znow trzeba czynnosc powtorzyc itp. |
|
Powrót do góry |
|
heg
Status: Offline
Dni: 6590 (93%)
Postów: 86
Wiek: 36
Poraj
|
Nie 09 Lip 06, 1:07:51 |
|
|
ja jedynie co mogę od siebie dodać to żebyś się za szybko nie schładzał ja raz w upale jechałem i cały zapocony pod prysznic z zimna woda wskoczyłem po tym prawie zamroczone piwo i później przez 2 tyg. byłem przeziębiony
wez jasne ubranie, 2x bezpieczeństwo(widoczny jetses i sie mniej nagrzewasz)
smaruje łańcuch |
|
Powrót do góry |
|
MonteRochee
Status: Offline
Przebieg: 7114 (100%)
Kondycha: 1726
Kawodrza Dolna
|
Nie 09 Lip 06, 14:12:57 |
|
|
Dziś zrobiłem 45km okolice Mstowa w tym upale miedzy godziną 11 a 13, miałem tylko bandamke, nawet okulary przeciwsłoneczne mi przeszkadzały i rękawiczki wywaliłem.
Z góry mówię dużo wody mineralnej, żadnych lepkich napojów, bo to wszystko robi się jak klej w bidonie
...pozdrowienia dla wszystkich rowerowych teoretyków...ja jak Speedy jeszcze żyję... |
|
Powrót do góry |
|
Poisonek
Status: Offline
Dni: 7012 (99%)
Postów: 3301
Wiek: 49
|
Nie 09 Lip 06, 14:55:07 |
|
|
Domyślam się, że już jesteś w trasie, więc moje wymysły raczej na przyszłość... Dzień wcześniej doładowanie witaminami i solami mineralnymi. Bandamka obowiązkowo - ja po ostatnim Krakowie mam na czole opalone kółka od dziur w kasku . Krem z filtrem na nieosłonięte części ciała. Duuuuuuużżżżżżżżżżoooooooo wody - ja ostatnio jestem zachwycony przydatnością camelback`a. Przy ekstremalnych temperaturach i naprawdę dużych dystansach polecam bieliznę na zmianę - profilaktyka odparzeń...
Dream Big, Play Hard, LIVESTRONG
|
|
Powrót do góry |
|
wizar
Status: Offline
Dni: 7116 (100%)
Postów: 587
Wiek: 43
częstochowa - kawodrza dolna
|
Nie 09 Lip 06, 22:37:29 |
|
|
no i teraz refleksje po:
z racji mojej malej i slabej przemiany materii tak jak napisaliscie uderzylem w witaminy nie w tabletkach ale rozpuszczalne typu pluszz.
co do nakrycia glowy - zmieniam zdanie co do kasku zalozylem go i wcale nie zaluje zapewnil mi odpowiednia wentylacje i wcale ale to wcale nadmiernie sie w nim nie pocilem dodatkowo oslonil mnie niexle od wysokiej temperatury, bandamenke zabralem ale nie uzywalem jej jak wczesniej...
masc ben gay spelnila sie na zmeczone droga nogi oraz podczas porannej rozgrzewki...
duzzzo wody mineralnej czasem z dodatkiem wlasnei witamin wczoraj wypilem okolo 4 l na 125 km nie jest to duzo i reszte utraconej wody izupelnialem ash do 22 dzis bylo ok...
co do slonca to dzis jush czulem zmeczenie ale wczoraj zupelnie mi ta temperatura nie przeszkadzala i jestem zdziwiony ze mimo takiej przerwy w rowerze na liczniku nigdy nie bylo predkosci ponizej 22-24 km a zdarzaly sie dlugie odcniki po 33-35 km/h jestem bardzo zadowolony
no i oczywscie niezastapiona nivea krem na odsloniete czesci ciala.
w p o s z u k i w a n i u k o n d y c j i !!! |
|
Powrót do góry |
|
blabla
Status: Offline
Dni: 6713 (94%)
Postów: 686
cz-wa błeszno/grosz
|
Pon 10 Lip 06, 9:22:41 |
|
|
wizar napisał: | zmieniam zdanie co do kasku zalozylem go i wcale nie zaluje |
mam takie same odczucia co do jazdy w kasku w czasie takich upałów, dzieki niemu mam lepszą cyrkulacje powietrza nad głową a co za tym idzie lepsza wentylacje, a także ochrone przed słońcem i przegrzaniem głowy (ta opcaj odpada chyba u ludzi majacych czarne kaski), a co do jazdy w pełnym słońcu to nie wymyślę nic więcej niz poprzednicy czyli dużo wody i ochrona narażonych na słońce części ciała
........blaaaaaaaaaaaaaaaa....... |
|
Powrót do góry |
|
outsider
Status: Offline
Dni: 7023 (99%)
Postów: 1704
Raków Zachód
|
Pon 10 Lip 06, 9:29:23 |
|
|
Dziwi mnie wasze zdziwienie co do kasku, z reguły to steropian a więc izolator, przy wystarczającej cyrkulacji powietrza mamy niezłą ochronę.
"Jaki trenig - taki czas"
"Ból przeminie - chwała pozostanie" |
|
Powrót do góry |
|
heg
Status: Offline
Dni: 6590 (93%)
Postów: 86
Wiek: 36
Poraj
|
Pon 10 Lip 06, 14:19:38 |
|
|
tylko przydało by sie zeby sie kask na glowie nie opalił
smaruje łańcuch |
|
Powrót do góry |
|
wizar
Status: Offline
Dni: 7116 (100%)
Postów: 587
Wiek: 43
częstochowa - kawodrza dolna
|
Pon 10 Lip 06, 20:41:36 |
|
|
hehe no z tym opaleniem trzeba uwazac no i ja rowniez tak zrobilem. w sposób kontrolowany czasem zdejmowalem go zeby dotlenic doslonecznic to co na mojej glowie zostalo odnosnie izolatora to tesh na to wpadlem
w p o s z u k i w a n i u k o n d y c j i !!! |
|
Powrót do góry |
|
piter
Status: Offline
Dni: 6939 (98%)
Postów: 1426
Wiek: 50
częstochowa-raków
|
Sro 26 Lip 06, 8:30:56 |
|
|
ostatnio troszkę przegiąłem z tym słoneczkiem - barki mnie bolą 3 dzień - ale wiem także , że rękawiczki i skarpetki to już na traski powyżej 50 km trzeba zabierać mimo upału , o kasku nie piszę , bo bez niego to bym się chyba w niedzielkę przekręcił
|
|
Powrót do góry |
|
Poisonek
Status: Offline
Dni: 7012 (99%)
Postów: 3301
Wiek: 49
|
Sro 26 Lip 06, 8:39:24 |
|
|
Wczoraj też dostałem po tyłku. Przedramiona mocno spieczone. Wody wypiłem tyle co koń. Na szczęście włożyłem bandamkę pod kask, bo ostatnio gdy tego nie zrobiłem opaliły mi sie na czole otwory w kasku . Choć i tak wyglądam jak kretyn - opalenizna od połowy uda w dół do kostek - górna połowa uda i stopy bielutkie. I co najgorsze białe dłonie - bo pod rękawiczkami - kontrastujące z bązowymi przedramionami. Normalnie całym w paski
Dream Big, Play Hard, LIVESTRONG
|
|
Powrót do góry |
|
outsider
Status: Offline
Dni: 7023 (99%)
Postów: 1704
Raków Zachód
|
Sro 26 Lip 06, 9:44:25 |
|
|
Nie powiem, ze mnie a właściwie z mojej opalenizny też się wszyscy nabijają, kontrasty są niesamowite. Co gorsza probowałem się wyrównać ale nic z tego, ręce i nogi poniżej ud są tak opalone że chyba musiałbym parę dni leżeć na słońcu żeby to wyrównać a leżeć nie cierpię.
"Jaki trenig - taki czas"
"Ból przeminie - chwała pozostanie" |
|
Powrót do góry |
|
MonteRochee
Status: Offline
Przebieg: 7114 (100%)
Kondycha: 1726
Kawodrza Dolna
|
Sro 26 Lip 06, 10:29:27 |
|
|
ja ostatnio staram się nie zakładać rękawiczek i spodenek kolarskich jedynie jakieś krótkie spodenki "fruwająee" bo wyglądam jak Wy przedramiona to samo
Polskaaa biało brązooowii
...pozdrowienia dla wszystkich rowerowych teoretyków...ja jak Speedy jeszcze żyję... |
|
Powrót do góry |
|
piter
Status: Offline
Dni: 6939 (98%)
Postów: 1426
Wiek: 50
częstochowa-raków
|
Sro 26 Lip 06, 11:02:59 |
|
|
HE ,HE , i jak z taką opalenizną się pokazać gdzieś na basenie czy jaką inną wodą .......chyba tylko z rowerkiem
|
|
Powrót do góry |
|
Poisonek
Status: Offline
Dni: 7012 (99%)
Postów: 3301
Wiek: 49
|
Sro 26 Lip 06, 12:48:19 |
|
|
Ja myślę, że żeby sie ludzie nie dziwili, to trzeba sobie wyciąć szablon "Jestem bikerem", nakleić na czoło i pojechać bez nakrycia głowy na jakąś seteczkę... Nie bedzie problemu dla ludzi nad wodą z rozpoznaniem skąd taka dziwna opalenizna
Dream Big, Play Hard, LIVESTRONG
|
|
Powrót do góry |
|
piotrusb
Status: Offline
Dni: 6991 (98%)
Postów: 838
Wiek: 33
Częstochowa - Ostatni Grosz
|
Sro 26 Lip 06, 15:03:09 |
|
|
Mam tak samo, teraz już się trochę wyrównuje, bo prawie codziennie się staram opalać, ale wczesniej to miałem opalone ramiona i nogi do połowy ud. No i ta opalenizna na okulary i daszek od kasku (tzn. miałem takie półkola pod oczami od okularów i blade czoło) Śmiesznie to trochę wygląda, ale taki nasz żywot
www.piotrusb.fotolog.pl
MISTRZ, MISTRZ CKM ! |
|
Powrót do góry |
|
szczepan
Status: Offline
Dni: 7052 (99%)
Postów: 3236
Wiek: 37
cZwA/ ŁdZ / kRk / wrocLove
|
Czw 27 Lip 06, 23:06:06 |
|
|
ja za to jestem bardzo ładnie opalony i nie mam problemów, fakt od misiąca na rowerze nie siedziałem bo nie miałem ze sobą, za to jestem ślicznie opalony, ostatnio nawet proponowano mi zmianę obywatelstwa, bo "na Polaka już Pan nie wygląda"
© Copyright by Szczepan ® All Rights Reserved
|
|
Powrót do góry |
|
piter
Status: Offline
Dni: 6939 (98%)
Postów: 1426
Wiek: 50
częstochowa-raków
|
Czw 27 Lip 06, 23:52:33 |
|
|
....szczepan , to może jakieś fotki byś zapodał..... tej ślicznej opalenizny .......
...........ja chętnie obejrzę
|
|
Powrót do góry |
|
szczepan
Status: Offline
Dni: 7052 (99%)
Postów: 3236
Wiek: 37
cZwA/ ŁdZ / kRk / wrocLove
|
Pią 28 Lip 06, 1:13:27 |
|
|
piter napisał: | ...........ja chętnie obejrzę |
chciałbyś
nie ma tak dobrze,
© Copyright by Szczepan ® All Rights Reserved
|
|
Powrót do góry |
|
pumbus
Status: Offline
Dni: 6593 (93%)
Postów: 86
Wiek: 40
Czewa - Jasna Góra
|
Nie 30 Lip 06, 21:19:07 |
|
|
1. na takich trasach stosowałem albo izostara albo plusz aktiv (z magnezem i kofeiną) ale w dwa razy żadszy niż zalecany, do tego dwa bidony na ramie obowiązkowo, płyn pić co chwilę (np. co kilometr czy dwa choćby jeden łyk)
1a. dzień przed zjedz posiłek bogaty w węglowodany, uzupełnij witaminy i pij dużo wody
2. MOCNY krem do opalania (po co ma mi skóra zciemnieć skoro jaśniejsza dłużej się nagrzewa )
3. żadnych koszulek, goła klata zapewnia lepszą wentylację i mniej się pocisz
4. utrzymuj stałą prędkość, choćby Cię kręciło nie przekraczaj 25km/h staraj utrzymywać tempo niskie ale skuteczne, jeśli masz tylko czas to tym sposobem zrobisz masę kilometrów
5. nie używaj majtek, przy upałach MAJTKI=OBTARCIE (uważaj na rowerzystki ) |
|
Powrót do góry |
|
outsider
Status: Offline
Dni: 7023 (99%)
Postów: 1704
Raków Zachód
|
Pon 31 Lip 06, 7:29:53 |
|
|
pumbus napisał: |
2. MOCNY krem do opalania (po co ma mi skóra zciemnieć skoro jaśniejsza dłużej się nagrzewa )
3. żadnych koszulek, goła klata zapewnia lepszą wentylację i mniej się pocisz
4. utrzymuj stałą prędkość, choćby Cię kręciło nie przekraczaj 25km/h staraj utrzymywać tempo niskie ale skuteczne, jeśli masz tylko czas to tym sposobem zrobisz masę kilometrów
5. nie używaj majtek, przy upałach MAJTKI=OBTARCIE (uważaj na rowerzystki ) |
Ad 2 To czemu murzyni sa czarni?
Ad 3. Dobra koszulka zapewnia dobrą wentylację i odprowadza pot więc jesteś prawie cały czas suchy, poza tym unikasz spieczenia pleców i nie wyglądasz jak idiota.
Ad 4. To już niezły wymysł wszystko zależy od indywidualnych preferencji
Ad 5. Tylko dyletant zakłada majtki pod spodenki kolarskie.
"Jaki trenig - taki czas"
"Ból przeminie - chwała pozostanie" |
|
Powrót do góry |
|
pumbus
Status: Offline
Dni: 6593 (93%)
Postów: 86
Wiek: 40
Czewa - Jasna Góra
|
Pon 31 Lip 06, 13:20:03 |
|
|
Ad Ad 2. Są przyzwyczajeni do wysokich temteratur. Jeśli chcesz możesz się opalać na czarno, ja wolę pozostać nieopalony. Byćmoże natura nie wymyśliła innego jaśniejszewgo barwnika chroniącego przed UV.
Ad Ad 4. Opór powietrza jest największym oporem z jakim zmaga się rowerzyst to prostej, opór ten rośnie z kwadratem prędkości, więc jadąc 30km/h zużywasz ok 2 razy więcej energii niż jakbyć jechał 20km/h
2*(2^2) = 8 ~= 9 = 3^2
Ad Ad 5. Przy dłuższych przebiegach nawet pod zwykłe spodenki lepiej nie zakłapdać majtek. |
|
Powrót do góry |
|
outsider
Status: Offline
Dni: 7023 (99%)
Postów: 1704
Raków Zachód
|
Pon 31 Lip 06, 14:21:38 |
|
|
Ad. Ad Ad2 Biedna natura
Ad. Ad Ad4. Chodzi raczej o twoje 25 km/h, zgodnie z tym co napisałeś to może lepiej jechać 10 km/h albo 5 km/h? A może optymalne jest 35 km/h?
Ad. Ad. Ad.5 A kto jeździ w zwykłych spodenkach na długie przebiegi? Masochista jakiś czy co?
No ale koniec tego bo robi się OT
Więcej luzu
"Jaki trenig - taki czas"
"Ból przeminie - chwała pozostanie" |
|
Powrót do góry |
|
|